Nie dla GMO

GMO

98 postów w tym temacie

Trza z postępem iść-albo druga Korea nas czeka-tylko Kto się tym przejmie?brojler i tak smaczniejszy od kogutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam nic przeciwko GMO... Ale w sumie coraz częściej docierają do mnie bardzo krytyczne opinie wobec GMO /ciach/

Edytowano przez ikcomas
link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co robi Jarosław Sachajo w kwestii GMO 

Tu wyszło szydło z worka co myśli kolejny rząd zwyczajnie GOŚCIU się zapędził 

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jarki, ale zobacz jaki był nacisk  że strony społecznej. Sala zapchana ludźmi. Każda komisja, jazda podkomisja i pełna presja. Rządzący raz sobie poradzili, drugi raz i popełnili błąd... Można? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taaa ci rządzący jacy by nie byli zawsze to samo a teraz bayer=gmo 

My rolnicy musimy zdawać sobie sprawę że jak to wpuszczą tylnymi drzwiami 

Jesteśmy na zawsze uzależnieni od koncernów chemicznych bo zbyt biedni jesteśmy

Będzie tak jak w Indiach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@jarki, to ja jeszcze raz. Zobacz jaki był nacisk - pokazuje siłę ludzką i że w końcu minister pada. I tak trzeba. Wiesz jaki jest nacisk np w ust lowieckiej? .  Wielki. Myśliwców 

Dopisek można był że wskazaniem w stronę społeczną 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie trucizna czy bogactwo 

Dla mnie bez znaku zapytania Ardanowski był nadzieją 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chętnie chodowal też bez gmo i antybiotyków. W tej chwili umiem bez antybiotykow i trochę wspomagam się soja, bo zacząłem skarmiac sporo grochu, nawet 20% bo soja droga. Jakby ktoś mi dał 50 gr za kg więcej to zrobię ekologicznie bez gmo i antybiotyków, ale niestety nie ma nawet podmiotów które dadzą 20 gr wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To amerykanie robiac gmo oparte herbicydowo na glifosacie juz dawno by poumierali. 

Gdzies kiedys czytalem ze to jedna z bezpieczniejszych substancji o bardzo szybkim rozkladzie polowicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet mnie nie denerwuj kobieto! Gąsienice wlazły mi na kapustę, chciałem być eko i zrobiłem ekozabieg naturalnym ziołowym sposobem. Kapusty sparzyło. Jutro jadę po chemię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale musiałem usunąć nawiedzoną 

 

@lokizom jeśli chodzi o Amerykanów to wystarczy spojrzeć w TV 

Moje zdanie odnośnie GMO się nie zmieniło i nie zmieni 

Oprócz szkodliwości wspólnie z glifosatem jest też temat naszego uzależniona 

Mówię tu oczywiście o tym że będziemy na smyczy u bajerowców

Nawiedzoną usunąłem bo tu się rozmawia na argumenty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brawo Ty. Ta plaga jest niepoważna. W insektycydach pisze o herbicydzie. Nie ma o niczym pojęcia, nie zna tematu ani grama, tylko nauczy się formułki GLIFOSAT TO ZŁO i rusza zbawiać świat. Lepiej niech go zbawi przed sobą i milczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w tym roku nie da sie bez glifosatu skosic jeczmienia jarego. Skubany zaczal sie odmladzac i puszczac nowe rozkrzewienia i mlode liscie. Oni tego w Unii nie rozumieja, nie umieja zaakceptowac ze tak moze sie zdarzyc. 

Ja tez nie lubie glifosatu ale czasami nie ma wyjscia, tak jak w tym roku w niektorych uprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie glifosat jest złem często koniecznym 

Powinni badać na przykład rzepak i dawać niższą cenę przeznaczając na paliwo 

My rozmawiamy o gmo które jest nierozłączne od glifosatu i tego już za wiele 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W białych paczkach bez etykiet, napisów.

U kolegi byli 3 lata temu to ponoć liście tylko zrywają. Nic u mnie nie znajdą, mam poparcie na fakturach ale nie mam worków ani resztek. Poszło do znajomego bo mu brakło a on miał to zmieszać.

Jednak na stronie PIORIN-u jest plik

kontrola_upraw_2018-2022.xlsx

i wychodzi na to, że śladowe ilości znajdują w kukurydzy i soi, rzepaku nigdzie jeszcze nie wykryli.

To potwierdza fakt, że rośliny GMO są bardzo ekspansywne i przenoszą swoje geny do odmian konwencjonalnych.

W Polsce są uprawiane doświadczalnie rośliny GMO przez firmy nasienne pod szczególnym nadzorem i w szczególnych warunkach (strefy buforowe itp.) i pewnie stąd te śladowe ilości się trafiają w materiale siewnym.

Tymczasem soja GMO płynie pełną rurą zza oceanu i jest OK a nas ścigają za uprawy jak bandytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się