jarki

Chowacze słodyszek i....

1113 postów w tym temacie

Warto wykonyac zabieg na slodyszka w takia pogode? w nocy przymrozki w dzien 10 stopni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że nie warto przecież on tam siedzi i marznie 

Jak się ociepli to rzepak nagle rozkwitnie i po temacie 

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dużego doświadczenia do kwitnienia daję radę i teraz jak ochronić łuszczyny?? Jeden czy dwa zabiegi kiedy?? Czy Proteus z fungicydem na opadający płatek wystarczy? Czy żółte naczynie jako sygnalizacja czy jak to ogarnąć?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2020 o 00:44, jarki napisał:

Pewnie że nie warto przecież on tam siedzi i marznie 

Jak się ociepli to rzepak nagle rozkwitnie i po temacie 

Jednak widze, ze trzeba pryskac na slodyszka nawet jak rzepak kwitnie. Od poltora tygodnia cale pole zolte, a ten dziad wybiera sobie nierozwniete paki kwiatowe.

Wiekszosc srodkow zielonego paka pozgryzane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Albo masz wyjątkowy rzepak albo słodyszka 

Ja nigdy nie przyjąłem tak późno nawet w lata wyjątkowe kiedy było mało rzepaków 

Skoro tak jest to pryskaj Ty przecież decydujesz i kasę w niego ładowałeś 

 

Zawsze byłem przeciwnikiem nadmiernego smrodzenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie jak długo proteus chroni rzepak .Mineło 20 dni.

Znowu pojawił się chowacz i pryszczarek. 

       Jarki masz racje,   żółte lepy lepiej się sprawdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Realnie do 5 dni reszta to fantazja przedstawicieli o długim działaniu obojętnie jakiego środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki barts  Jak pojawiła się nurele to chyba tłumaczono nam że chroni 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie chowacze się p... na kwiatkach no i wczoraj w nocy im przerwałem zabawę. 
Proteus dłużej jak tydzień .. wątpię

Edytowano przez ansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szwagier trzeci raz w nocy leciał-łuszczyny zwijają się,jak świński ogonek.

Co to znowu za cholerstwo żre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chowacz podobnik robi dziurę i składa jaja a łuszczyna się zagina 

W ten otwór pryszczarek składa swoje jaja i larwy dokonują dzieła zniszczenia 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli klasyka-dawno NIE MIAŁEM rzepaku.

Ale żeby trzy razy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takie mamy teraz insektycydy do tego dochodzi temperatura i jest efekt 

Znaczy brak skuteczności działania 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na portalu klną na Mospilan i jego generyki.

Wg mnie to sezon 2022 będzie przełomowy,bo

się skończą zapasy z piwnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbowałem bardzo rozcięczyć bor i Mavrik przed wlaniem, i tak zrobiła się klucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do boru nie dodaje sor tylko mikro. Mavrik jest do kupienia i myślę czy warto, jeśli działa jak każdy perytroid to kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się