Posted February 17, 2009 · Report post Temat rzeka ! W terenie na którym mieszkam od 10 lat z roku na rok szkody podwajają się. Powodują je dziki, jelenie, sarny a od 3 lat również dzikie gęsi! Roczne straty z tego tytułu w moim gospodarstwie to od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych !! Tylko w naszym Prawie Åowieckim nic się dotąd nie zmienia, bo nie ma woli politycznej. Pytanie, kiedy wreszcie Prawo Åowieckie stanie się obowiązkiem dla zarządców okręgów łowieckich. 1 person likes this Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 17, 2009 · Report post zgadzam się, to jest problem, wiem że zajmowała się tym tematem izba rolnicza, z tego co wiem, to jakiś miesiąc temu, może półtora, walne zgromadzenie izb rolniczych przejęło uchwałę, że chce mieć swoich przedstawicieli w komisjach szacujących straty wyrządzone przez zwierzynę, od uchwały do zmiany przepisów droga daleka, ale może już coś w tym temacie drgnęło Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 17, 2009 · Report post Szanowny użytkowniku księciuniu, odezwij się na email do redakcji, nie jesteś pierwszym, który ma taki kłopot, z chęcią się nim zajmiemy, najlepiej do mnie radoslaw.iwanski@plantpress.pl serdecznie pozdrawiam radek iwański Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 10, 2011 · Report post ma ktoś problem w tym roku ? Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 11, 2011 · Report post Ja, na mojej pszenicy zwierzęta urządziły sobie pastwisko >:) Miałem pisać do koła łowieckiego ale dzisiaj już śnieg pada. Zresztą i tak przyjadą po 3 miesiącach jak już się odbije bo wtedy przeniosą się na łubin Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 11, 2011 · Report post Nie ma szans na wygranie z nimi, robia co chca....a szacowanie strat to kpiny....dopóki rzad sie za to nie wezmie to nadal bedziemy ponosic straty... Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 11, 2011 · Report post jak prezydent jest myśliwym to o zmianach sobie pomarzyć :) ps.coś mi to tu nie pasuje tylko gdzie to przenieść ? Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 11, 2011 · Report post U mnie rzepak wpierniczony do gołej ziemi miejscami... Tragedia a oni jak przyjdą to będą wciskać kit,że nie ma się co martwić bo odbije...część może i tak ale w większości niestety nie.Z nimi walczyć o swoje to na prawdę sztuka.Nie ma na nich mocnych Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 12, 2011 · Report post to nie to że nie ma mocnych tylko to, że nie ma kto się wstawić za rolnikiem. opinia o stratach powinna być zrobiona przy udziale przedstawiciela gminy lub odr i koniec jak koło nie płaci to do sądu. Tylko jeszcze potrzebny na to wszytko paragraf a kto to zaproponuje w sejmie? Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 12, 2011 · Report post ciągle coś bobry,dziki ,sarny a teraz łabędzie na rzepaku >:) zaraz będą gęsi Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 12, 2011 · Report post idziesz z nimi do sądu a sędzia i twój adwokat też myśliwi >:) Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 13, 2011 · Report post idziesz z nimi do sądu a sędzia i twój adwokat też myśliwi >:) Tak jak mówisz :) Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 13, 2011 · Report post skoro koło łowieckie nie płaci, ubezpieczalnie za szkody w uprawach też nie są skore do wypłat(mówię o ubezpieczeniach typu przezimowanie itp) to po co te twory istnieją? Odnoszę wrażenie że rolnik w tym kraju jest potrzebny tylko do płacenia daniny w gminie(gruntowy), akcyzy (paliwo), obowiązkowych ubezpieczeń (oc itd), vat-u i innych podatków. Co będzie z jego uprawami to nikogo nie obchodzi czy wpierniczą sarny, dziki, łabędzie, flamingi czy inne jelenie to jego problem - jak zacznie przeganiać to jeszcze mandat zarobi bo to ku..two pod ochroną. Jak wody zaleją też ma problem (spółka wodna nie bo taki opady nie są co roku). Tylko rób i sprzedawaj poniżej kosztów. Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 13, 2011 · Report post poprawiłeś mi humor tymi flamingami :) :) ;D Share this post Link to post Share on other sites
Posted March 20, 2011 · Report post wznawiając wątek należy zgłosić szkodę a jeśli jest duża to wezwać rzeczoznawcę we własnym zakresie , jeśli oni nie przyjadą na czas to mamy podstawę do sądu Share this post Link to post Share on other sites
Posted March 20, 2011 · Report post Mam zamiar właśnie zgłosić szkodę bo u mnie na jednej z działek łąkę sobie zrobiły biedne zagłodzone sarenki...jest tak zresztą od lat ,ale nie mam zamiaru poświęcać dalej siebie i rodziny(w sensie budżetu)dla dobra natury >;D Share this post Link to post Share on other sites
Posted April 4, 2011 · Report post a co jesl wyceny beda sie różniły Share this post Link to post Share on other sites
Posted April 4, 2011 · Report post idziesz z nimi do sądu a sędzia i twój adwokat też myśliwi >;D ta opcja :'( ps.przenosimy to np. do zboża ? Share this post Link to post Share on other sites
Posted April 5, 2011 · Report post A jak wygląda sprawa w sądzie jakie mamy szanse na wygraną. ;D Share this post Link to post Share on other sites
Posted June 9, 2011 · Report post Do wszystkich poszkodowanych przez koła łowieckie panowie powołajmy stowarzyszenie POSZKODOWANYCH PRZEZ KOÅA ÅOWIECKIE może pozwy zbiorowe coś zmienią bo to co się dzieje to porażka dla rolników i nie będzie lepiej a izby rolnicze które mają nas bronić to fikcja dla tych co nie wiedzą to wójtowie wydżierżawiają kołom WASZĄ ziemie Share this post Link to post Share on other sites
Posted June 9, 2011 · Report post Panowie powołajmy stowarzyszenie POKRZYWDZONYCH PRZEZ KOÅA ÅOWIECKIE może pozwy zbiorowe coś zmienią ZAPRASZAM Share this post Link to post Share on other sites
Posted June 12, 2011 · Report post http://www.farmer.pl/fakty/polska/potrzebne-zmiany-w-prawie-ws-szkod-lowieckich,28846.html Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 17, 2012 · Report post Wyrazy współczucia dla Pana Zbigniewa. Jeden żubr zjada kilkadziesiąt kilogramów zielonej masy rzepaku dziennie. Aż strach pomyśleć. Wiem, że trzeba spojrzeć na dwie strony. Fajnie, jak żubry ganiają po puszczy, atrakcja etc., jednak czynią ogromne straty w uprawach. Czy jest pomysł na to, żeby 'wilk był syty i owca cała" ???? czytaj http://www.farmer.pl/fakty/polska/aktualnosci/zubrom-dobrze-w-rzepaku,34500.html Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 17, 2012 · Report post tak atrakcja to jest ale jak piszesz w puszczy temat co roku powraca u mnie żubrów oczywiście niema ale sarny jak zwykle robią ogromne szkody czasem też bywały łabędzie choć ostatnio spokój chyba mieszczuchy przestali się bać ptasiej grypy i dokarmiają Share this post Link to post Share on other sites
Posted February 18, 2012 · Report post Plaga dzikich zwierząt na polach jest chyba wszędzie, a dzików to już w szczególności http://www.farmer.pl/technika-rolnicza/maszyny-rolnicze/dzik-na-porozu-jelenia,32322.html Share this post Link to post Share on other sites