ppp197

Uprawa ziemniaka

512 postów w tym temacie

Perzu ni mam.

Kiedyś pryskałem randapem ale robiłemto tak że sadziłem redliłem na 2 dzień i jak ziemniaki były pod wierzchem to pryskałem w dawce 2l\h. Lub robiłem to powschodowo jak zaszła potrzeba środkiem FUSILADE tylko trochę drogo tu wychodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcę zrobić coś w ten sposób, ale dokładnie ocenię jeszcze jak będzie wyglądać przed wschodami. Póki co staram się walczyć mechanicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę nierówna ta walka,chyba że motykol ;)

Ale jeśli chcesz spróbować roundoopem to najlepiej było by nie robić żadnych upraw mechanicznych żeby chwasty ładnie powschodziły.

Ja opryskał bym afalonem 2l/h i jak zajdzie potrzeba fusilade na jednoliścienne.Ale to tylko moje zdanie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ziemniaki prawdopodobnie po zbożu ?

Proponuję wcześniej pomyśleć o walce z perzem

Znaczy opryskać rżysko po przedplonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi raczej o to, że mechanicznie teraz, jeszcze przed sadzeniem. Bo po formowaniu redlin chcę już zostawić.

Był owies w tamtym roku i od żniw było do teraz dokładnie 9 uprawek. Bo uznaję zasadę, że "ziemniak lubi ruszaną ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ześmy się nie zrozumieli. Myśle że powinno być dobrze jeśli zrobisz tak jak to opisałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też mam taką nadzieję. Jak się uda, to pod koniec tygodnia lub na początku przyszłego będę sadzić. Do tego czasu jeszcze pójdzie gnojówka i ze dwie lub trzy uprawy. Potem oprysk przed wschodami chcę dać dla pewności.

 

Dziś w okolicach Świecia widziałem, że już dość konkretnie sadzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś da mi odpowiedz..

Kupiłem wczoraj oprysk (Decis mega) i wieczorem opryskałem stonkę dewka 125ml na 0,15ha (więc dawka jak na hektar) do tego dałem 70l wody i coś tam od zarazy dziś ide na pole a 50% stonki sobie w najlebsze żeruje. Gdzie popełniłem błąd pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daymon kup dobry oprysk osobiście polecam substancję tiachlopryd raz pryśniesz i masz na ok 3-4 tygodnie spokój,a co do Twego pytania pryskałeś na rosę, w nocy pokropiło i zmyło, stonka wieczorem słabiej żeruje i nie zdążyła przyjąć odpowiedniej dawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja sadzę 0,25ha i zwykle wystarcza mi mospilan, apacz, albo jakiś podobny wynalazek. I góra dwa zabiegi w sezonie, chyba że sąsiad za miedzą też ma ziemniaki, to już gorzej. Bo on nic nie robi i wtedy ile mi sięgnie ramię jadę nad jego. Taka sąsiedzka współpraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry z ciebie sąsiad,on Ci stonkę a Ty mu oprysk ;)

Grzegorzsoł. Na rosę nie pryskałem bo była 18-ta a z resztą z czego rosa jak nie pada już prawie miesiąc. A padać rzeczywiście spadł 1mm o 5 rano. Dawka poszła jak na hektar. Jutro będę pryskał rzepak jary na płatek proteusem więc jej poprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie opryskane od zarazy tylko raz i pomogło,problem tylko z zielskiem bo zaczyna strasznie pędzić.

Ziemnieki pięknie zielone,oj zapowiadają się rekordowe zbiory w tym roku,nie widziałem słabych ziemniorów w mojej okolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś widziałem, połowa już gościowi uschła przez grzyba, co jest dość dziwne. Ja nie zdążyłem jeszcze zapobiegać, chciałem dziś, ale burza szła i nie było sensu. Żadnych objawów nie widać, ale w końcu trzeba prysnąć, bo pogoda sprzyja wejściu chorób. I przy okazji na pozostałą stonkę, ale tym razem innym środkiem.

 

U mnie całe szczęście tylko trochę powoju jest. Reszta to pojedynczo rośnie. Ogólnie też ładne są, gęsty łan. Obornik robi swoje, bo azotu w spód poszło tylko troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Daymon, jak tam ziemiory? U mnie widać, kto z sąsiadów żałował oprysku na zarazę i alternariozę. Pogoda sprzyja i wszystko brązowieje w oczach. Niektórzy po żniwach mogą kopać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Almy póki co jeszcze zielone,ale pod krzakiem nawet po5 sztuk się trafia,szału nie bedzie ale na zime starczy ;) za to zielska nie pamiętam kiedy tyle było ??? Bryza naprawdę smaczna będę ją sadził nadal i naprawdę polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie w ogródku Bryzę ścięła zaraza, ale tych nie pryskałem i dlatego. W polu ładnie zielone, konkretny oprysk zrobił swoje. Krzaki na najlepszej ziemi są do pasa. Co pod nimi, to nie wiem, bo mam jeszcze te w ogródku.

Robiłeś oprysk na chwasty? Ja chciałem, ale zimno było i zrezygnowałem, później czasu zabrakło. Teraz całe szczęście trochę tylko powoju jest i chwastnicy z obornika. Resztę zagłuszyły krzaki. Kiedyś schły same w sierpniu, a teraz znowu trzeba będzie łęty rozdrabniać łańcuchami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na chwasty dałem afalon w zabójczej dawce 0,5l na 15arów i warunki były idealne,wiec dlatego moje zdumienie.

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... jakie w tym roku Panowie plany jeśli chodzi o sadzenie ziemniorów? :P ja planuje 0,30 ha Morsa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja zmniejszam o połowę z tamtego roku, czyli 12 arów. Uparcie Vineta i Denar. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...no każdy ma jakieś swoje ulubione odmiany z tego co zauważyłem... ja zawsze sadziłem ziemniak po zbożu, w tym roku planuję posadzić po kalafiorze... jak myślisz przypasuje takie stanowisko kartofelkom...?

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dałeś pod niego konkretne nawożenie, to tak. Bo on jednak jest trochę głodny, ziemniaki też, więc zasoby muszą być. No chyba że liście po nim poszły w ziemię jak poplon, to według uczonych równoważy się ze stosowaniem obornika. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się