thug

Użytkownicy
  • Zawartość

    142
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez thug


  1. żeby myśleć o jakiejkolwiek startegii regulacyjnej  to najpierw trzeba trzymac termin siewu rzepaku my już od kilku sezonów kończymy 25 sierpnia nie później a jesteśmy w jednym z najcieplejszych regionów w Polsce, ważne nie słuchać bzdur o tym że mieszańce to i 5 września dadzą radę , może i dadzą ale nie zawsze


  2. napiszę  tak z doświadczenia jako rolnik i doradca agrotechniczny, jeżeli zrobiłeś wszystko ok ,czyli wykułeś roślinki z bryłą ziemi,

    stopniowo rozmrażałeś ,( przez kilkanaście godzin ),przy obrabianiu, myciu, obcinaniu nie uszkodziłeś węzła krzewienia ,

    to przyrosty powinny być sporo większe i przede wszystkim przyrastać cokolwiek cały czas nie stawać , zatrzymanie przyrostu na 1mm-3mm  oznacza wydanie przez roślinę ostatniego tchnienia


  3. żeby myśleć o zostawianiu przyrost minimum 5-6mm za 24 godz wszystko poniżej bardzo słaby plon rokuje, chyba że to tylko górka

    pobierałem próbę z górki notabene największej jaką mam

    odmiana joker zimotrwałość nie najwyższa około 3.5  -4

    przyrosty za 24 godz z każdego rozkrzewienia po 1 cm i wiecej

    najniższa temp zanotowana -17 zero śniegu trzy dni z wiatrem

    rzepak się testuje


  4. legato ma poprostu taką rejestrację np snajper ma ctu i dff i rejestrację od szpilki i dff  jest tam sporo wiecej niż 01 legato mozna lecieć na szpilę

    jak pole chabrowe lub po rzepaku lub jest bodziszek to sam komplet kiepski pomysł


  5. Panowie co wam daje operowanie nazwami handlowymi jak pictor ,traper,tilmor

    Trzeba patrzeć na substancje czynne ,osobiście mogę zrobić zabieg z pięcioma subst, czynnymi i dalej będziecie twierdzić że pictor to cudo

    w tym roku najlepiej wyszło zrobienie ,t2,t3,t4 w rzepaku wiosną ,t1 oczywiście jesienią

    w tym roku ogromna presja twardzikowej , i w późniejszym czasie szkodników łuszczynowych , i zimna wiosna podczas kwitnienia