1.  
    2.  
    3.  
    4. DSC01810.JPG
    5.  
    6.  
    7.  

Inne zdjęcia w Przypalona pszenica

DSC01810.JPG

ikcomas
Zaloguj się, aby obserwować  
Obserwujący 0

No i jam przypalił pszenicę. Kilkadzisiąt metrów jedna ścieżka. Jak to się stało mam dwa pomysły. Nr 1 to ta ścieżka była zrobiona dwa razy bo mi się kończył oprysk i pojechałem kawałek dla pewności jeszcze raz. Nr 2 to zapomniałem włączyć przekaźnik jak wyjeżdżałem z podwórka i dopiero na polu załączyłem. To bardziej prawdopodobne bo większe uszkodzenia są na skraju pola a gdyby zaistniała sytuacja Nr 1 to byłoby odwrotnie. Być może słabo wymieszane środki i mocna dawka poszła od razu ale zanim zaleje mnie fala hejtu uprzedzam, że wszystkie środki zostały wstępnie rozwodnione w wiadrze i dopiero wlane zgodnie z kolejnością mieszania. Mieszanina to Expert Met 350g, Helm Tribi 10g i Bi Nowy 0,5 l/ha. Oprysk wykonany w idealnych warunkach. Wszystko jechane tak samo i te paręnaście/dziesiąt metrów taka akcja. Co spowodowało te uszkodzenia? Jakieś sugestie?


  Zgłoś
Zaloguj się, aby obserwować  
Obserwujący 0

Z albumu

  • 1 zdjęcie
  • 19 komentarzy

Informacje o zdjęciu

Zrobione z Sony Ericsson C905

  • 5,9 mm
  • 1/500
  • f f/2.8
  • ISO 64
Wyświetl informacje EXIF o wszystkich zdjęciach

19 komentarzy

haha to pisz po polsku np. wałek :) 
a tak na poważnie to jest nie możliwe że nie rozpuścił się proszek z Experta, gdyby tak było to byś od razu zapchał filtr a zwłaszcza że wstępnie rozpuściłeś w wiaderku

Edytowano przez przem

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

oj tak na szybkiego napisałem, u nas tak się mówi :-)

proszek się rozpuścił na pewno bo filtr był czyściuteńki (poprawili chyba formulację) tylko mi chodzi o to że na dnie się zebrało gęste a górą woda. Jednak nie wydaje mi się, że to od Experta, wielokrotnie miałem nakładki i takiego czegoś nie było

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

To znane określenie WOM przecież.Mnie kiedyś sekcje nie zamykały i mięszałem patykiem też było dobrze.

Kijaszka się łamie na rowie i wtyka,jak się ciecz kończy-kładę chusteczkę higieniczną pod kamień albo czapkę z daszkiem :).

I tylko te jedno miejsce masz zjarane?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

U mnie jak powiesz WOM to zrobią tylko małpią minę i jeszcze w mordę można dostać bo pomyślą że to jakieś obraźliwe słowo.

Wracając do tematu, nie byłem wszędzie ale raczej tylko tu, dalej za tym miejscem jest coraz lepiej, tu jest wjazd na pole. Nieważne jest jak do tego doszło. Pytanie moje było czym to jest spowodowane? ŚOR z fakturą jakby co...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Wtym miejscu gdzie się kończy przypalenie 

jest równomiernie na całej szerokości opryskiwacza

Czy jest taki efekt schodów.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

@jarki nie, nie mogłem. Jak ustalimy od czego to wkleję linka. Poza tym galeria musi się rozwijać, koniecznie bo to nasz słaby atut. Masz jakiś pomysł co spowodowało przypalenie?

@suzin też o tym myślałem ale nie, to nie rolnica ani przypalenie od sąsiada bo akurat ta ścieżka przypalona jest od brzegu pola. Na całej szerokości opryskiwacza równomiernie, jak odcięte. Nigdy nie widziałem takiego rodzaju przypalenia, na zdjęciu nie widać ale liście robią się brązowe. Mam tylko nadzieję, że to jakiś mój błąd tylko w tym miejscu i nie wyjdzie to z czasem na całości.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Wybacz ale jestem odmiennego zdania galeria owszem może być ale..

Na moje aby było niektórym łatwiej dodać zdjęcie (mnie nie) 

Tematy na forum są po to aby szukać przyczyn i je rozwiązywać 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Znam Twoje zdanie od dawna i Ty znasz moje. Galeria powinna być rozwijana na tym forum i będę o to walczył. Zdjęcie umieszczone w galerii opisuje konkretny przypadek, który nie do końca wiadomo gdzie wrzucić, poza tym dyskusja pod zdjęciem dotyczy TYLKO tego jednego przypadku. Na forum są opisywane różne wątki.

No nie gadaj, że trudno tu umieścić zdjęcie. Łatwiej jest utworzyć konto gdzieś na innym portalu, logować się tam i wklejać tutaj? No weź nie żartuj.

Wracając do dyskusji pod zdjęciem, masz jakiś pomysł co zjarało pszenicę?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

@ikcomas. Piszesz że nie od sąsiada,  bo ścieżka od brzegu pola  ?

Ale nie oto chodzi, 

pytałem o to miejsce gdzie przestawało przypalać.

jak wygląda ten odcinek ścieżki . czy nie ma różnicy na poszczególnych sekcjach opryskiwacza.

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Od początku pola równo przypalone, im dalej tym coraz mniej i jest efekt schodów. To co przypalone jechałem w tamtą stronę a jak wcześniej jechałem tą ścieżką to w tą stronę, czyli ewidentnie coś poszło nie tak z tym jednym opryskiwaczem bo powinno być odwrotnie jeśli by się opryski nałożyły. Myślę, że źle wymieszana ciecz, no może deko więcej poszło Bi akurat w tym przejeździe bo to była końcówka.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Miałem coś podobnego kiedyś. Opryskiwacz stał długo zresztką  thizela( nie pamientam jak tosię pisało)

Opłukałem pewnie za słabo, i do rzepaku.

za kilka dni przez przypadek zauważyłem przypalony rzepak,paredziesiąt metrów.ie

Przypalenie było tam gdzie (już 2-0a ja tu)  zaczynałem oprysk drugą beczką

Do dzisij mam tylko przypuszczenie co mogło być przyczyną.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Drogą eliminacji Expert Met wykluczam, nieraz miałem nakładki i nic się nie działo. Helm Tribi jak na moje to za mała dawka - nawet jakby poszło 3-krotnie więcej to nic nie powinno się stać. Czy Bi Nowy mógł przypalić?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Ooo, to jest może dobry trop. Na etykiecie jest coś takiego: "Przed zastosowaniem środka na rośliny ozdobne, na każdej uprawianej po raz pierwszy odmianie wykonać próbny zabieg celem sprawdzenia, czy w ciągu 7 dni nie wystąpiły objawy uszkodzenia roślin" chociaż na oficjalnej stronie Ministerstwa nawet nie jest zarejestrowany na rośliny ozdobne ale u mnie na etykiecie jest. Może podróbka?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się