jarki

Moderatorzy
  • Zawartość

    15290
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    425

Wszystko napisane przez jarki

  1. Bor

    Zawsze powtarzam że uczymy się wszyscy od wszystkich nawet jak nie należy robić Chyba że ktoś myśli że wszystko wie jego sprawa Doświadczenia i dociekliwość robię tego coraz mniej z lenistwa a to błąd Kiedyś za przeklętego PRL-u można było zaufać jak coś wprowadzali to było przetestowane PGR-y To co obecnie robię to tylko dla pewnej firmy z Chełmna mówię o odmianach Z hodowlą Strzelce rozminęliśmy się po dwóch trzech e-mailach Z ich podejściem do rolników są bez szans z monsanto itp.
  2. Bor

    Właśnie jak to przeliczać czyli ile podać a cena sama wyjdzie i czy jest bezpieczny Dlaczego bo jestem ciekawy jak to się przyswaja w niskich temperaturach
  3. Bor

    "Zaleca się kilkakrotny oprysk, bardzo małymi dawkami, na wszystkie rośliny jednorazowo do 50 g/ha B, a na wymagające szczególnie dużo tego mikroskładnika (jednorazowo do 100 g/ha B. Można stosować sole techniczne – kwas borowy – 17,5% B i boraks – 11,3% B – które są również stosunkowo tanim źródłem tego mikroskładnika. Bardziej polecany jest kwas borowy, bo lepiej rozpuszcza się w zimnej wodzie" źródło:http://www.agrotechnika.suwalki.pl/zasady37.htm http://sklep-galvet.pl/inkabor-kwas-borowy-granulat-25kg-p-3745.html a na allegro 25kg za powiedzmy 100zł
  4. Ręce opadają mokra 370 qrwa jasna to jest bandytyzm :(
  5. Bor

    Panowie wszyscy doskonale wiemy że nasze ziemie są bardzo ubogie w bor Sypanie boru na glebę może przynieść więcej szkody niż pożytku Ale już dolistne prawie każdy stosuje najczęściej boroetanoloamine i ciągle problem Od dłuższego czasu znaczy paru lat chodzi mi po łbie kwas borowy Oczywiście też z opryskiwacza i w małych dawkach bo to trucizna dla mikro organizmów Próbował ktoś jak to się stosuje może Ty @R-w znasz się przecież na chemii rolnej jak mało kto Trudno coś sensownego w necie znaleźć bo to jest DUŻA oszczędność $$$ i nie na rękę sprzedawcom
  6. Już nie długo
  7. Zeszyt nie tym razem wszystko szlag trafił w telefonie Ale opady były dopiero od przełomu września/października
  8. Właśnie Pisałem o tym ciut wyrzej dobrze że sam nie posiałem jęczmienia Wygląda na to że czy jary czy też ozimy jeden kit pod tym względem Sąsiad ma na jednym polu samosiewy po jęczmieniu i pszenicy ozimych to widać bardzo dobrze
  9. Marzec -18/19=14mm -20/21=5mm -29= 2mm -30/31=2mm ---------------------- 23mm Kwiecień -5/6=2mm -7 =4mm -11/16=18,5mm -22 = 2mm -23/24 = 3mm -28/29 = 2mm -29/30 = 7mm ------------------------- 38,5 mm Maj -4/5 = 20mm - 6 = 3,5 mm -7/8 = 2 mm - 9 = 2mm -10 = 4 mm -14 = 2 mm -15 = 4,5mm -24 = 19mm -30 = 9 mm -------------------- 66mm Czerwiec -5 = 3mm -6/7 = 4mm -10 = 3mm -12 = 6,5mm -16 = 2 mm -17 = 1 mm -23 = 8 mm -25 = 4 mm -29 = 29mm -30 = 12mm ------------------------ 72mm Lipiec ‌1 = 2mm ‌7/8=11mm ‌10 = 2 mm ‌11 = 12 mm ‌12 = 26 mm ‌16 = 5 mm ‌21 = 10 mm ‌23 = 17 mm ‌25/26=21mm ‌27/28 = 20 mm ‌31 = 1mm ---------------------------- 127mm Sierpień -2 = 16mm -6 = 3 mm -10 = 9mm -11 = 3mm -11/12=31mm -16 = 6 mm -21/22 = 14 mm -27 = 21 mm ------------------- 103mm Wrzesień -1 = 28 mm -4/5/6=8mm - 7 = 32 mm -10/11= 2mm -13 = 6 mm -16 = 4,5mm -18 = 2 mm -22 = 8 mm ------------------ 90mm Październik -5 = 35 mm -8 = 6 mm -11= 11mm. -22 = 6 mm
  10. Siew 3.09 to drugie podejście pierwsze zaklepał deszcz Zostawiłem z tego jeden siewnik wyrosło 5/m2 a siałem 50 Chagalla Muszę nadmienić że dość przepadywało jesienią ale nie aż tak Zima błotna bez śniegu aż nadeszły mrozy mój po metkonazol przetrwał Obsada dokładnie nie pamiętam ale coś koło 40/m zero z ubezpieczalni Wolę tego nie opisywać bo zabule jak Owsiak Pare groszy za wiosenne przymrozki a rzepak wyglądał tragicznie No cóż "przecież się odbuduje" tak się odbudował że zapamiętałem Pociech z tego tylko taka że większość miała gorsze ale też mniej wsadzili
  11. Dlaczego na drugim zdjęciu jest taki gęsty ?
  12. Taka masakra wszędzie gdzie jęczmień na polu Często po zimie wyglądało to lepiej
  13. Mnie też ciągle się nasuwa analogia do sezonu 2010/11 Najgorszego w moich bolączkach rzepaczanych
  14. Gość mnie na dobre wyleczył A już rozważam
  15. Wegetacja trwa do/od temperatury około 2-3°C Problem w takich warunkach to dostępność składników Trzeba pamiętać że drobnoustroje potrzebują ciepła 8-9°C
  16. Ja bym nawożenie dolistne potraktował podobnie jak fungicydy triazolowe Minimalna temperatura 10-12°C ważne jest też nasłonecznienie
  17. Te 10% to właśnie udział własny w szkodzie czyli franszyza
  18. Źle to napisałem one żółkną takimi pasami
  19. http://www.pomorska.pl/strefa-agro/zycie-wsi/a/maja-chore-nerwy-walcza-z-astma-borelioza-choroby-zawodowe-rolnikow,12596158/
  20. Tylko mi nie krakaj :( Do wiosny wiele się może jeszcze wydarzyć Ogólnie to powiem że rzepak naprawdę wziął się za rośnięcie
  21. Piszecie o mszycy w zbożach u nas jęczmionka ozime wszystkie żółte Ale mnie to wygląda na zbyt dużo wody i nadmierne zagęszczenie gleby
  22. Pany spokojnie on ma kolor ;) To słońce do spółki z telefonem
  23. Ja późno siałem i dopiero pierwszy liść mszyca jej nie znajdzie