jarki

Przeszła nawałnica dosłownie obok-4km mnie

@Pałuczanin81 Bywają i takie "firmy"

@mnichkrzych Kilimanjaro po lewej ?

Zależy o jakich ilościach mowa jak duże to często warto część zakontraktować Wszystko zależy od proponowanych cen i nosa-wyczucia Depozyt to bardzo dobry sposób tylko trzeba znaleźć uczciwego przedsiębiorcę Ja ostatnio swój bunkruję w silosie O przechowywaniu rzepaku http://forum.farmer.pl/topic/1810-przechowywanie-rzepaku/

Musisz zaczekać może za rok :( Generalnie rzepak wygląda powiedzmy dostatecznie Najgorszy i zachwaszczony jest po brzegach przy granicach

rohan stan na dziś szału nie robi tragedia też nie

Pisałeś że posiali też kilimanjaro Co się z nią stało ?

Znajomy mówi że nie warto kosiarki zakładać Najpierw przemarzła teraz wyschła-wyginęła Truje mi d.. O słomę

Ty masz chyba jakieś podsiąkanie z Wisły ?

Świetna robota http://www.susza.iung.pulawy.pl/mapy/01/Zb_jar/ Ciekawe czy oni w ogóle ruszyli doopy z foteli To jest trzeci rok z rzędu poziom wody prawdopodobnie nigdy wcześniej tak nisko nie był

Cała jest taka czy tylko miejscami ?

Jeszcze takiego pszenżyta w tym roku nie widziałem

moim zdaniem to to jest wystarczająco gęste tam gdzie słaba ziemia wiadomo redukuje u mnie w okolicy też jeszcze nikomu jara się nie wykłosiła ta ma jeszcze sporo kłosów niżej chyba się wyciągną ?

Dwa lata temu też był taki wyrośnięty i proteus zadziałał Przy takiej samej ilości cieczy roboczej Obdzwoniłem beyerANTÓW i mówią że czasem nawet 5-6 dni trzeba czekać Tylko że jak jest zimno bo substancja działa systemicznie A w piątek zimno z pewnością nie było

Wcześniej pisałem że miejscowo zdałoby się pokropić ale już kłosy się pokazują Znów wody brakuje i sama się skróciła widać to na pierwszym zdjęciu z mozaiki Fungicyd chyba pójdzie jeszcze w tym tygodniu (propiko+cyprokonazol i strobi)

Czy ja wiem :( wychodzi kompletny brak doświadczenia Na mozaikach sam się przerzedził a na lepszej "da rade" chyba

Jak już wcześniej pisałem groch oszalał w dołkach i na glinie 130 wzrostu Jest bez grama azotu bez nitraginy i temu podobnych szczepionek Co mnie trapi wczoraj na części było 48 godzin od zastosowania tiachloprydu Jak robiłem zdjęcia patrzałem i mszyca nadal żyje nie pytałem jak się czuje Oprysk był wykonany po zachodzie słońca tylko mało cieczy (190) na taką gęstwinę Działanie substancji jest układowe czyli ma się najeść Jak długo mam czekać na efekty trzy cztery doby czy dłużej Żeby się nie okazało że trzeba powtarzać i CZYM ???

jeszcze niedawno chciałem pomyśleć o modusopodobnych a tu znowu schnie dziś upał z dużym wiatrem

cieszy oko ale jest jedno ale niepokoi mnie działanie tiachloprydu

Czym opryskałeś te skrzypionik i mszycę

Pierwsze objawy chorób zawsze widać dopiero patrząc pod światło Też bym stawiał na którąś z tych chorób ale raczej na pawie oczka :(

Ja tam zwyczajnie w sprawiedliwe i prawe cuda NIE wierzę W życiu jest tak że za wszystko trzeba zapłacić Boję sie że oni zniszczą gospodarkę i ludzi Już mamy przykłady państwo zbyt wiele ingeruje to PRL Każdy towar również ziemia powinna być sprzedawana kto da więcej Oczywiście dla rolnika jak we Francji

Pisałem to już dość dawno i kolega @ar się z tym zgadzał :) http://forum.farmer.pl/topic/1936-protesty/page__p__14515__hl__kondony__fromsearch__1#entry14515

To Tobie sprawiedliwi zacierają obraz 15+70 to 85 A wy oczywiście musicie być prawi i piszecie że PIĘTNAŚCIE U nas wszystkie firmy budowlane szukają pracowników Po cholerę iść do pracy jak kasę rozdają Pytanie czy te dzieci które dziś dostają 500 Zarobią na Twoją emeryturę ??? Ja twierdzę że NIE @barts Te pany na włościach nie wiedzą co to ROLNICTWO Tak samo jak warszawka "użytkowali" państwową ziemię i brali dopłaty nic nie płacąc