jarki

Nawożenie rzepaku

1765 postów w tym temacie

Oj u nas też dziś pierwsze rozsiewacze na rzepaku 

Leciała siarka magnez potas i kto wie CO jeszcze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie również przebudzenie ze snu zimowego. Wczoraj poszła siarka i magnez,narazie nic pozatym. Nie pamiętam kiedy ostatnio był takie warunki do siania,nawet felgi czyste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam dziwne przeczucie że w marcu już chyba nie wjadę w rzepak  z granulkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No pewnie nie. Najgorsze jest to że jutro wyjeżdżam na cały dzień i też mi się azot nie poleje, a od wtorku może nie być już warunkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie warunki są idealne tylko czy aby nie za wcześnie na azot? Nadają jeszcze mróz,a to ocieplenie podobno chwilowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jest za wcześnie na azot już tak kiedyś u mnie było że warunki były na wjechanie z azotem na początku marca przez 4 dni a później przyszła zima na 3 tygodnie.
Ten kto nie podał pierwszej dawki w terminie i siał całą na początku kwietnia miał plony mniejsze o około 500-800 kg/ha.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety miejscami za miękko. Poczekam jeszcze tydzień, albo dwa. W rzepaku o wiele suszej jak w pszenicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ścieżki masz bardziej ujechane w rzepaku niż pszenicy i dlatego Ci sie tak wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Schoneberger się chyba pomylił. N min wyszła bardzo niska, niska w przedziale 35-50 N. Czyli rośliny wydoily, nawet po grochu też tylko tyle wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie to obfite opady jesienne wymyły azot, ciekawi mnie jaka jest zawartość na plantacjach co już na początku października głodowały

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@barts

Zauważ że dawałem gnojowice przed sianiem,  min. 150 N/ ha a i tak nic nie ma prawie

Edytowano przez lokizom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, lokizom napisał:

Schoneberger się chyba pomylił. N min wyszła bardzo niska, niska w przedziale 35-50 N. Czyli rośliny wydoily, nawet po grochu też tylko tyle wyszlo

I dla tego że już sporo wydoiły N,  każe nam dawać mniej

Cytat

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@lokizom Z tym azotem

epidhk0w.gif

:P

 

Zakładając że sporo niewykorzystanego z  powodu suszy rozpasałeś ten rzepak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trudno wierzyć żeby dobrze nam życzyli :p

 

A tak całkiem poważnie to po suszy sporo zostało

Ale przecież jesieni była długa i trochę też padało

Rzepaki są ODPOWIEDNIE one swoje zjadły sporo ponad sto

Teraz zadanie jak podać na już bo on głoduje 

 

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyj głoduje ten głoduje, podobno niektórzy już kończący wjazd planują

Rada może dotyczyła suszy która wisi nad nami, tylko nie odniósł się wprost, tutaj duża ilość azotu nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za stary jestem na rady :p 

Byłem dziś obejrzeć sytuację jest sucho kizeryt jeszcze częściowo leży 

Rzeczywiście chyba trzeba będzie przemyśleć termin drugiej dawki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wg dr. Szczepaniaka i jego badań na uczelni ten cały N-lock nie działa. tzn nie ma zwyżki plonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To dr Szczepaniak nie w tym kierunku prowadził badania. Nie chodzi o zwyżkę plonu tylko o wolniejsze uwalnianie azotu w przypadku wcześniejszego rozlania RSM w dobrych warunkach wilgotności gleby. W przypadku zboża widzę uzasadnienie takiego postępowania. Rzepak ogarnie temat bez N-lock, uważam że więcej szkody można zrobić niż pożytku bo i tak na uwolnienie azotu trzeba czekać 3 tygodnie a z tym N-lock nie wiem ile 5? 6? Toż on zacznie kwitnąć zanim ten azot będzie dostępny. Przy obecnych temperaturach startuje dość ostro. Przez durną łunię mój już głoduje ale niedługo dostanie saletrosan/saletrę i zaraz potem RSM, może zrobię z tydzień odstępu i koniec nawożenia. Chyba, że sytuacja pogodowa się zmieni w co wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, info ze strony konkurencji "Nieoficjalnie mówi się, że resort środowiska nie zdążył wyznaczyć na czas nowych OSN (powinny one być znane już w połowie 2016 roku) i żeby ratować sytuację i uniknąć kar z Brukseli – idzie na łatwiznę (za opieszałość karę poniosą rolnicy)." Tak czy siak łunia pośrednio się przyczynia do durnych przepisów. Poza tym dopuszcza się stosowanie od 15 lutego jak ziemia nie jest zamarznięta, pokryta śniegiem, nasączona wodą czy jakoś tak. No mam zastoiska wodne ale przecież tam nie będę jechał no bo niby jak ale kontrol może uznać inaczej. Azot powinien był być podany tydzień temu, teraz będzie prawie na raz całość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nieco panikujcie rzepak zakwitnie najszybciej za osiem tygodni 

W co też powątpiewam myślę że nieco później może jak zwykle 

Przyśpieszeniem drugiej czy podanie jednej dużej ma z myślą o suszy 

Tylko moim zdaniem jedną duża to w warunkach słabego rzepaku 

Dodatkowo przy późnej wiośnie czyli nie tym razem 

@suzin wierzysz w te cuda 7% bo to nie jest tanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się