ppp197

Miedza drogi i odwodnienie

108 postów w tym temacie

2 godziny temu, Marecki napisał:

Chodziło mi o służebność drogi koniecznej

Jak to wygląda w praktyce myślę o przepisach 

To oranie dróg stało się nagminnie a jak przyjdzie się minąć to problem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu na pewno Politykier by się wykazał wiedzą, może też praktyczną. Z oraniem drogi (pewnie gminnej) może nie być łatwo, bo to gmina by musiała zainterweniować, a im się nie spieszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W drugim przypadku mam odwrotnie.Sąsiad korzystając z Geoportalu-wyznacza drogi niszcząc uprawy ciągnikiem.Zarządałem wyznaczenia granicy w U.M.to mi się kazali prywatnie mierzyć za 2,5tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja ma często miejsce że Geoportal pokazuje zupełnie obok 

Jak to wygląda w praktyce bo też pytałem kiedyś w UG to się migali 

Według portalu droga jest w lesie sąsiada kawałek dalej w ogrodzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Geoportal 360 i Geoportal 2 krajowy, pokazują rozbieżne granice.Pojutrze mam pomiar to się przekonam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już się w pewnym stopniu przekonałem 

Ale to o czym wcześniej pisałem to jest kilka metrów 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Geoportal 2 krajowy wykazuje poprawne granice działek.Tylko utopiłem 2,5tys.na geodetę.Wyznaczył to samo co na portalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takiego aż błędu u mnie nie było ale po około 2m w dwie strony 

Najlepsze jest to że mój Ojciec zawsze tak twierdził 

Ale fajnie że się z sąsiadem dogadaliśmy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Pałuczanin81 napisał:

Geoportal 2 krajowy wykazuje poprawne granice działek.Tylko utopiłem 2,5tys.na geodetę.Wyznaczył to samo co na portalu.

Ile mierzył że tak drogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odkopał 3 punkty z pruskiego katastru i 2 punkty żeby znaleźć te trzy,chociaż twierdzę raczej żeby ze mnie zedrzeć.Akurat ta granica niezmienna od tamtych czasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co to za ceny my się umówiliśmy na 200zł za pierwszy kamień i 100 za kolejne 

W praktyce wyszło jeszcze sporo taniej 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To droga gminna jest.Pojeżdżali mi pole równiarką w sierpniu po śladach sąsiadowego traktora to się wkurwiłem.Ale trudno to jest jeszcze na drodze.

 

@jarki ceny z internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tzn.ceny niewiele się różnią od tych jakie można znaleźć w internecie dla danego regionu/gminy.

Aż nie chce mi się wierzyć,że tak tanio zapłaciłeś.

Kiedy to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka lat temu za jeden zapłaciłem 300. Ale żeby go znaleźć musiał najpierw znaleźć trzy inne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jest standardowo od bardzo dawna żeby znaleźć musi coś mieć 

W latach 80/90 to się z miarą lornetką i tyczkami do skutku latało po polu 

Teraz jak szukał taki młody geodeta to sobie ponanosił co widać i było prosto 

Jakiś program chyba mu wyliczył współrzędne i wszystko na momencie znalazł 

Parę lat temu w okolicy duża firma robiła pomiary ci od razu wszystko mieli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie nawet sam mówił że musi jechać przeliczyć na komputerze

Bo byśmy szukali cały dzień oni dziś bez komputerów to jak dziecko we mgle 

Choć kiedyś się często cały dzień szukało różnica jest taka że kopie i jest rurka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam taką działkę co wiecznie jest zalana a w tym roku to już istne jezioro. Co myślicie o wykopaniu studni w rogu pola aby ściągało wodę? Widziałem takie patenty i wygląda na to, że działa.

Nie mam możliwości odprowadzenia wody w inny sposób. Problem jest zawsze wiosną, droga nieco wyżej ale nie tak wysoko żeby zrobić przepust bo dalej nie ma gdzie puścić. Trzeba by było ciągnąć dren wzdłuż pasa drogowego do rzeki. Do tej pory jakoś te miejsce omijałem jak siałem nawozy, do kolein już się przyzwyczaiłem ale teraz nawet nie próbowałem wjeżdżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co chcesz zrobić z tą wodą w tej studni przepompować? 

Prawdopodobnie było tam bagienko jak wiele w dawnych czasach 

Po zarownaniu przy mokrym roku robi się wielkie bagno z takiego miejsca 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A chociażby i przepompować ale myślałem, że może ściągnie na tyle żeby można było normalnie z azotem wjeżdżać. Tam było kiedyś pastwisko, to róg pola. W poprzek od drogi był taki minimalny rów ale zawsze był suchy bo droga z drugiej strony też miała taki dołek i woda swobodnie schodziła. Jak jeszcze tego pola nie miałem to ktoś na tą drogę nawiózł kamieni, podniósł ją do góry i woda nie ma którędy spływać. Dalej za drogą rośnie taka stara zaniedbana aronia i generalnie ściąga tą wodę ale wzdłuż niej też był rów a teraz jest zarównany bo sąsiad zrobił sobie tam składowisko podłoża z pieczarek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Studniówka jako zbiornik zadziała raczej odwrotnie

Trzeba tę wodę odprowadzić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się