MaciejK

Użytkownicy
  • Zawartość

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez MaciejK


  1. To racja, wapniaka kornickiego od omg stosuje się od 300kg/ha, a w przypadku dolomitów musimy dać od 2-3ton/ha. A wiadomo za paliwo czy transport płacimy. Jeżeli chodzi o wysianie to jest bardzo wygodne, ze względu na granule. A i trzeba rozróżniać od wapniaka koszelowskiego, bo niektórzy to mylą, a jak się dowiadywałem od tych co stosują, to może zaklejać siewnik, ma od 6 do 10% wilgotności, a wapniak od omg ok. 0,5% jest suche, bardzo fajne do wysiania i nie płacimy za wodę. Przy zamówieniu mniejszym niż 24t koszt jest taki sam, jak przy 24t. Zawsze możesz się z kimś dogadać z sąsiadów i zamówić jeden transport.


  2. Z Kielc najbliżej do Białej P., drożej wychodzi sam transport niż cena wapna ale cóż, taki region.

    Nie ma czegoś takiego jak wapno kredowe tylko po prostu kreda (silnie zasadowa). Działa natychmiast ale bardzo krótko. Stosowałem i od biedy może być bo wyszło mnie jakieś śmieszne pieniądze. Znajdziesz w Bachorzy albo trochę dalej w Mielniku (google na pewno będzie pomocne). Nie mam pojęcia czy wystawiają certyfikat. No ale to przecież kopalina poddana tylko i wyłącznie obróbce mechanicznej.

    Dzięki za info. No właśnie trochę za drogi stamtąd transport. Może i jest to kreda, ale jak szukam to widzę, że dużo osób pisze właśnie wapno kredowe i są też producenci, którzy mają takie nawozy na sprzedaż. Jeszcze raz dzięki, sprawdzę te namiary co podałeś. Może jeszcze ktoś coś podrzuci.


  3. Dzięki za szybkie odpowiedzi. >ikcomas tak- mieszkam w Kórniku, ale pochodzę z okolic Białej Podlaskiej i tam mam główne gospodarstwo, sady i pola uprawne, którym teraz zajmuje się syn, a ja mu pomagam. Rzeczywiście Kielce już bliżej, ale nadal to jest daleko. Szukałem namiarów na producenta do 100km. Certyfikat jest u mnie odgórnie wymagany, syn ma dopłatę na ekologiczne uprawy i obawia się o kontrolę, dlatego dla świętego spokoju lepiej z certyfikatem, poza tym mam wtedy gwarancję, że nawóz rzeczywiście jest ekologiczny. >Wścieknięty Wąż Ty piszesz chyba o wapnie dolomitowym. Na pewno jest tańsze, ale znacznie dłużej się rozpuszcza i na efekty też trzeba dłużej czekać.

    Może ktoś stosował wapno kredowe i napisze coś z własnego doświadczenia?


  4. niemal wszystkie wapna nadają się do upraw ekologicznych

    poza wapnami "odpadowymi" typu pocelulozowe

    dlaczego do sadu wapno węglanowe ja myślałem że tlenkowe byłoby lepsze :-\ ???

    Dzięki za info, tylko tak jak wspomniałem zależy mi na certyfikacie ekologicznym.

    Mój znajomy miał nawóz tlenkowy i z tego co mówił jest bardziej agresywny, zastosował pod warzywa na działce i mu się spaliły, wiec dlatego stawiam na nawóz węglanowy.

    hmmm... nie wiem co pod jabłonie bo się na tym nie znaju, ale ja wapno węglanowe biorę zawsze bezpośrednio z Siewierza z kopalni. Jest taniej niż u pośredników, a wapno jest super, efekt gwarantowany :)

    Siewierz to trochę daleko, pewnie koszt transportu byłby dla mnie nieopłacalny. Potrzebuje jakieś namiary na dostawcę w mazowieckim, okolice Białej Podlaskiej.


  5. Witam, Jestem Maciej. Można powiedzieć, że jestem początkującym farmerem. Choć z pracą w gospodarstwie jestem związany od małego, z obowiązku u rodziców. Obecnie mam swój nieduży sad jabłoniowy. To jest taka moja dodatkowa praca i w sumie pasja. Mam nadzieję, że znajdę tutaj wiele, cennych porad oraz nowoczesnych rozwiązań.