Pałuczanin81

Farmer-chat

2742 postów w tym temacie

28 minut temu, jarki napisał:

Dostał 0,7 karyxu @ikcomas przez Ciebie dziś muszę się truć :(

A czemu przeze mnie? Może nie tak aplikujesz te opryski? Pamiętaj, to co w bańce wlewamy do OPRYSKIWACZA nie do jamy gębowej. Jasno napisane na etykiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wójtowie się kłaniają ludzi z daleka poznają 

Oj masz rację szybkimi krokami wybory się zbliżają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wasz moderator w drodze do Włoch więc macie labę na tydzień ale ja kiedyś wrócę. Jęczmień posiany przez łzy, rzepak część skrócona i samosiewy zrobione. Reszta czeka aż sytuacja się wyklaruje bo jego los niepewny. Zdrówka wszystkim, deszczu i mniej nerwów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ikcomas napisał:

Zdrówka wszystkim, deszczu mniej i nerwów!

Tak miało być 0winked.gif

To bliżej dobrej pszenicy do siewu nie znalazłeś? 0laughing.gif 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koledze pielgrzymka się już chyba kończy. Chyba że kolana bolą i wolniej wraca. Na wybory nie zdąży :p 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ej, @Marecki Jarki do  o. Tadzia na herbatkę podjedzie raz w tygodniu i po temacie. Mnie martwi co się dzieje na podlasiu że kolega @ikcomas na piechotę aż do włoch ruszył. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja wiem. Przecież jak on tu na forum cały czas jebiu i kurwu sypie, to w normalnej rozmowie musi być lepszy od Ciebie ;) Ode mnie zamiast Włoch to by dostał wycieczkę do Rio i pod statuą Zbawiciela tydzień na klęczkach stać :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@arszczecin działo się bardzo, bardzo źle ale przywiozłem z Włoch deszcz, więc się opłaciło. Rzepak ruszył z kopyta ale gdyby nie ten deszcz to by była już pszenica.

@Marecki byłem w bazylice św. Marka w Wenecji, godzina stania w kolejce w piekielnej wilgotności powietrza, 5 minut zwiedzania. Nawet o deszcz nie było kiedy poprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2018 o 13:44, ikcomas napisał:

macie labę na tydzień ale ja kiedyś wrócę

Tak żeś to se wymyślił... "Kiedyś" sprawdziło się o wiele bardziej, niż "tydzień" ;) Prawie miesiąc na kolanach, chłopie, szacunek  0drinks.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem czasu tu zaglądać i przeraziłem się rzepakiem co był do likwidacji, dobrze że chłopaki nie widzieli w JAKIEJ fazie go skracałem bo by mnie wygonili stąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2018 o 00:14, Marecki napisał:

to w normalnej rozmowie musi być lepszy od Ciebie ;) 

Ciesz się że nie miałeś przyjemności wczoraj ze mną rozmawiać.  Normalny tryb to pikuś.  Jutro może być też "gorąco",  będę pozdrawial @jarkiego kolegę ministra rol 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym umieć tak lachę kłaść na wszystko jak włosi. Żyją dłużej, bez stresu na totalnym luzie. Na razie staram się też tak nie panikować. Bor mam nie podany w rzepaku jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się