przem

Użytkownicy
  • Zawartość

    1550
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    63

Posty napisane przez przem


  1. 9 godzin temu, ikcomas napisał:

    Tak, widziałem ale ja wiem czy to jakieś mocne wzrosty? Ale tak, masz rację bo za rok będzie dużo mniej rzepaku posiane. U nas dużo badziewiarzy posiało w tym roku bo jak posłuchali ile dostaliśmy za rzepak to na hura sieją metodami sprzed pół wieku nawet. Kuzyn przyjechał jak kosiłem bo też w tym roku chciał spróbować i zobaczyć jak to wygląda. Teraz widzę, że to nie dla niego ale jak był u mnie wtedy to chciał ode mnie dla znajomego rzepak z przyczepy. Miało być na 2 hektary, no 20 kg to maks maksów myślę bo jeszcze oczyścić trzeba i tak na oko wsypałem do worka i niech spada ale kurde chciał więcej. Nasz klient nasz Pan. Posiał tamten 20 kg na hektar rzepakiem mieszańcowym starym konnym siewnikiem. Kurtyna...

    po Twoich ostatnich wpisach z bez orką i teraz z rzepakiem można by rzec że u Ciebie... ŚREDNIOWIECZE jakieś :) 
    a gdzie jest Król ?! 


  2. Tylko w dalszym ciągu nie wiadomo czy to ma być ugór czarny czy zielony i czy musi być co roku na innej działce.

    Z tą facelia to nie głupi pomysł tylko że plony uciekają przez błędną agrotechnikę jaką rolnicy robią.
    Rozmowa z kolega który od 15 lat sieje. Zbiór tylko dwu etapowo, na pokos. Po traktowanie facelii zwykłym tebukonazolem aby lepiej się krzewiła i była bardziej odporna na wyleganie czy też siew już zaraz na początku lutego jak są warunki


  3. Wielu rolników strajkowało na wiosnę przez ukraińskie zboże tylko po prostu CENZURA zrobiła swoja. Na przykładzie mojego regionu dolnego śląska strajków było około 10. Ostatni zakończył się pod urzędem wojewódzkim we Wrocławiu w połowie czerwca 


  4. @lokizom teoretycznie i praktycznie powinno się po wsiewce zostawić pole 8 tygodni do następnej uprawy, chyba że siejemy kolejna uprawę. Jak zrobi się wsiewkę w pszenice czy w kukurydzy to przecież od razu się pole "ora" i sieje np. pszenice i problem nam przepada. Potwierdzone w arimr.  Zwłaszcza że z eko durnotami jest rok kalendarzowy 

    Z rzepakiem jest problem bo wsiewki nie da rady zrobić inaczej jak w trakcie siewu no chyba że jakoś na wiosnę ale ja tego nie wiem. Jak czytałem o wsiewkach w rzepaku to one mają na jesień zbudować azot aby rzepak w lutym nie głodował oraz zwiększyć różnorodność na pole przed robactwem jesiennym (po mimo dużego nalotu pchełki na jesień nie mam praktycznie uszkodzeń po larwach a nie robiłem jakiś dodatkowo extra turbo zabiegów, więc może i to coś działa)  i w trakcie zimy wymarznąć. A jak zostanie to wszystko ma zostać w dolnej części łanu, dlatego nie polecam grochu czy bobiku.

    Jeśli chodzi o przyszła kontrole z dopłat. Szczerze to niech mnie kontrolują niczego się boję ponieważ zrobiłem wszystko według zaleceń firmy x czy y. Kupiłem nasiona mieszanki na które mam fakturę i mogę przedstawić podczas kontroli a że mieszanka praktycznie wymarzła i w maju kolejnego roku zostało to co zostało to już nie moje wina. Kolejna kwestia po rzepaku normalnie talerzuje pole bo "rozsiałem nie widzialną facelie" i robię poplon ścierniskowy sam dla samej satysfakcji za który nie ma punktów a że nasiona były bardzo słabej jakości i nic nie wzeszło to problem sam się rozwiązuje. 


  5. @Pałuczanin1981Nie mam pojęcia dlaczego teraz w tym momencie jest tak a nie inaczej. Na wiosnę było odwrotnie tam gdzie orka z wsiewką było lepiej. 
    Czy teraz działa jakaś dodatkowa mineralizacja składników? Nie wiem.  Na pewno po żniwach będzie więcej info. Po co słonecznik ?? To ma produkować azot więc tylko rośliny bobowate.

    @miwigosRozmawiałem z Arturem Kozera na dniach pola w mojej okolicy i pytałem się o te doświadczenie z poniższego filmiku. Powiedział że tak jak u mnie nie wymarzła koniczyna i bodajże kozieratka". Ale powiedział coś ważnego. Siew rzepaku odbył się jednocześnie z roślinami i mieli bardzo duży problem z nierówną obsadą rzepaku. Ja u siebie siałem osobno za pomocą siewnika APV.
    Nic nie będzie przeszkadzać ponieważ rośliny zostały w dolnej części łanu. Ja zawsze koszę rzepaki na wysokości łuszczyn. Koniczyna nie urosła wyżej jak 80 cm. 

     


  6. large.IMG-20230704-WA0009.jpg.b28bbc72c001c252b184037a23a7bd5f.jpglarge.IMG-20230704-WA0007.jpg.6fbbfdfe8b3994539aafbae958e53dc0.jpglarge.DSC_0593.JPG.e75dc814582a256cc29205b88b93b572.JPGlarge.DSC_0581.JPG.2e0da1d0358a0a3ad12f00ea07c0531d.JPGlarge.DSC_0578.JPG.a6263a3d32abd6241576233a5a3bbdd3.JPG

    Rzepak z wsiewka. Stan na 4 lipca. Bardzo słabo to widać na zdjęciach ale tam gdzie jest gruber z wsiewka rzepak jest ciut bardziej zieleńszy. Nie wiem czym to jest spowodowane ponieważ obok widać ślady dokąd było orane. rzepak z wsiewką jest podobny do reszty.
    Koniczyna która nie wymarzła sięga do wysokości gdzie zaczynają się dolne łuszczyny.


  7. Nie tylko my popełniliśmy błąd ze sprzedażą zboża. Cały Europa popełniła ten sam błąd a raczej natura ludzka i jej chciwość. Od stycznia/lutego słyszę ten sam tekst od przedstawicieli, dyrektorów firm skupowych czy firm przetwórczych:


    "My chcieliśmy od Was cały czas kupować proponowaliśmy w październiku za pszenicę 1560 zł netto ale nikt nie sprzedawał. My mamy kontrakty z paszarnią w Niemczech gdzie zapotrzebowanie na surowiec wynosi 1 mln ton miesięcznie, ale nikt nie sprzedawał" 
    - "Czasy że się sprzedawało całość na górce minęły.  My nie chcemy sprzedawać na górce my chcemy towar, a jak nie będziemy mieć czym handlować to nie zarabiamy" PS rzepak z Ukrainy jest realizowany przez firmy ze starych kontraktów po 524Euro/t wiec nawet i zakłady się przejechały z wyceną.
    - "Sprzedawajcie partiami, podzielcie ryzyko. Od żniw na 5 części, na 10 czy 12 ale żeby było ciągła sprzedaż" 
    - "Nie traktujcie Nas jako zło, My bez Was i Wy bez Nas nie jesteśmy wstanie funkcjonować"

    itd. itd. Trzeba też się postawić po drugiej stronie barykady

    To co teraz się zrobiło na RYNKU to wszystko jest winą polityków a raczej ciągłą kontrolą ręcznego sterownia gospodarką. Już to przerabialiśmy.
    Firmy skupowe jak tylko dostały sygnał że będzie dopłata do pszenicy to -100 zł ( po co mają przepłacać skoro poszła informacja na rynek że rząd będzie dopłacał do wszystkiego) a później jak zrobiły się kolejki jak w żniwa to druga stówa w dół (prawo popytu i podaży). Dlatego teraz są takie ceny a nie inne i jak rynek naprawdę wycenia Nasz towar. 
     
     Na koniec powiem taką ciekawostkę na osłodę.  Byłem ostatnio na bardzo ciekawym spotkaniu z "firmami". Jeden z dyrektorów był na miedzy narodowej konferencji w Kazachstanie. Dowiedzieć się jak tam się kształtuje rynek. Po drugiej stronie. Normalne plony w Kazachstanie to 1,2t pszenicy z hektara czyli około 12 mln rocznie. W 2022 roku średni plon wyniósł o dziwo 1,9 T/hektar, a zapotrzebowanie kraju to 6 mln. Nikt od żniw tak samo jak u Nas nie sprzedawał więc wjechała rosyjska pszenica. W Kazachstanie nie wiedzą co zrobić z pszenicą.......


  8. Dnia 26.05.2023 o 08:09, barkas napisał:

    Patrzac na to co sie dzieje za oknem oraz na to co prognozuja w pogodach, wsytrzymanie sie ze sprzedaza moze wyjsc na dobre.

    tutaj może być coś dziwnego na rzeczy bo znajomy dostał propozycje sprzedaży jęczmienia na początku lipca z gwarantowaną ceną coś około 1000 zł, jak tylko skończy się dopłaty do zbóż


  9. 10,8 t/ha. u mnie czarnoziemów jak pod Wrocławiem nie ma. Są za to gleby wytworzone z lessów które trzymają wilgoć i w lata z lekką suszą zawsze są plony. W mokre lata plon zjadają choroby. Dodatkowym czynnikiem który wpłynął na plon w 2022 roku było sucha i zimna wiosna oraz brak opadów w marcu rośliny ponad normę wykształciły korzenie i w późniejszym okresie czerpały wilgoć


  10. Złożyło się akurat tak że mniej więcej pół pszenicy sprzedałem od 1 grudnia do 14 kwietnia a drugą po tym terminie. Już w pierwszej wersji przekraczam te 5,5 tony z hektara a ta "łapówka" poprawcie mnie jeśli się mylę wynosi tylko około 500 zł. Po 15 kwietnia niby ma być więcej przyznawane. Ale... Czy ktoś wie jak to będzie liczone ?? Czy jak się wykorzysta pierwszą pule to do drugiej nic nie przysługuje ?? Czy będzie liczona średnia z pierwszego i drugiego naboru ?? U mnie w powiatowym ARiMR nic nie widza, powiedziała tylko aby składać wniosek dopiero około 28 maja bo co chwile przychodzą nowe wytyczne a do nowego nic nie mają


  11. Wywiad który otwiera oczy, wystarczy poczytać między wierszami.

    -sami chcieliscie to zboże, my je sprzedaliśmy ale wy zarobislcie więcej 

    - import zbóż się już skończył, ukraińskie firmy nie mają pomalu co eksportować, to dla świętego spokoju wprowadzimy embargo 

    Czyli można pomału zwijać interes. 

    Między państwami nie ma przyjaźni są wyłącznie interesy. 



  12. Socjalizm w czystej postaci.
    Zamiast uprawiać pole to będziemy składać wnioski. Te 10 mld co Nam proponują to nic innego nie jest jak ŁAPÓWKA abyśmy siedzieli cicho przed wyborami. Jak się skończy temat ze zbożem, opozycja nie będzie miała oliwy do ataku na rząd, media tematów w newsach a zwykli ludzie przestaną się tym interesować.
    Przez te pieniądze część rolników zagłosuje znowu na PIS i gra zacznie się od nowa. 

    Teraz ważne pytanie. Każda wojna prędzej czy później się kończy. Czy ktoś się z Was zastanawiał nad tym co będzie jak rakiety przestaną spadać. ??!! Teraz dajemy pieniądze na prowadzenie działań wojennych oraz na utrzymanie administracji i emerytur a po będziemy dawać na odbudowę kraju. W dalszym ciągu będzie otwarta granica bo będzie narracja że trzeba pomagać ukraińskiego rolnikowi wiec cła nie wrócą. A tam "Cargil Ukraina" będzie pchał towar na wagony do "Cargil Polska" pieniądz ma się zgadzać.  Zwłaszcza że kontakty biznesowe między firmami już się zaczęły i pierwsze szlaki zostały przetarte.

    Nawet nie wiedzie co mówicie na temat wejścia Ukrainy do UE !!! Byłem w tym kraju trzy razy i jak oni będą mieć pełny dostęp do kapitału zachodniego na  pełny rozwój nowoczesnego rolnictwa to będzie koniec rolnictwa w Polsce. Ukraina w rekordowym 2021 roku zebrała około 60 mln zbóż/rzepaku itd, a potencjał tego kraju jest szacowany na około 250 mln. Dla przypomnienia cała produkcja na terenie UE to około 280-320 mln.
    https://agriculture.ec.europa.eu/data-and-analysis/markets/overviews/market-observatories/crops/cereals-statistics_pl



     


  13. Nie liczyłem, ale od początku roku coś około 120 mm.
    Rzepak regulowałem 23 marca, nie opryskałem wtedy tylko 2 ha, bo mnie deszcz zgonił poszedł wtedy 0,5l Toprex, dzisiaj jak kończyłem go pryskać to bardzo widać różnicę (jak ręką odciął) teraz dałem 125 gram difenkonazolu + 125 gram azoksy.

    Pszenica po T1 okienko pogodowe było 4-5 godzin i znowu deszcz 2mm w 10 minut