Daymon

Użytkownicy
  • Zawartość

    877
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Posty napisane przez Daymon


  1. W piątek opryski,Ciągnik upepłany w błocie w sobote ulewa dziś od rana pada, na polu pełne koleiny i dołki zalane wodą,ze studni kwartą można wodę nabierać. Arka już odpłynęła z żadnej strony nie widać ratunku. Deszczomierz połamany chyba sarny z niego piły


  2. A to tak jak ja tyż z połowę no może 1/3 areału. Oj kolego klął byś mnie do końca świata, chyba że mech chcesz hodować albo ryż bo też pare areałów by się znalazło. Ja to jednak do tej arki bym chciał tylko czy jeszcze miejsca wolne ;-)


  3. Teraz robi najwięcej szkód bo gryzie pąki,jak już będzie kwitł to mniejsze zło niektórzy nawet twierdzą że zapyla,potem bardziej bym się martwił o chowacza i pryszczarka. Ale ja bym poczekał na trochę pogody,bo dziś to chyba nie ma apetytu wielkiego.


  4. I tak wszyscy krzyczą że susza. A u mnie na 3 klasie rzepak siny 10 cm wysoki a ziemia aż się świeci już i słońce mu nie pomoże. I też każdy mówi 3kl. super! Z checią zamienię na 5 klasę


  5. Jeśli od mrozu przebarwienia to teoretycznie pszenice z małą mrozoodpornością powinny wyglądać gorzej a tak nie jest. Skagen i julius po zimnie dużo lepiej wyglądał niż kilimanjaro a teraz ostro wyhamowane i widoczne przebarwienia kilimajaro tak jakby bardziej odporna na te warunki wygląda jak by zjadła wszystko co dostała do tej pory ;-)  Jak to ktoś już pisał jak nie odezwę się dłużej to znaczy że zjadła i mnie :-)) 


  6. U mnie bez miedzi,manganu i adiuwant odpuściłem i tak sie to lepiło ale żelazo 0.5,plonwit 2l,siarczan 12kg,tilt 1l i mocznik 12kg na 250l wody na razie ok. Dobrze że pada i chłodno to tak nie odczuje, ze skracaniem tylko trzeba teraz ostrożnie.


  7. No to poważny problem,zaczyna to dopiero wyłazić a rzepak tam bardzo mizerny,kosa też nie wchodzi w grę muszę z czymś zaryzykować może w mniejszej dawce? A po przekwitnięciu jak jeszcze owies się nie wykłosi? Może ktoś eksperymentował?


  8. Dzięki @barts za odpowiedz chciałem się upewnić bo rzadko dokarmiam mocznikem,ale stężenie poszło ok,do tego cała masa dodatków. Mam pytanie zauważyłem że na podmokłej części  zaczyna wyłazić owsik i pytanie czy można czymś to cholerstwo teraz jeszcze prysnąć a najlepiej za jakiś czas jak cały wylezie ?wolał bym tak tego nie zostawić bo problem będzie jak się to wysieje potem:(