-
Zawartość
15199 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
425
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez jarki
-
Mnie też z pszenicy nic nie popłynie (azotu) Pytanie jest ile pierdyknąć żeby się zagotowała tam gdzie jest (50%) nadzieja Bo chyba tylko górki przesieję jarą
-
Ten jak zwykle wyrywa z kontekstu przecież sam pisałeś o frajerach Zasiałem o dziesięć sztuk mniej od ubiegłego roku i co teraz masz radoche Nie zamierzam o tym dyskutować KROPKA Przed zimą wszystko było ok
-
No właśnie coś dziwnie wolno zboża reagują w testach Zrobiłem nowy pszenicy tym razem z dołków i chyba coś z tego będzie Poczekam jeszcze drugą dobę i ocenię czy dołki mają szansę Mam też rzepak tym razem z podtopień ciekawe co to to pokaże Po wykopaniu korzeń jest tragiczny znaczy bardzo krótkim i krzaczasty
-
U nas dziś wszystko płynie jeszcze bardziej niż wczoraj @maslak88 @barts wierzcie mi trawa w rowach będzie rosła zajebiście A byli tacy idioci że po lodzie sypali nawozy chyba za free dostali
-
Ziemia głęboko zmarznięta ludziska posypali nawozy Spadł śnieg na to sporo deszczu
-
Myślę że wszyscy tu doskonale wiemy że ilość i czas podania jest zmienny W tym roku w moim rejonie problemem jest stan po zimie i żeby nie dobić Dlatego uważam że lepiej opóźnić pierwszą dawkę jednocześnie ją zwiększając Problemów z rozpuszczeniem na pewno nie będzie a wielu już ma z odpływem N
-
U Ciebie to może i wystarczy jeśli tak jak piszesz Ja jeszcze chyba nigdy z taką dawką nie zaczynałem w pszenicy Kiedyś miałem za gęsty jęczmień ozimy to coś tak poszło
-
Cholera wie wszystko znów pływa a grunt nadal zamarznięty Puściło około 5-10cm a wczoraj jeszcze sypali na wariata
-
Po dzisiejszej nocy Bałtyk się mocno wzbogaci :(
-
30 kg/ha czyli można by przyjąć że 60N w saletrze ? Jak na moją pszenicę to trochę mało bo trzeba jej kopa dać
-
Tu też prawie każdy rzepak zasilony Bo w tym przypadku innego wyjścia nie ma Dawka dostosowana do ewentualnego następcy czyli jęczmienia Najwyżej druga część będzie większa od pierwszej Może się ją nieco przyśpieszy jak da się wjechać na pole
-
Tak żeby to człowiek wiedział Dużo tych podstawowych niewiadomych jak przezimowanie i pogoda Ale myślę że Ty w Twojej sytuacji dobrze zrobiłeś
-
No ja nie zdążyłem na pszenicę a dziś błoto Do końca też przekonania mi brakowało bo jak gwałtownie ruszy Mogą przyjść przymrozki i wtedy na pewno ją szlag trafił do końca Z drugiej strony to dostałaby kopa na dzień dobry
-
U nas jest taki jeden co sypie tylko mocznik na rzepak Ale podobno TONĘ co prawda w dwóch dawkach W ubiegłym roku rozmawiałem z nim na ten temat bo sam zaczął Było to gdzieś w początku lipca chyba był przekonany że 5 wymłóci Przekonywałem chłopa że mocno przesadził on mówił że jest potężny Często jeżdżę tamtędy do rodziny i widziałem wcześniej ten kolor Po naszej rozmowie przyglądałem się bacznie kwitł do zbioru Plon nasion oceniam na max tona natomiast zielonej masy na rekord w okolicy
-
Mości panowie myślę że każdy zna potrzeby pokarmowe rzepaku Jeśli nie to można je znaleźć bez większego problemu Inną sprawą jest jak je rozłożyć w czasie czy jesienią cały PKMgS Czy może część potasu wiosną co z magnezem i siarką Jak procentowo rozłożyć wiosną azot ile na start kiedy reszta Tu jest dyskusja i do niej nawołuje Odnośnie wspomnianych ilości wysypanych nawozów Panowie ile to już razy mówiliśmy że dla jednego 150N to kosmos A drugi wali 250 też w czystym oczywiście i twierdzi że mało Kwestią zasadniczą jest co chcemy i możemy osiągnąć w naszych warunkach Pisałem krótko po rozpadzie ppr na pewnym forum Tam wszyscy bili rekordy plonów i nawozy też mieli chyba za darmo Taka rozmowa do niczego nie prowadzi to tak jak u @Pałuczanin81 pod kościołem Oczywiście nikomu nie zabraniam pisać o ilości wysypanych nawozów Tylko pamiętajmy że wszystko według możliwości plonu A najlepiej jest doprowadzić do zasobności i ja utrzymywać
-
Przepraszam trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem Wywaliłem wszystko co miało iść na dzień dobry N K Mg S Ile, ekonomicznie bo cudów nie będzie N jeszcze poprawię jak będzie rzepak
-
@Pałuczanin81 żeby coś więcej wiedzieć musisz zrobić test Inaczej się nie przekonasz a na polu to zobaczysz jak zacznie rosnąć @R-w bywały lata że rzepak przechodził zimę niemal bez szwanku I wtedy jego start był zupełnie inny dający szansę na PLON @miwigos co to za dziwna sytuacja w tym roku z tym jęczmieniem Też słyszałem że poradził sobie lepiej od pszenicy a nawet pszenżyta
-
Teraz śnieg prószy całą noc i nadal ale nie poleży bo +2°C
-
Ja na rzepak wysypałem wszystko co powinienem Azot ciut mniej a jak go dobiję to trudno ryzyk ...
-
@ikcomas to niebieski ludzik walczący z ASFem Czy trzeba być hodowcą aby rozumieć problem ? Już to pisałem ale powtórzę jak w PL wykryto pierwsze ognisko Ówczesny naczelny Farmera uczulał że jak władza będzie robiła pozory Skończy się jak w Hiszpanii
-
Muszę Wam napisać że wczoraj sypałem MgS na Kilimanjaro Kurcze aż trudno mi uwierzyć że ona wykitowała Fakt całe górki są brązowo-czarno-rude ale reszta :/
-
Grana to już pisałem pierwsza odmiana intensywna Almari dość długo i wielu ją siało Roma mały epizod bo tolerowała słabe pH Sukces Kobra i Sakwa lubiłem je siać Po nich była przerwa w uprawie Kris moja ulubienica na lata, 2012i16 czara goryczy Kilimanjaro !?!?!?! :/ Jest plan na Hondię @miwigos dzięki za przypomnienie zapomniałem że jeszcze była Sakwa
-
Jutro jeszcze nic nie zobaczysz Z testem rzepaku trzeba czasu nawet do tygodnia Mój czuć TEN smród ale czekam mimo zbyt krótkich korzeni Wypuści czy nie ale chociaż go przetnę i się okaże co tam w środku