ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    4156
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    182

Posty napisane przez ikcomas


  1. Wyglądanie za ciekawie ,ile jest roślin żywych na 1metrze kwadratowym ? .

    NA tych wcześniejszych zdjęciach jest ok

    Tak mówisz? Większość rzepaku jest jak na tych poprzednich zdjęciach. Te place to jakieś 10%, nie biorę tego pod uwagę


  2. Moje zdanie o grochu znacie ,ale każdy ma wolny wybór

    Jakoś nie pamiętam, mógłbyś przypomnieć? Nie chce mi się przewalać wszystkich postów.

    Zbiór grochu mnie przeraża, na płaskim równym polu to jeszcze ujdzie ale nie u mnie, już wolałbym gorczycę.

    Jakieś inne propozycje?


  3. @Marecki bardzo wesoło jest, szczególnie jak spojrzeć na ceny, nawet ropa już nie przyjeżdża od Åukaszenki bo nikomu się nie opłaca

    @arszczecin nie pamiętam jak się nazywali, na pewno jest straszna lipa z wieprzowiną, mniejsi przechodzą na kontraktowy, duży ma złotówkę więcej, to musi kiedyś jebn.ć


  4. Myślicie, że nie wszystko stracone?

    Są też gorsze (zdjęcie usunięte) mało tego ale placowo

    No jest jeszcze taki co nie ma nic, wszystko zgniło - może spróbuję jarego

    a ten spacerek to odyniec zrobił http://forum.farmer....e/335-dsc01167/ jaki kulturalny ścieżką zasuwał i sarna też tą samą ścieżką


  5. Teraz już nieco więcej widać na polu gołym okiem. W piątek liczyliśmy obsadę i na tym największym, aczkolwiek najgorszym rzepaku wychodziło nam od 8 do 15 roslin/m^2. Zostały tylko te naprawdę z potężną szyjką.I co do tego mam dylemat. Na reszcie było powyżej 15

    jak byś u mnie liczył, mam identyczną sytuację, niestety są place po parę arów gdzie goło ale niewiele tego i po brzegach głównie, ciekawe co na to PZU

     

    Tymczasem pszenica robi się ruda... A pszenżyta nadal nie widziałem, od listopada


  6. Chyba nie ma regionu polski która nie miała by w ubiegłym roku problemu z tym paskudztwem.

    Jest, u mnie nie ma śmietki i nie było. Widziałem tylko na zdjęciach. Ogólnie nie wiem co to problem robali. W tamtym roku raz ganiałem na jesieni pchełkę pyretroidem, wiosną pod koniec kwietnia na zielony pąk trułem chowacza dursbanem i fastakiem. To wszystkie zabiegi insektycydami. W tym sezonie pchełkę widziałem tylko na samosiewach i nic dziwnego bo stan uprawy właściwej był opłakany a teraz już się patrzeć nie chce


  7. No mógł być za bardzo w wodzie. Szyjka nisko przy ziemi, jak przywałowany był. Obawiam się, że będzie za mało bo wybierałem te lepsze rośliny. Równo rozmieszczone to są ale jak będzie 5 sztuk na metrze (strzelam w tej chwili - jutro policzę) to gruba przesada.


  8. Słabo to wygląda

    http://forum.farmer.pl/gallery/image/330-po-rozcieciu/

    wydaje się, że pąk ma zdrowy ale korzeń gnije. Może jest tak jak moja luba mówi? Za szybko do ciepła? W polu sucho a tutaj dużo wody i zwariował? Poza tym to tylko woda a w ziemi są jeszcze inne składniki. No łudzę się wiem ale ten po prawej miał najgrubszy korzeń i po wykopaniu wyglądał obiecująco

    http://forum.farmer.pl/gallery/image/329-przed-rozcieciem/


  9. Normalnie to nie siejemy pszenicy jarej ;D

    Arabella to przewódka przecież, znajomy miał siać ją w październiku ale udało się go odwieźć od tego pomysłu. U mnie w okolicy często jest praktykowany siew zarówno pszenicy i pszenżyta o charakterze przewódkowym w listopadzie z super efektem. Nawet jak wyszpilkuje nic się nie dzieje.

    Ja pszenicy przesiewał nie będę ale gdybym miał siać tą odmianę po pszenicy wsiewałbym jak najszybciej się da. 24 marca to u mnie termin optymalny ale u Ciebie? a na przewódkę to o wiele za późno.