jarki

Chowacze słodyszek i....

1113 postów w tym temacie

No właśnie . Niby coca-cola poszła i pyrynex a tu wchodzę na pole łapię wyciągam ... a tu dwa cm korzenia i larwy jak kluski . Te dwa cm już puściły boczne co prawda ale mnie zmroziło . Szukam , latam , wyrywam i drugiego takiego nie znalazłem . Przypadek ... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzepak mocno podgryźony przez śmietanę ma ciemny pod fiolet kolor 

Nowe korzonki zawsze wypuszczał  w tym błocie tym bardziej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napiła się coca -coli i zdechła w zeszłym roku też się pojedyncze trafialy,zwłaszcza przy miedzy z sąsiadem ,który nie dał coli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Śmiem twierdzić że z colą czy bez jeden kit obserwuje kilka plantacji które sam siałem 

Również zaufanych rolników którzy wiem co tworzą i twierdzę że wszystko jest do bani 

Już kilka razy pisałem że dawno temu też był problem tylko nikt nie robił hałasu 

Wszystko zależy od roku i rejonu w walka to strzelanie na oślep 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tu masz rację walka jest strasznie nie równa,  ociepliło się i w pojemnikach dalej śmietka .

Edytowano przez mieto35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślisz że przyleciała popatrzeć na rzepak i poleci do sąsiada ;) 

Za dużo krzyżowych w okolicy ludzie jeszcze zesrali się z gorczycą na poplon 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeczuwam srogi atak robactwa w nadchodzącym czasie, zapowiadają najlepsze warunki jakie rzepak miał w tym sezonie, zaprawy już nie działają  a korzeń gruby na tyle aby uczta mogła trwać

Podsumowując zapraszamy do stołu !

W listopadzie będzie widać która teoria  była bardziej trafna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze żeby TU miała co gryźć-poleci na powiat bydgoszcz :)

Jakieś zupki ludzie stosują-ale bez przekonania-każdy siebie wiosną

z pługiem widzi-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś dałem sobie czas i wykopałem kilkanaście roślin zwykle atrakcyjnych i na górkach 

Zostały dokładnie wypłukane żeby było widać korzeń naprawdę jest dobrze 

[33579915]

Można znaleźć rośliny z objawami żerowania śmietki ale sporadycznie i bez żywych larw co mnie bardzo cieszy 

[33579909]

Myślę że strzelanie na oślep dało pozytywne efekty mówiąc wprost uczymy się 

Raczej nie jest to przypadek bo zagrożenie było ogromne i obyło się bez dupontowych kombinacji 

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@jarki Nie myślisz, że trochę była niższa presja niż w ubiegłych dwóch latach? Ja kombinowałem z zaprawą, chyba trochę na siłę sobie tłumaczę że różnicę widzę. Chociaż te nie zaprawiane które widziałem dostały więcej insektycydów i efekt w miarę porównywalny. Koszta to swoją drogą. Mam takie wrażenie że nie było śmietki aż tyle w tym roku i udało się nad nia zapanować bez względu na strategię walki z nią. Ale rzepak ładny! :) Też będę musiał swój pokazać ;)

Edytowano przez R-w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tym roku na jesieni w ogóle nie kropilem żadnym insektycydem. Ziemi nie mam dobrych ale za to rzepaku wkoło też za wiele nie ma to i śmietki też mało. Trafia się sporadycznie ale larw też nie zobaczyłem jedynie lekkie ślady żerowania. Wydaje mi się że była ale na początku października dopiero i za dużo też jej nie było 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda mój liści ma od 8 do 13 , szyjka od 8 mm do 15 mm zazwyczaj, praktycznie każdy ma ślady żerowania śmietki i jeszcze można ją spotkać na korzeniu . 

[33609389]

[33609387]

[33609393]

[33609397]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeniosłem Ci bo wydaje się że problem śmietki w Twoim rzepaku był ogromny 

Chyba nadal jest sam tak stwierdziłeś ja myślę że amunicja była dobra 

Tylko nieco za późno działa wystawiłeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naloty były naprawdę duże , wystawienie dział było w dużej mierze uwarunkowane pogodą, i według mnie amunicja nie zadziałała tak jak bym chciał . Ale jak przetrwa zimę to nie powinno być źle . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie które rozwiązanie będzie lepsze 
początek kwitnienia 10-15 % otwartych kwiatów Mospilan (neonikotynoid) czy Mavrik Vita (pyretroid)?
koniec kwitnienia Mospilan (neonikotynoidy) czy Mavrik Vita (pyretroid)?

Biscaya 240 (neonikotynoid) niestety za droga wychodzi około 80 złha

zawsze pryskałem tylko raz początek opadania płatków Proteus albo Mospilanem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mavrik robi problemy z borem pamiętajcie o tym

Ja też daję razem z płatkiem a nawet w początku płatka i koniec 

Proteus ok ewentualnie właśnie biscaya+kontaktówka 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mavrik Vita już jest mieszalny - przynajmniej tak zapewnia producent wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów. Biscaya to chyba jak idzie na 5+ ale czy podczas kwitnienia wiemy już, że tyle będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się