Pałuczanin81

Farmer-chat

2742 postów w tym temacie

@AR jak pies ogrodnika ;D.

@Pałuczanin taki temat gdzie można popisać sobie o wszystkim i o niczym, nie trzymając się sztywnego kanonu nadanego przez tytuł i moda, jest potrzebny chociażby dla zdrowia psychicznego. Osobiście nie bardzo chce mi się klikać w tematach o pszenicy, traktorach czy ogonach, bo ile można być w robocie, nie dosyć że w realu to nawet wirtualnie. Wadą takiego rozwiązania jest konieczność ciągłego odświeżania tematu, przy oknie czatowym wpisy pojawiały by się na bieżąco, łatwiej wtedy o ciągłość konwersacji.

@Marecki ma rację co do języka, nawet w naszym ojczystym znaleźć można wieprze do odstrzału. To nie język, tylko ludzie nim się posługujący bywają szujami.

A to dla poprawy nastroju https://www.youtube.com/watch?v=a6uCB7_9Kns

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czekam na zmiany-w PRACY to ja jestem 24h-nawet sny mam gospodarskie(orzę,sieję,plajtuję itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I dlatego trzeba tu pisać o jajcowatych rzeczach, bo problemów jest dostatecznie dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A w razie potrzeby ładować posta pod postem, żeby sztywno nie było. 0shoot.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zależy co masz na myśli. Jeśli to, że forum staje, to masz rację, że to mi się nie podoba. A jeśli chodzi o stawanie "czegoś" innego, to niech staje na zdrowie. Każdy orze, dopóki może, bo jak nie staje, to już ona nie daje. Czy jakoś tak. 44goat.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co Wam znowu STAJE

Marszałkowi Zychowi w sędziwym wieku stawało a WAM :P

 

A poważnie to co można o tej porze roku pisać na forum rolniczym

 

Obyśmy znów w styczniu nie mieli zbyt wiele do pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pogodę narzekać, że mało wody, ale przez deszcz nie można w pole wjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TO już przegiołeś z ta wodą ,nadmiar jej ,kombajny do buraków stoją ,bo się topią więc nie draznij ludzi ze sucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym chciał w pole z obornikiem jechać, ale akurat na gliny i się nie da. Ale podoba mi się, że pada. Popierdzielony jestem, ale co zrobić. Na to rady nie ma. Wielu takich jest i jakoś żyją. niewiem.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to jeszcze aktywności Polityka tu brakuje. Był, ale się nie odezwał. Trzeba wywołać wilka z lasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziki,sarny,jeszcze WILKÓW w PZÅ potrzebują.

Ooo jarki-swój człowiek z krakowskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Parę dni temu były szalone wiatry. W niedzielę już słabiej, a od wczoraj prawie zero wiatru. Nocami całkiem cisza i gęste mgły przez to wiszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak cieplutko i cichutko . Sąsiady jadą z buraczkiem i selerem no i późna pszeniczka dociąga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Marecik-tej jesieni chociaż "zgniłego wyżu"TU nie było.Cóś czego nie lubię w ukochanej porze roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie skończyłem przed chwilą talerzować gliniaste górki i szło prawie normalnie. Nawet jak było gdzieś mokro, to dało się wyjechać bez podnoszenia maszyny. U mnie nigdzie nie widać tych wielu opadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się