Sign in to follow this  
Followers 0
filiphaga

dynia
dynia

8 posts in this topic

Witam od wielu lat zajmuje się uprawą dyń jednak nadszedł czas by napisać do was, ponieważ co roku mam problem z zielskiem na polu mam zamiar powiększyć powierzchnie ale nie wyobrażam sobie ciągłej pielęgnacji w koło dyń (dziabanie pryskanie, pryskanie roundupem w taki sposób by nie opryskać dyn) w środku przygotowań wyrywam chwaty rękoma gdy są duże na metr :(((.

1. Czym pryskacie pole (przed sezonem po sezonie czy w środku, czy macie taki środek którym można pryskać też po dyni a ona się nie spali??)
2. też macie takie problemy?
3. przyjmę każdą poradę.
4. proszę być szczegółowym :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

A dlaczego pryskasz uważając żeby nie opryskać dyni 

Moja jest odporna na glifosat nic jej nie rusza prócz motyki 

Jakie jeszcze szczegóły chcesz tu wszyscy znają się na dyni 

Ostatnio bimber robiliśmy oj ma kopa lepszego niż z buraków czy kartofli 

Share this post


Link to post
Share on other sites

no widzę jak się znasz.

dobra, pryskam dlatego by nie wyrywać ciągle zielska które urośnie do metra wole spryskać randupem by uschło jednak gdy dynia zostanie spryskana to umiera.

dlatego szukam środka który nie spali dynie a zielsko zginie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Raczej nie ma takiego, dlatego pole musi być jak najczystsze już przed siewem. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dobra Filipie z Hagi, Kopenhagi czy Poznania :D 

Nikt o zdrowych zmysłach nie lata z randapem w uprawie bo lepiej z haczką 

A teraz napisz po co tu jesteś ? 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now
Sign in to follow this  
Followers 0