-
Zawartość
15336 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
425
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez jarki
-
Znów pływające Minikowo
-
Dziś łagodnie pare milimetrów i cisza ale kawałek dalej dało konkretnie
-
Weź to opisz po Polsku :) Czy tebukonazol przypalił również Tobie? Mam na skraju przejechane kawałek i nic nie zauważyłem
-
Na moich pustyniach też zero tam to już nic nie pomoże Nawet trawa na łąkach taka że nie było co kosić Wiele drzew posadzonych padło
-
Nie nie zamierzam wypróbować bo mnie jeden taki przekonywał do skorpiona Teraz mają moc przekonywania (chem china) skoro takiego starego osła nakręcili A tak całkiem poważnie to mocno się nam kurczą ARGUMENTY trzeba będzie spróbować To niby tylko triazol ale jednak inny dla nas mało znany choć w sprzedaży od przełomu 80/90
-
Myślę że piszesz o azoksystrobine Sam kilka razy chciałem zrobić próbę z tebukonazolem ale zaraz go wycofają Wymień go na difenokonazol jeśli możesz i będzie bajka
-
Grochom zrobiło się zbyt mokro i pokazują się pieczarki Znów cudów nie będzie dobrze że zdążyłem poprawić fungi
-
Dobiło do 27 wiatr był dość mocny Jeczmiona jare legły, żyto trochę pszenżyto podobnie Większość pszenic stoi moja też się trzyma ale powtórki może ....
-
Teraz to dopiero dało 24 na momencie i pada
-
Dziesięć litrów krótko ale konkretnie muszę jechać na pole
-
Znajomy zrobił bardzo podobny błąd tylko artea x2 pomylił i z przyzwyczajenia litr Twierdzi że efekt był bardzo zauważalny plonu nie sprawdził
-
Dziwna sprawa z tym przypalaniem Groch kosi się wolniej od rzepaku niestety zbyt często leży Heder powinien być jak najmniejszy tylko dziś wiadomo
-
Dałeś go z wyboru po całości czy jakaś reszta ze zbóż? @lokizom trochę słabo widać ale coś podobnego może słabiej to norma
-
Jest dobrze pszenżyto jak należy U nas też wyglądają zdecydowanie najlepiej
-
Wracając do ostatnich myśli czym my za rok będziemy odżywiać robaki Chloropiryfosu już nie dimetoat się kończy (ładnie podrożał) tiachlopryd na wylocie Pozostają kontaktówki i oczywiście ulubieniec ekologów acetamipryd Robaki nas zjedzą
-
Pojęcia nie mam jak dzisiejsze odmiany chronić w takim przypadku Ale myślę że zaryzykuję i bez specjalnych cudów znaczy na jedno kopyto Wiadomo będzie słabsze parametry też ale ochronę raczej taką samą dam To dopiero w przyszłym sezonie co się martwić na zapas
-
Taka ochrona na max to wykorzystanie potencjału tylko tu trzeba mądrze to zrobić Pamiętam te pszenżyta koszone czasem początkiem września jest dreszczyk emocji Ale plony około dwucyfrówki w monokulturze zbożowej dawały satysfakcję U mnie wątpię żebym w to poszedł za bardzo odcierpiały wiosną
-
Czy wirusy można jakoś zwalczyć a raczej podleczyć to jest podstawowe pytanie Jeśli tak (zaznaczam nie wiem) to bym się skierował w kierunku mieszanin substancji Difenokonazol, tiofanat metylowy, chlorotalonil (jeśli znajdziesz) strobi też oczywiście Menkozep i temu podobne szczerze wątpię żeby cokolwiek pomogły To tylko takie luźne uwagi może coś pomogą skierują Myślę że Kolega @Marecki nie odpuści tematu ;)
-
A zapomniałem nie mówimy tu o strobiurynach Kolego ja nie mówię o pieniądzach mówię o ochronie A czy warto to już indywidualna sprawa
-
Co oni pierdoła jak karencja nie pasuje a jak dasz bi na mszycę to pasuje Karencja 42 dni to mamy jeszcze sporo czasu pod warunkiem że mamy ZBOŻE Jak ktoś ma dziadostwo lub jest to jęczmień ozimy to inna sprawa
-
Zaczynają zboża pryskać na mszycę niektórzy tylko wokół Patrzę i jest ale mało, jeszcze zaczekam może się obejdzie? Aż mi szkoda tego "COŚ" wypryskać
-
To jak jest z wirusami w ziemniakach? Przenoszą się przez sadzeniaki czy jak w zbożu nie?
-
Tak tebukonazol jak i metkonazol są dobrym wyborem Natomiast w mieszaninie będzie jeszcze lepiej Z protiokonazolem byłoby najlepiej
-
Żartowałem to znikoma ilość w porównaniu do potrzeb