jarki
Moderatorzy-
Zawartość
15397 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
434
Wszystko napisane przez jarki
-
Panowie sporo przed czasem ale już zakupiłem środki dlatego zapytam Powraca temat dużych samosiewów rzepaku w uprawie pszenicy Było to wałkowanie nawet przeze mnie ale na chlorosulfuronie Dziś muszę się ratować tribenuronem metylowym czy gorzej raczej gorzej Pytanie jest takie w mieszaninie z expertem met ile i kiedy najwcześniej dać? Mieszaninę taką ostatnio dawałem 14 lat temu wtedy było 15g granstarowatego Niestety nie mam zapisane jaka była faza rozwojowa pszenicy
-
Chodzi o to że kiedyś nie było takich dotacji dla ubezpieczalni Mimo to można było ubezpieczyć bez tych wszystkich haków na rolnika Ogólnie to za czerwonych był chyba najlepszy system ubezpieczeń rolnych Płaciło się przy sprzedaży czyli płacili wszyscy dziś płacimy na fundusze promocji Komu to potrzebne co jest dobre sprzedaje się bez promocji Wracając do tematu dziś mamy więcej ubezpieczonych niż około 10 lat temu Mimo to coraz trudniej uzyskać należne odszkodowanie bo system jest skorumpowany Od kilku lat ubezpieczam tylko od gradu jako zabezpieczenie zwłaszcza w rzepaku Zaistniała taka sytuacja że nie chciał mi uznać paska który sami kazali zostawić Na ziemi szukał wszystkiego oprócz łuszczyn i nasion rzepaku DLACZEGO?? Ubezpieczam też pszenicę od ognia, dużo się ostatnio pali w bliższej i dalszej okolicy Problemem bywał groch znaczy nie chętnie go ubezpieczali bo szacować nie potrafią
-
Tu po przesiewach niewiele lepsze wschody od tego co było wcześniej Ale też ci co wariowali przed 15 sierpnia siewem bezpośrednim w pustynię Jedno znów jest pewne trzeba poczekać na deszcz ale też odczekać po deszczu
-
A ja mam miłe zaskoczenie pszenica po roku nic nie straciła Ba nawet nieco zyskała, pewnie z innej przyczepy trafiło
-
@Gas74 to może ja zapytam czy jeśli mam wszystko FULL wypas Mogę liczyć na ulgi w składkach w związku z mniejszym ryzykiem nie przezimowania? Robisz podobno ubezpieczenia znaczy zbierasz $$$ dla ubezpieczalni Lecz zielonego pojęcia o rzepaku nie masz z gradem jest odwrotnie Jak to wszystko zastosujesz to dużo więcej stracisz
-
U nas qq też bardzo źle wygląda znajomy twierdzi że najgorsza w jego życiu Na kiszkę cieli dużo prędzej niż zwykle cały dół suchy od dawna Jak wygląda kolba w takiej kukurydzy
-
Miała 51MTN i z tego co liczę to kiełkowanie już w ubiegłym bardzo słabe Chyba coś około 85% oj czuję że mi zabraknie starego ziarna
-
Mam ubiegłoroczną kilimanjaro jutro będzie czyszczona Myślę że będzie podobnie jak rok temu Zabezpieczyłem tabletkami
-
A po co dziś ubezpieczyciele pytają czym rzepak był chroniony ? Kiedy przyjdzie do wypłaty odszkodowania zaczyna się szukanie haków
-
Cierpliwość została nagrodzona dziś bajecznie warunki pogodowe Od 13 można było jechać o 16 było 16°C co dziwne nikt w okolicy nie pryskał A jest sporo rzepaków takich jak @ansu czyli właśnie do delikatnej regulacji
-
Tebukonazol podany przy 10°C zadziała pod warunkiem że temperatura rośnie Te 12° oni piszą dla świętego spokoju, w tej chwili mam 13°C i będzie rosła Plan jest (0,7+0,35 caryx+chińczyk500) od 13-14 czyli spoko
-
Otwiera się okienko pogodowe tylko jak to zadziała? Chyba nieco zwiększę dawkę chińskiego (500SC) tebukonazolu
-
No Panowie kto ruszy to TABU !!??
-
U nas wody ciągle mało są wielkie braki w gruntowych Ten rok cały jest generalnie suchy tylko te miejscowe ulewy w sierpniu
-
W życiu jest tak że $$$ musi się zgadzać Dopóki nie będzie uczciwego szacowania nie będzie dobrze Tu nawet więcej winy jest po stronie rolników niż ubezpieczycieli Jak widzimy te paski oczekujące na grad to wszystko się staje jasne
-
10 mm się trafiło
-
Pamiętaj zawsze dbaj o ten najładniejszy bo ja przyjdzie zima to będzie płacz
-
Nadal myślę o 0,7 + 0,5 (caryx tebu) u Ciebie @lokizom też powinno być ok Tylko z tym terminem trzeba być elastyny i ta pogoda musi się wyklarować
-
jak w temacie pytania i ..... >:(
