ppp197

Uprawa ziemniaka

630 posts in this topic

@miwigos, z moimi zdolnościami to nawet eliminacje do master chef junior bym oblał. Lubię to robić, ale czy potrafię, to już inna sprawa. Żona uważa, że tak, a ja mam często inne zdanie.

Sadzę tyle, że starcza mi do lata do świeżych. Zawsze są jeszcze dla mamy, teściów i dwóch szwagrów. Parę lat temu miałem tylko 10 arów, przyszła susza i nawet dla siebie na cały rok nie miałem. Od tamtej pory sadzę 20-25 i nie mam obaw, że zabraknie. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Takie areały są najczęstsze dla grupy stałych klientów 

Kto ma NORMALNYCH znajomych rodzinę to owszem 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 6.05.2021 o 22:20, jarki napisał:

Mam babskie pytanie jakie odmiany preferujecie na frytki 

Wiem że są typy ABC i z mojej logiki to lista odmian typu B 

 

@Magic fly widzę że Ty obcykany w temacie 

na frytki i chipsy polecane są odmiany o typie kulinarnym B.

Typ kulinarny A  na sałatki.

Typ kulinarny C na placki ziemniaczane, pyzy, itp.

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, miwigos napisał:

A na obiad ?

Najlepiej z pola sąsiada, po pierwsze kradzione nie tuczy a po drugie podobno lepiej smakuje ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na obiad raczej odmiany typu B. A może być zbyt maziste, co się niektórym nie podoba i mówią że to paszowe. C rozsypie się zaraz po ugotowaniu. A może jeszcze nada się do zupy. Najwszechstronniejsze są odmiany pośrednie AB i B. Z kolorem ludzie też mają problemy. Irga biała, różowa, żółta i kremowa są dostępne na bazarach. :D Sam twórca odmiany nie wie, że może mieć tyle odcieni.

Edited by Magic fly

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja rozróżniam białe, żółte i różowe, wczesne i późne.  Na obiad będzie 

Share this post


Link to post
Share on other sites

A u mnie w domu o zgrozo stwierdzili że najlepsza odmiana na frytki z biedronki

Tak tak te mrożone w woreczkach :( chyba się wyprowadzę :D 

Share this post


Link to post
Share on other sites

W zeszłym roku jak z żoną skądś wracaliśmy padło pytanie, co robimy na obiad. No frytki by się zjadło, ale zanim się je zrobi, to trochę potrwa, to może gotowe. Kupiłem w stonce, bo kiedyś niestety często tak było. Zrobiliśmy, zaczynamy jeść i myślałem, że coś ze mną nie gra, ale zaraz żona przestaje jeść i mówi, że idzie po nasze ziemniaki. A tamte kury dostały i specjalnego apetytu na nie też nie miały.    Chyba dwa lata temu chciało mi się młodych ziemniaków na obiad, nasze jeszcze nie dorosły, to kupiłem w naszym wiejskim markecie. Połowę wzięliśmy na obiad, reszta została w piwnicy. Po paru dniach się o nich przypomniało, a one już całe czarne i w połowie zgnite. Strach myśleć, ile nawozu wtedy zjadłem 55zyg.gif Od tamtej pory jak moje się skończą, to nie jem ziemniaków, dopóki młode nie urosną, ale na pewno już nie kupię. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chemia was nie zabije,ale stres.

Jemy kupne,jak zachodzi taka potrzeba.Choć swoje:NPK,raz stonka i zaraza.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Specyficzny sposób sadzenia ziemniaków 

Marecki jakiś potężny kombajn kupiłeś :D 

Edited by jarki

Share this post


Link to post
Share on other sites

Taki na trzech kołach i z dwiema taśmami ;) Drugi raz tak sadziłem, w zeszłym roku się sprawdziło. Ziemia się szybciej nagrzewa, łatwiej chwasty zniszczyć, bo płasko, więcej wody wsiąka, bo mniej spływa w dołki, rzędy przesunięte bliżej środka i nie ma zielonych bulw. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Standardowo na C360, od dołka do dołka 145 cm. Rozstaw rzędów jak na ciapka, 62 cm. 

Edited by Marecki
Ort.

Share this post


Link to post
Share on other sites

To tam są dwa rządki ziemniaków w tym pasie ,czym to sadzisz i czym redlisz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z nudziarzem, który ciągle coś zmienia i próbuje :) 

Tak, rzędy są dwa, bo sadzarka normalna, łańcuchowa, tylko z tyłu bez środkowej redlicy, żeby wyszedł płaski zagon. Do redlenia obsypnik, kiedyś miał pięć redlic, ale na skłonach często mi wywalało, to zrobiłem go na trzy. A od zeszłego roku na dwie boczne i według potrzeby redlice, lub gęsiostopki, środkiem gęsiostopki, łapy kultywatora, lub brona. A w pierwszym obsypywaniu po sadzarce środkiem idzie podwójna kolczatka od pługa i zgrzebło. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dziwna technologia ,jak Ty głęboko sadzisz  że bez środkowego radła ziemniaki tak są obsypane

Share this post


Link to post
Share on other sites

Вот так: Na 5-6 cm. Ok dwa tygodnie przed sadzeniem robię redliny obsypnikiem. Metoda dziwna, bo co nie jest u nas popularne, to jest dziwne. Są kraje, gdzie jest to standard. Duże plantacje, gdzie są większe ciągniki, sadzi się w zagonach 180 cm i są trzy rzędy w zagonie. Zresztą nawet w Holandii sadzi się praktycznie na płasko i z upływem czasu pogłębia się miedzyrzędzia. 

Żeby było ciekawiej, w planach jest jeszcze jedna maszyna, ale na przyszły sezon, bo teraz czasu nie mam tyle:

 

Edited by Marecki
link

Share this post


Link to post
Share on other sites

Późno, bo 17. Ciągle zimno było i się nie spieszyłem. Sąsiad wczoraj rozbronował i kiełki się dopiero pokazały, a sadził ostatniego kwietnia. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Te po lewo to Mors czyli moja stara odmiana, te po prawo to Vineta... jak dla mnie to Mors jak na razie wygrywa. Ma ciemniejszy kolor, bardziej zwarty pokrój i większe liście... dostały już raz Optysil + Tytanit... będzie walka o prawie ekologiczne w tym roku... jeszcze miało pójść Vanadoo ale nie mieli tam gdzie zawsze kupuję....large.60c1e932c233e_Zdjcie-0234.jpg.96061954b27e7c31199c39030bc452a7.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now