Agrofy.pl

Użytkownicy
  • Zawartość

    45
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Agrofy.pl


  1. A możesz mi podać namiary do jakiejś literatury branżowej, która opisuje i wyjaśnia taki podział bo jakoś na stronach COBORU i firm hodowlanych widniej dotychczasowy podział. Może coś się zmieniło to warto byłoby odświeżyć wiedzę ale nie wydaje mi się to prawdopodobne.


  2. Ostatnio głośno zrobiło się na temat Integrowanej ochrony roślin (IOR). Mam tu na myśli to, że jedynie mówi się o tym że rolnik będzie miał więcej obowiązków w postaci prowadzenia papierkowej pracy, prowadzenia obserwacji polowych oraz dostosowywanie zabiegów ochrony roślin do sytuacji jak występuje w jego uprawach. Głosy ostatnich tygodni osób, które w większym lub mniejszym stopniu odpowiadają w Polsce za wprowadzenie IOR również mają obowiązek dać rolnikom sprawne narzędzia w postaci metodyk uprawy i ochrony do każdej uprawianej rośliny, co jak wiadomo idzie bardzo ospale. Miejmy nadzieje, że stanie się to dość szybko i będzie jasne jakie konkretnie wymogi nakłada IOR na konkretną roślinę.

    Należało by zaznaczyć, że owe wymogi zawarte w rozporządzeniu PE 1107/2009 jak i ustawy o środkach ochrony roślin nie są niczym nowym, gdyż podobne zasady ujęte są w dobrej praktyce rolniczej, która znana jest rolnikom.

     

    Wracając jednak do sedna sprawy chciałbym dołączyć jeszcze jedno narzędzie, które jak myślę bardzo ułatwi poruszanie się po dość obszernym, skomplikowanym i dynamicznie się zmieniającym rynku środków ochrony roślin. Obecnie zarejestrowanych jest ok 1150 środków (w VIII 2012 było ich ok 900), oczywiście spora część została wycofana i zastąpiona nowymi.

     

    Narzędziem tym będzie w początkowym etapie wyszukiwarka aktualnie zarejestrowanych środków ochrony roślin.

     

     

     

    W związku z tym, że prace są już na etapie przygotowania funkcjonalności wyszukiwarki na stronie www zwracam się z prośbą o wypełnienie ankiety, której celem jest poznanie Państwa oczekiwań oraz dotychczasowych doświadczeń z tego typu projektami.

     

    Ankietę można wypełnić pod adresem: https://docs.google....8FpUEA/viewform

     

    O to kilka ogólnych założeń jakie przyświecają temu projektowi:

    - szeroko rozwinięta możliwość dokonywania zapytań, aby uzyskać jedynie trafne odpowiedzi w postaci konkretnych środków

    - przejrzystość, i intuicyjność w działaniu

    - częsta aktualizacja danych

    - dostęp do aktualnych etykiet stosowania

    - brak uzyskania wyników bez odpowiedzi (jeśli dany parametr nie będzie zbieżny w wcześniej wybranym (mi) będzie nie dostępny).


  3. Mogę Pana zapewnić że taki temat jest w programie szkolenia tylko aby mówić o działaniu środków na pszczoły trzeba się znać na ochronie roślin a nie jedynie na rolnictwie. Z drugiej strony olewackie podejście do szkoleń przez większości prowadzących "z wieloletnim stażem (PIORIN ODR)" jest urągające osobą które uczestniczą w szkoleniu.

    A dlaczego nie warto stosować środka w słoneczne dni??

    Pszczoły są ważne ale wystarczy odpowiedź że pryskając na roślinie pozostaje tylko mgiełka cieczy roboczej i w dodatku w postacie drobnokroplistej co sprzyja szybkiemu parowaniu cieczy. Po drugie rośliny w przy wysokiej temp bronią się przed utratą wody poprzez zamknięcie aparatów szparkowych, które są głównym miejscem przez które ciecz robocza wchłaniana jest do rośliny a środek potrzebuje w zależności od 1 do kilku godzin aby się wchłonął.

    Więc taki zabieg z reguły jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto i stratą czasu.


  4. Trzeba zaznaczyć że Roundup to nie GMO tylko środek ochrony roślin zawierający najpopularniejszą używaną obecnie również w Polsce substancję aktywną, czyli glifosat. Skoro przy badaniach GMO jest on zagrożeniem, a w uprawie tradycyjnej używa się glifosatu powszechnie i nikomu to nie przeszkadza. Widziałem badania wskazujące na niebezpieczeństwo upraw GMO gdzie pokazane były skutki użycia Roundup'u na skórę człowieka wyglądało to okropnie tylko użyto do tego 17 krotnego przekroczenia zalecanej dawki. I gdzie tu rzetelność badań?


  5. Tylko w artykule zapomniał dodać, że większość stopni elitarnych poszła z mrozem, czyli hodowla z czego wyprodukuje materiał kwalifikowany?. Co z tego, że materiału nie zabraknie jak jest to materiał najniższego rozmnożenia - czyli C/2 (etykiety czerwone) o najsłabszych wymaganiach jakościowych pod katem czystości.

    Warto mieć na uwadze ten fakt kupując materiał siewny i walczyć o niższą cenę w porównaniu do materiału C/1 (etykiety niebieskie).


  6. temat adiuwantów jest dość złożony bo jest kilka form ich działania. Ogólnie to jeśli w etykiecie jest mowa o dodatku adiuwantu to sprawa z dawką jest prota inaczej to wygląda dla przygodnych adiuwantów. Gdyż mogą pomóc albo zaszkodzić. Jest też grupa środków, które już same w sobie zawierają adiuwany, które nie są wykazane w etykiecie. Z całą dobierając adiuwany o określonym typie oddziaływania w stosunku do danej gupy chemicznej sybstancji ogranicza się koszty zabiegów.


  7. Obliczając dawkę weź pod uwagę to, że w tym roku zima przyszła późno. Rzepaki pobierały azot i budowały rozetę jeszcze w styczniu. Zasobność będzie zdecydowanie mniejsza.

    Podając zapotrzebowanie rzepaku w azot brałem pod uwage całość wegetacji a nie jedynie okres wiosny, a zosobność gleb w azot jest raczej stała jedynie duże opady moga wypłukać go w głębsze warstwy albo nie właściwe pH zablokuje przyswajanie


  8. przyjmuje się, że na 1 tone rzepak pobiera ok 55 kg czystego azotu, czyli trzeba przyjąć interesujący plon pomnozyć przez 55 i odjąć ilośc N w glebie jeśli ktoś badał zasobność to sprawa jest prosta jeśli nie dla gleb żyznych zakłada się 60-70 kg


  9. Trzeba zaznaczyć, ze opłaty hodowlane płaci się jedynie od odmian chronionych wyłącznym prawem, których lista dostępna jest na stronie COBORU.pl. Jednak te nie chronione prawem to najczęściej odmiany już będące na rynku wiele lat i nie zawsze spełniające oczekiwania dzisiejszego rynku.