jarki

Od kilku lat ubezpieczam tylko od gradobicia Stawki są jakoś uzależnione od rejonów gdzie dużo wypłacili Mała ciekawostka facet mówił że jest spore zainteresowanie nowych klientów Znaczy tych co w ubiegłym roku sami siebie obcięli dotacje suszowe

Oj coś mi się przypomina krótko po tym jak zlikwidowałem czyli w 2011 Miałem zamiar tuczyć dunczyka to cena w lecie poleciała ostro U niemca jakieś dioksyny były wtedy chyba więc można się pomylić

Bayerowskie wynalazki za grube $$$ chcesz kupić a gadasz że prochloraz drogi :D Ja tam mam to w CZTERY litery tak czy siak trzeba trzy razy pryskać Na drugi dam strobi i epoksykonazol pewnie coś jeszcze dołożę A na koniec jakieś dwa triazole i bedzie git jak zwykle Trochę się martwię o DTR ale myślę że propikonazol da radę W przyszłości będzie trzeba coś wymyślić tylko czy w tej cenie

Też jestem zdania że takie przytrzymanie wegetacji roślin jest wskazane Tylko tego obiecywanego deszczu mało nam spadło

4,5t X 1500zł = 6750 suma ubezpieczenia za hektar Do zapłaty równie 100 zł oczywiście to tylko gradobicie

W ubiegłym tygodniu handlarze płacili 3,80 a ubojnia 4,20 "Jak żyć panie premierze"

Właśnie ubezpieczyłem swoje uprawy Rzepak i groch od gradu natomiast pszenica grad + ogień

Tak dokładnie do tilta dokupiłem prochloraz myślę że 0.75 wystarczy Natomiast tilt pójdzie w pełnej dawce tak powinno być ok Na marginesie szkoda że po tylu latach propikonazol wycofują W tej drugiej opcji fenpropidyna+prochloraz zrobię tak samo z propikonazolem Podobno u kurków można jeszcze kupić sam propikonazol

Do ubiegłego roku to raczej nie porównuj bo mi się niedobrze robi Generalnie z wielkiego pośpiechu wyszła normalność "Sorry, taki mamy klimat"

Czyszczenie zapasów czyszczeniem ale jednak trochę mi braknie Tak sobie myślę żeby dokupić tiltu tylko czy nie jest za słaby na T1 ??

Teraz robaczki muszą zaznać hibernacji a my mamy uspokojenie

@Marek1985 to już się nabajerowałeś Teraz zacznij pisać o tych świniach i zbożu

Myślę że pod koniec tygodnia będzie akcja chowacze Temperatura też ma być odpowiednia

@ansu tu chyba wszyscy zdają sobie sprawę z powagi sytuacji U nas też byli tacy idioci ale mamy paru ostrych pszczelarzy i zrobili robotę Jestem tylko ciekaw jak to się zakończyło $$$

Zakończyłem nawożenie wczoraj @miwigos i nie mam zmartwień Ogólna dawka na mocne CZTERY tony jak będą warunki to 5+ naleci Oj się rozmarzyłem mało kto już wierzy w takie plony

Teraz spoko ale na idiotów nie ma rady później wszyscy mają problemy Jeśli chodzi o insektycydy o długim działaniu to trzeba rozumu w głowie

Są też tacy co mają pola gdzie stoją słupy energetyczne Znajomy ma takie pole w pobliżu rozdzielni energetycznej masakra

O to właśnie chodzi żeby rolnik był zadowolony a zwłaszcza rośliny Producent zawsze będzie zadowolony byle sprzedać Najważniejsze jest żeby być świadomym wyboru

Jutro dostanie azotu i niech się dzieje bo jak nie to koniec z dziadostwem

Założę się że 80% nie wie dokładnie ile nawozu wysiało wylało Czy ile zboża nie mówiąc już o obsadzie a Ty o ważeniu RSMu Tu trzeba się nauczyć przeliczać z litrów żeby poznać dawkę na ha

Gdybym był ojcem takiego pismaka wstydził bym się nazwiska Na forum też robimy literówki ale @ikcomas na to patrzyć nie potrafi :) U nas z RSMem zaczynali na początku lat 90tych jakoś mało tych zwolenników Jest jeszcze jedno o czym muszę wspomnieć rolnicy ciągle podejrzewają o "chrzczenie" Ja nie twierdzę że to zły nawóz azotowy ale też nie jest wyjątkowy A ostatnia kampania reklamowa GA tak sugerowała

Dokładnie dziwny naród niby honorowy a jak plują to udaje że deszcz pada Politycy to nie mogą się zdecydować gdzie jest ich stolica i balansują Od Moskwy przez Brukselę Berlin Waszyngton po Watykan Media są w tym najlepsze i robią burzę z niczego a powinno być cicho jak u niemca Takich przestępców należy osądzić i przykładnie ukarać co trochę trwa Wtedy dopiero ogłosić jak to polskie państwo dba o klientów

"Forma azotanowa zostaje pobrana z prądem transpira- cji, natomiast forma amonowa oraz przekształcona (po ok. 2-3 dniach) również do formy amonowej." Kto to pisze ja na trzeźwo tego nie rozgryze

Miałem dwa lata temu takie czerwonawe przebarwienia w pszenicy Ale było to też wiele później chyba na flagowym dopiero Około 5% co raczej wpływu na plon nie miało

Ja ciągle wyłapuje takie małe place w tych mozaikowatych miejscach Co kilka lat powtarzam solidne nawożenie MgS miejscowo Wierz mi jęczmień jest bardzo wrażliwy na niedobór magnezu A piach szybko się wypłukuje