Olgierdowyy

Użytkownicy
  • Zawartość

    39
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Olgierdowyy


  1. @przem z tym brakiem zawiazywania nie zgodze sie, ze to przyczyna suszy...bo zgubil pierwsze a nie kolejne luszczyny. Przypomnialo mi sie kiedy przyjezdzali do mnie likwidatorzy od przymrozkow i w mokrych latach wciskali, ze to od suszy...przyczyna lezy gdzie indziej. Zasychanie pakow kwiatowych w kacikach to moze byc przyczyna suchosci...ale brak wiazan na pierwszych luszczynach kiedy jeszcze mial wode to wg mnie nie...tym bardziej, ze roslina redukuje sie pozniej gdy na reszte nie starcza energii.


  2. Jak oceniacie ten rzepak na tle Waszych plantacji ? Dzis planowalem saletre ale niestety mokro i nie wjade...pewnie uda sie dopiero w poniedzialek/wtorek... planuje 250 kg/ha saletey. Wczesniej tj. Miesiac temu dostal polifoska 21 200 kg oraz saletry 200 kg.

    large.11357966_20180407_115027.jpg.f16b0cce52fa667930a21ab17d8a1955.jpglarge.5ac89a87dcb15_11357967_20180407_115059(1).jpg.a432cab15da416595613cefff1e7f8ed.jpglarge.11357965_20180407_115144.jpg.2201a03cee12c5d08c73b18132a8a22b.jpg


  3. Na moje kiepsko to wyglada... tam gdzie nie ma sniegu kuj-pom, powiat mogilno. Raczej wszystko wylecialo... za duzo dni z niska temp...do tego wiatr...mimo ze nie bylo wskazan ponizej 17 kreski, ale wlasnie to wiatr zalatwil sprawe. Teraz pytanie czekac az wssystko pusci i zobaczyc ile roslin przezylo czy ryzykowac i siac nawoz o mrozie ( rzepak) bo jak pusci to mozna przez jakis czas nie wjechac.