prokamil

Użytkownicy
  • Zawartość

    292
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    6

Posty napisane przez prokamil


  1. U mnie tez było bardzo sucho ale wczoraj wapno przywiezli i tak mokro ze z łaki do stodoły nie mogłem wiecghac z 8 tonami masakra. Ale dzis juz ok nie pada wieje wiatr. jutro moze nie ale w piatek w pole. Ja podkładam z reguły lub talerzuje zalezy pod co poplon za 4 tyg talerzowka lub nic, głeboka orka i siew. nie Uznaje wiosennej orki wogole dla mnie to bez sens.


  2. Ja sieje fasole pierwszy rok i mało wiem o tej roslinie ale zapowiada sie srednio dobrze. Znajomy sieje grosz na srute dla swin to z 0.70 ha miał ok 1200 kg twierdzi ze to i tak dobrze a na pasze wystarczy. Rolnikow powinno to zmotywowac ze ogolnie w dopłatach bezposrednich do straczkowych jest jakies 250 zł ekstra do hektara a jakie jest stanowisko pod pszenice, bajka.


  3. Rzepaki kończą kosic plon kto zasklepił w granicach 3 i 3,5 tony z ha ale kto nie zdarzył to w granicach 1.5 tony. jeczmien jary wykoszony plon ok. 3t/ha pszenica ozima dzis wykoszona 5.7 t/ha. Gdzie ubezpieczyciel wyliczył straty w jeczmieniu na 50 % a w pszenicy na 30. Wiec mysle ze nie jest zle.


  4. MIłem podobny przypadek pewnego roku i tez czekałem ale tez jest to spowodowane poznym trminem siewu w susze co przełozy sie na nie rowne kiełkowanie wschody i dojzewanie. Jak by było z 10% zielonego mozna opryskac glifosatem. Ale taki jeczmein nie nadaje sie chyba na pasze np dla trzody chlewnej...


  5. Sa w pzu ale obejmuja na tych działkach przy ktorych jest rzeka rob meloracyjny lub cos podobnego. U mnie wczoraj grad padał z 10 min dzis byłem na polu 50% upraw zniszczonych pszenica zaleznie od odmiany, jeczmien prawie dostrzetnie, masakra. Obserwuje pogode i widze ze zanosi sie na poprawke.


  6. Mysle ze ma szanse i to duze. Sam mam ursusa na swoj wiek mały remoncik na rok to przyjemnnosc. Jestem polakiem tu sie urodziłem i tu chce żyć. Kocham to co polskie. A ci co maja inne "lepsze" ciagniki powiem tyle cudze chwalicie swego nie znacie sami nie wiecie co posiadacie. Polskie nie znaczy gorsze. I sam jestem jestem pod wrazeniem ursusa wersji mido.


  7. dokładnie damian 9871 dobrze mowi jestem tego samego zdania. I jak mozemy i damy rade trzeba zacisnac pasa ja 2 lata temu tak zrobiłem sprzedałem tyle ile musiałem było cos koło 600 zł zostawiłem prawie 20 ton nakosiłem troszke i w tamtym roku sprzedałem zboze z dwoch lat 1280 wiec sie opłacało trzymać. W tym roku trzmam jeszcze zboze ale nie ma co sie łudzic ze powtórzy sie scenariusz ubiegłego roku jak dobije do 1000 to zajebiscie.