Mój błąd i oberwałem. Za dużo czasem gadam i przez to tak wyszło. Albo przez grzyby, które we wtorek znalazłem i zrobiłem na obiad. Wydawało mi się, że nie miały kropek...
W każdym razie nie powinienem się wtedy odzywać i przepraszam Panią admin za obrazę.
Nieraz się spotyka informacje, że kiła chce dodatkowe dokumenty co do własności działki, mapki geodezyjne itd. Tutaj coś na temat, czy faktycznie trzeba to przedstawiać:
http://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/interwencja/lowiecka-biurokracja/
A tu rozmowa kiły na ten temat:
http://lowiecki.pl/dziennik/forum.php?f=21&t=49415&numer=2106