ikcomas

Pomidory

91 postów w tym temacie

Nie wiem, czy jak masz zimny tunel, to czy nie za wsześnie wszystko trochę wysiałeś? Szczególnie papryka i pomidor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ile będzie trzeba, to będę trzymać w domu, doniczek pełno wszędzie jest. A jak się faktycznie nie uda, to pójdzie na straty, bo za niecały miesiąc pójdzie główna partia. Szkoda mi nie będzie, a nie będę żałować "mogłem wsiać wcześniej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem przesadziłem warzywa do wielodoniczki z większymi otworami. Dużo ich nie przeżyło. Ale to moje błędy w doświetlaniu, zanim dobrze dobrałem rodzaj i ilość światła.

Na pierwszy rzut będzie. I wsiałem w małe wielodoniczki właściwą partię pomidorów, ogórka i sałatę lodową na pierwszy zbiór. A papryki wsieję jutro, bo czasu mi zabrakło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja hoduje bydło, ale mam sporo ziemi uprawnej i chce w tym roku zasadzić pomidory, dlatego pytam czy warto czy się opłaca?? czy są z tego zyski? i jakie są koszty wybudowania szklarni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pomidory to sadzą cwaniaki i biorą dopłate ,a potem zaorają cąła plantacje ,tak to się robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam...CCC w stężeniu 0.05 do 0.1 czyli pół  ml do 1 ml na litr wody. Opryskać suche rośliny pod wieczór ale mają być podlane.

Dopiszę...pół centymetra sześciennego do 1. Najlepiej odmierzyć strzykawką :)

 

Edytowano przez gosogr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Marecki,jaką rośliną poplonową przeprowadzić rekultywację w "folii"pomidorowej.Trzy lata były pomidory,gruntu nie będę wymieniał na sztych.Teraz została konstrukcja nieokryta.Co tam sypnąć,albo jakie warzywa będą fitosanitarnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nie będziesz tego okrywać. Dałbym jakieś kapusty, kalafior, marchew, groch, fasolę, sałatę, bób. A gdybyś dał któreś właśnie z tych, ale oprócz grochu, to daj ten swój groch z pola po zebraniu warzyw jako poplon na zielony nawóz. Miałbyś dwie różne uprawy w jednym roku, nawóz w glebie i w przyszłym możesz dać pomidory. 

Edytowano przez Marecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znam gościa co sądzi pomidory w wiaderkach co roku inna ziemia 

Moja stoi w tym samym miejscu z osiem lat teraz wiatry i ją roz.ier.oliły 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

8 lat wytrzymała folia ,bez ściągania na zimę , to musi być super osłonięte miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może chodzi o to, że stelaż stoi tyle lat w tym samym miejscu. Przy właściwym zmianowaniu, użyźnianiu gleby i zwalczaniu chorób jak najbardziej jest to możliwe. A nie zawsze można łatwo przestawić tunel na inne miejsce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie miejsce jest to samo ale folia była zmieniana 

One są niby na cztery lata ale wytrzymają więcej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3-4 jak ściągnę na zimę inaczej wiatr poszarpie ,okazja przesunąć tunel ,tak że co dwa lata na tym samym miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem folię cztery lata. Jesienią wiatr ją porwał, ale w sumie przyczyną było leszczynowe drewno użyte do budowy stelaża, które z upływem czasu zrobiło się prawie czarne, co sprawiało, że w upały bardziej się nagrzewało, a przez to leżąca na nim folia robiła się coraz bardziej krucha. Pomiędzy belkami była jeszcze całkiem dobra. Nie ściągam na zimę, bo mam naokoło zakopaną w ziemi. Tunelu też nie przestawiam (teraz trzy dni go stawiałem, więc nie chciałbym tego powtarzać) i nie muszę, bo daję mocno próchniczne podłoże i co roku muszę uzupełniać warstwę ok 10cm, czyli co roku i tak jest świeża gleba. Swoją drogą z jakością folii też jest różnie. Wiecie, Panowie, że podawana w ofercie liczba sezonów nie oznacza lat? Ktoś sobie wymyślił, że jest sezon wiosenny i jesienny i takiego kalkulatora oni się w swoich opisach trzymają. Więc kupując folię czterosezonową, kupujemy folię, na którą producent daje nam gwarancję na dwa lata, a nie cztery. Więc jeśli wytrzyma nam cztery, to i tak jesteśmy 100% do przodu. Ale niestety nie zawsze tyle wytrzymuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My też folię ziemią przyrzucamy bo tak się fajnie naciąga 

Naciągnięcie z kolei to podstawa jej przetrwania na wietrze 

O tych sezonach to mnie mocno zadziwiłeś wszędzie oszustwa 

Nigdy nie kupujemy w jakimś małym sklepiku bo musi być nie zależała 

Odnośnie wymiany podłoża to przy bardzo częstym podlewaniu korzenie słabiutkie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam stelaż metalowy półokrągły na dole dookoła rura dwu calowa ,mogę przenieś gdzie chce ,stoi na polu gdzie obok jest warzywnik, co roku przestawiam bo orka pługiem przyoruje obrniko-kompost ,komu by się chciało kopać , 10 cm próchnicznej ziemi, to kilkanaście worków by trzeba kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuję, wolę swój kompost, jest wyglądem podobny do torfu. Ma o wiele lepszą wartość od tej kupnej ziemi. W ciągu sezonu dżdżownice go przerabiają i dlatego go ubywa. Co roku przychodzi świeża warstwa, zresztą większość warzyw w tunelu ma płytki system korzeniowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do warzyw mam osobny, trawa z ogródka, liście, odpady z kuchni itp. A jak czasem brakuje, to mam co roku dużą górę kompostu ze słomy i z trawy z łąk. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A krowieniec !?!

Wieki temu mój Wujek woził w PKP do BydgoszczU 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze trochę, ale trzymam go na ziemniaki i daję trochę na górę kompostu przy zakładaniu pryzmy. Jest już tak przerobiony, że nic gnoju z niego nie czuć. 

Jadę jutro po kilka sadzonek na targ, mrozu już nie będzie. Moje wzeszły kilka dni temu. 

Edytowano przez Marecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z trawy odpadków to nie wiele się nazbiera, a łąke kosić na  kompost , pierwsze słyszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się