ansu

Użytkownicy
  • Zawartość

    2627
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    179

Posty napisane przez ansu


  1. Jak jest sprawny układ ładowania i nie rozładujesz akumulatora np. pozostawiając na światłach to tylko uzupełniać wodę jak jest taka potrzeba i możliwość. Jak nie używany  to na ładowarkę. Jak cos nie tak to stary prostownik  pod kontrolą i ewentualnie pomiar gęstości elektrolitu. Naładowany ma 1,28 przy 25C. Jeśli nie ma gęstości np. po po głębokim rozładowaniu to na pojeździe raczej jej nie odzyska często testery pokazują, że wymienić wtedy trzeba potrzymać go na 16,2V aż uzyska się  te magiczne 1,28g/cm przy 25C. Częste ładowanie tak na wszelki wypadek powyżej 15V skraca żywotność, wiec czasem lepiej nie dotykać.  


  2. Najlepiej zaopatrzyć się w refraktometr lub areometr i kontrolować gęstość. W normalnym użytkowaniu alternator ładuje około 14,2V. W nowych jest inteligentne lądowanie to inna bajka. Ładowanie do 16,2V służy przywróceniu prawidłowej gęstości elektrolitu np po głębokim rozładowaniu. Mowa o zwykłych kwasowych z płynnym elektrolitem. 

     

    Charakterystyka-%C5%82adowania-akumulato


  3. Moim zdaniem na ziemi o dobrej kulturze raczej trudno o straty przez przemieszczanie się składników w głąb poza zasięg korzeni. Wręcz stosuje się orkę czy inne sposoby nawożenia wgłębnego by nawozy umieścić głębiej. Rośliny pobierają nawozy z głębokości i transportują do góry szybciej. O piachu się nie wypowiem bo to inna bajka. 


  4. U nas kopanie z odwozem 1 ciągnikiem 1150butto. Buraki siane 15 maja, kopane koniec września  60t/ha cukier 14,4%, +wysłodki, + 800zł/ha koło łowieckie ma zapłacić za szkody. Była opcja zostawić do grudnia ale łosi i sarny strasznie gryzły. 

    Po przeliczeniu na cukier 16% wyszło ponad 50t/ha. Wyglądało to gorzej, nie liczyłem na więcej jak 50t i jakieś odszkodowanie. 


  5. Orane - nie orane to trochę inne chwasty w nieoranym więcej samosiewów bezpośrednio po. Ale jak mam np po rzepaku nie orane pod pszenicę, a później buraka to w buraku już rzepak nie jest dużym problemem.


  6. Od „zera” Nowa oś 3m 

     

    15 godzin temu, suzin napisał:

    Znalazłem trzeba było tylko w pisać w wyszukiwarce , wał wahadłowy  Jest tego tam sporo  Z tą wieżyczką dobry pomysł.                                                            @ansu Jak się sprawdziły kulka dociskowe w siewniku ?

    Te dedykowane kółka są lepsze jak pompowane z targu czy Allegro mniej się oklejają. Jak za mokro to wiadomo nic się nie sprawdzi. 


  7. To zależy po co ten poplon się sieje???

    Jeśli tylko szybko wzbogacić glebę w składniki organiczne to zasiać tak by jak najszybciej urósł ogromny i zaorać. 
    Teraz mamy w wielu regionach problem z zimą bez śniegu i suchą wiosną, lub szybkim deszczem. Pozostawiony nie orany poplon zabezpiecza przed erozją wietrzną i wodną, a po szybkim deszczu woda nie spływa. 
    Wiele razy widziałem z szosy rządki wysianych nasion a nawet ziemniaków gdzie redliny gdzieś się .. U mnie górki i kiedyś wiosną trzeba było wiosną koparką  równać porwane rowy na polu 


  8. Tak w pszenicy ozimej  pryskałem kilka razy zaraz po siewie 0,35 + diflufenikan 500 0,1l. 
    Diflufenikan wspomaga w niszczeniu miotły i jedyny skuteczny preparat na fiołka