grzegorzsoł

Użytkownicy
  • Zawartość

    262
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    38

Posty napisane przez grzegorzsoł


  1. Panowie  nie  zapomnijcie o najważniejszym czynniku plonotwórczym a mianowicie monotlenku diwodoru , bez  niego nie  ważne dawki wyliczenia plany  wystarczy miesiąc  bez  deszczu  i z planowanych 8 ton robi  się  6.

     
     
     
     
     
     
     
     

     


  2. Suzin  doświadczenia  robię  co  roku człowiek uczy  się  całe  życie:) najważniejszym  czynnikiem jest  dostępność  wody  bez  niej    nawet  nawożenie  złotem nic  nie  da.   Zaczynając  przygodę  z kukurydzą prawie  dwadzieścia  lat  temu zaczynałem  od  dostępnych  w zakupie odmian ( nie  było  takiego  bogactwa   jak  teraz) siałem  odmiany  o FAO 220-240 na  ogół   firm  zachodnich( jeden  raz   z  braku nasion  zachodnich   na  części zasiałem  polską ). Uprawiając kuku na  ziarno  doszedłem  do  odmian  o  FAO 260-270. Od  kilku  lat kuku idzie  w  pryzmę dla  ogonów i  sieję o FAO 250-270, choć  korci  mnie  doświadczenie   z  dłuższym powyżej  300( pewnie   w  przyszłym  roku  zrobię)

    PS dowiedziałem   się  o  wynikach   plonowania kuku  z różnym systemem  nawożenia najgorszy wynik  niebieski  mocznik najlepszy sam  biały mocznik  dzielony 50/50 przedsiewnie/pogłównie  różnica  we  wszystkich  lokalizacjach  wychodziła   15-20%. na korzyść  białego


  3. Jak  dobrze  poszukasz  to  znajdziesz tanią  siatkę  na  skupach   złomu, w ogłoszeniach  ludzie  chcą wydać   siatkę   z  ogrodzeń   budów, w  pastuch   się nie  pchaj  bo  tylko będziesz  się  denerwował  że  i  tak  nic   nie  dał


  4. Suzin z ziemniakami  to  niezbyt  trafne  porównanie  potencjał  genetyczny decyduje  o  możliwym  do  uzyskania plonie, my odpowiadamy za  dostarczenie   niezbędnych  składników  do   uzyskania tego   plonu a pogoda( nie  zawsze  skutecznie)  torpeduje   nasz  założenia:)


  5.  Jarki mam  pola  które  pługa   nie  widziały  kilka  lat jesienią  idzie  obornik   talerzówka wiosną rozsiewacz  talerzówka   i   najpóźniej   następnego  dnia   siewnik

     pola które   orzę   wiosną idą   w  podobnej  technologi tj    obornik(  nie  starcza na  cały  areał   przeznaczony  pod   kuku)  orka   nawożenie i   uprawa   możliwie   jak   najkrócej  przed   siewem.W przyszłym  roku  pewnie   skorzystam   z  tegorocznego doświadczenia   a   mianowicie  obornik  nawożenie  mineralne  pod   pług   uprawa  i  siew. Saletra zastosowana pogłównie( jest  gostek  który  tak  nawozi) zrobi   z  części   liści  tabakę. Przem  badałeś   zasobność  gleby  pod   względem zawartości   fosforu?  problemem   jest   nie   zawartość   ale   mała   dostępność tego  pierwiastka  w  niskich temperaturach. stosując   zimową   orkę zaleca  się   stosować nawozy  o  wysokiej   zawartości ze  względu  na dostępność tego  składnika w  strefie przykorzennej. Moje   doświadczenia przekonały  mnie  do tego  że  stosuję  taka   a  nie  inną  technologię, miałem  kilka  razy  przykład  jak  przez  granicę moją  kukurydz   na  wiosennej  orce rosła  w  porównaniu z  kukurydzami  sąsiadów  na   zimowej   orce.Jeżeli  chcesz  to   zrób  sam  doświadczenie   na   jednej  działce   przeorz  pasek dzień   przed   siewem   zobaczysz różnicę. co  do  stosowani  mocznika w   wyższej  kukurydzy są  uszkodzone  liście   ale  głównie   na  ścieżkach  gdzie  jadę z  rozsiewaczem po  tygodniu  od  zastosowania nie  widać   różnicy, różnicę    dostrzeże   w  momencie  zbioru  bowiem   będzie   o   około 5-7 dni  później. Ostatnie  lata  z  względu   na  przebranżowienie z hodowli  blondynek   na   opasy ograniczyłem    się   do   produkcji  kiszonki, w tym  roku  miałem   zostawioną  część  na  ziarno   ale   niestety  wichura  położyła i  musiałem  dokosić  na  kiszonkę.

     Kolega  miał  poletka  doświadczalne z różnymi  sposobami   nawożenia  niebieski  mocznik   wypadł   zdecydowanie najgorzej, postaram  się wydębić  wyniki  przy  okazji


  6. Przem o tym  czy  orka  zimowa  czy  wiosenna czy  bezorka  decydują warunki  glebowe, uprawiam  kukurydze   już  naście lat mam  pola  od  IV do VI sieję  kuku prawie na  wszystkich  . Część pól   tych  słabszych uprawiam  bez  orki tylko  talerzówka, część pól  nawożę   obornikiem (  na  ile  wystarczy)     wiosną przed  orką.W siewnik   sypię   na  ogół  ok 200- 300 kg wieloskładnika przed  siewem  idzie  150 soli ( tylko na  polach  bez  obornika) i ok 200 kg  mocznika druga  dawka 150 kg mocznika  idzie  w  ostatnim   momencie  gdy   mogę   wjechać   w  kukurydzę.Ochrona herbicydowa ( nikosulfuron + bromoksynil + terbutylazyna ) w najszybszym   możliwym   momencie gdy  pozwalają  warunki  pogodowe i chwasty   zdążą  wzejść.