jarki

Nawożenie rzepaku

1765 postów w tym temacie

Mości panowie myślę że każdy zna potrzeby pokarmowe rzepaku 

Jeśli nie to można je znaleźć bez większego problemu 

Inną sprawą jest jak je rozłożyć w czasie czy jesienią cały PKMgS 

Czy może część potasu wiosną co z magnezem i siarką 

Jak procentowo rozłożyć wiosną azot ile na start kiedy reszta 

Tu jest dyskusja i do niej nawołuje 

 

Odnośnie wspomnianych ilości wysypanych nawozów 

Panowie ile to już razy mówiliśmy że dla jednego 150N to kosmos

A drugi wali 250 też w czystym oczywiście i twierdzi że mało 

Kwestią zasadniczą jest co chcemy i możemy osiągnąć w naszych warunkach

 

Pisałem krótko po rozpadzie ppr na pewnym forum 

Tam wszyscy bili rekordy plonów i nawozy też mieli chyba za darmo 

Taka rozmowa do niczego nie prowadzi to tak jak u @Pałuczanin81 pod kościołem

 

Oczywiście nikomu nie zabraniam pisać o ilości wysypanych nawozów 

Tylko pamiętajmy że wszystko według możliwości plonu 

A najlepiej jest doprowadzić do zasobności i ja utrzymywać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli rzepak nie będzie do przesiewu, tylko go zostawisz, to będzie w najważniejszym momencie głodny jak nie wiem co i wtedy zostawienie go i tak będzie bez sensu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U nas jest taki jeden co sypie tylko mocznik na rzepak 

Ale podobno TONĘ co prawda w dwóch dawkach 

W ubiegłym roku rozmawiałem z nim na ten temat bo sam zaczął 

Było to gdzieś w początku lipca chyba był przekonany że 5 wymłóci 

Przekonywałem chłopa że mocno przesadził on mówił że jest potężny 

Często jeżdżę tamtędy do rodziny i widziałem wcześniej ten kolor 

Po naszej rozmowie przyglądałem się bacznie kwitł do zbioru 

Plon nasion oceniam na max tona natomiast zielonej masy  na rekord w okolicy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jarki tajemniczy jesteś,co za problrm napisać ile dałeś nawozu,masz rodzine w Paryżu,na wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

2 dni po 8 na plusie i rzepak ładnie ruszył,dobre że azot wysiany bo dziś już 15cm błota. W tym roku nawet zielono na polu,człowiek od zwyczaił się już od takiego widoku po zimie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu też prawie każdy rzepak zasilony 

Bo w tym przypadku innego wyjścia nie ma 

Dawka dostosowana do ewentualnego następcy czyli jęczmienia 

Najwyżej druga część będzie większa od pierwszej 

Może się ją nieco przyśpieszy jak da się wjechać na pole 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak ma być zazdroszczę Ci tylko że możesz wjechać na pole

Mój dostał ciut mniej ale co z tego zostanie :/ dobrze że oszczędzałem 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No zamarznięte jeszcze pod spodem było znacznie, w zależności od położenia pola tak z 5-10 cm od góry breja, aby tylko trzymać się ścieżki i heja, rozpuszczało się prawie natychmiast, za tydzień jak przyłapie druga i ostatnia dawka N w postaci RSM, ten już można spokojnie na zamarznięte.

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@stasiu75 uzupełnij profil o region z jakiego jesteś to bardzo pomaga innym

Tak jest dobrze jeśli nawozy pozostały w glebie gorzej jak sobie popłynęły 

Ja teraz będę miał problem jak wyliczyć moją saletrę w rowie niedługo w Bałtyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ziemia po nawożeniu trocha stajała to azot nie spłynie poczeka,chyba że spadło pół metra śniegu,moja polifoska 21 już miesiąc leży,po niedzieli by trzeba dawać saletre ,ale czy rzepak przeżyje po tym kolejnym ataku zimy

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W rzepaku nie można się zastanawiać bo będzie za późno

Niestety straty musimy wliczać w ryzyko uprawy tej rośliny 

Mój dostał N K MgS i jestem pewien że część popłynęła 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój zasiloby we wszystko NPK, MgS,  mikro i raczej nic nie popłynie do Bałtyku. W tym roku moja cierpliwość na wiosnę już sie wyczerpywala ale przyszły te mrozy i było można zasilić. Czy te mrozy były takie dobre to się okaże, na pewno wypadnie dużo rzepakow,  czy mój czas pokaze. Dobrze że Atora i Rohan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez jaj panowie na drugą część azotu jeszcze czas 

Chyba że jedna duża dawka w granicach 170N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@jarki ma rację, na drugą dawkę jest jeszcze czas, spokojnie do końca marca można czekać (zależy od regionu),

choć w 2013 u siebie jak była późna zima i ten kto nie posypał na początku marca pierwszej dawki(było okienko pogodowe 3-4 dni) i na przełomie marca/kwietnia sypał całość były mniejsze plony-około 400-600 kg 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie nawet czas na II dawkę do połowy kwietnia. Dostał około 90N z gnojowicy i się zastanawiam czy nie dorzucić mu jeszcze 30 N z saletry. Na zboża chyba zamiast planowanego podania RSM zakupie saletre i grzmotne pewnie kolo 90-100N. Bo zanim polowa z RSM (amidowa)podziała to już będzie maj chyba. Wegetacja ruszy pewnie dopiero w kwietniu u mnie patrzac na pogode. Panowie powiedzcie ze dobrze mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 2013 to na przełomie III/IV było 50 cm śniegu-

azot I dawka w maju dawałem-plon chyba tona

mniej od tych co 4 marca zasilone.

Teraz dostał 100kg mocznika(46N),

na drugą dawkę -20*C(odczuwalnej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@lokizom jak bilansujesz gnojowicę ?

Jeśli mowa o wyborze azotu to wszyscy wiecie że uważam że saletra na start

Powiedźcie mi proszę jakie będą straty amoniaku przy sypaniu na zamarznięte

Oczywiście myślę tu o kilku dniach ze stałą ujemną temperaturą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zakładam 5% azotu. Dopiero oddam do badania ale wydaje mi sie ze będzie to nawet 7%. Kolega badal karmione na mokro i wyszło trochę ponad 4% a wiadomo że tam idzie dużo więcej wody. Literatura wspomina o wartosciach 3-9%. Wyższe wartosci to starsze zwierzeta a takie u mnie dominuja.Koszt I dawki i jak wspomniałem PK mikro z gnojowicy to paliwo, więc około 40 zl/ha. Plonow już duzo wyższych nie uzyskam na moich glebach dlatego muszę ciąć koszty bez obnizania planowania. Zobaczymy jak wyjdzie

 

Niechcacy wprowadziłem w błąd nie miało być w % tylko o jeden rząd wielkości mniej czyli promil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uzupełnione do 97N(46N z mocznika i 51N dziś z saletry).

Dziś na polu to stolnica.

Sieje cała okolica.

Hej traktorów,jak zajęcy.

Jeden sieje,inny jęczy,

czy zmarzło,żyje zatem?

Pełne BINy będą latem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak rano się wyrwałem to żywej duszy nie widziałem 

Teraz faktycznie od kilku godzinach szaleje okolica 

 

Ps. Poeta z Ciebie ;)

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się