m@ciej

Użytkownicy
  • Zawartość

    645
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    7

Posty napisane przez m@ciej


  1. Problem szkód mysliwych i rolników nie jest taki prosty dla tego że na ogół rolnikom wypłacane były niskie szkody zazwyczaj symboliczne ,zawsze rolnik był uważany zwyczajnie za chlopka bez szkoły itp . można było go urobic ale teraz to się zmienia ludzie często są po studiach prowadzą nowoczesne gospodarstwa i tu następuje takie starcie bo niedawno chłop zadawalajacy się symboliczną szkodą zaczyna liczyć i domagać się kwoty adekwatnej do strat poczynionych przez zwierzęta, i tu wtym miejscu należy walczyć o swoje nie dać się urobic a nie potrzeba wiele ,bo przecież mamy takie instytucje jak sądy i wystarczy jedna sprawa w kole i nastawienie do rolnika może się zmienić diametralnie Przecież my rolnicy jesteśmy na wygranej tylko ze trzeba się za to sumiennie zabrać i tu są pomocne zdjęcia faktury itp.to juz było wspomniane przez kolegę Arszczecin i trzeba iść śmiało tak jak na wojnę nie ma ugody należytej zapłaty nie ma też skrupułów Sąd.

    To taka moja podpowiedź co do ustaw jak przeczytam to napiszę swoje myśli a na teraz kończę bo oczy i palce bolą ot pisana w telefonie

     

     


  2. Ta książka to nic innego jak ewidencja mysliwych czyli dziś wieczorem wyjeżdża Zbyszek na łowy poluje na ambonie np nr 3 wtedy drugi mysliwy wie ze on tam jest i pisze się na drugą ambone lub jakieś inne miejsce jeśli są zbyt blisko siebie zdzwaniaja się aby polowanie było bezpiecznie.

    W książce tej są tez numery tel do mysliwych ilość zwierząt jakie można ustrzelic do planu .

    Broni jakiej się używa nie pisze się do ksiazki bo to jest mało istotne .

    Odnośnie własności zwierzęta takie jak łosie żubry należą do skarbu państwa i ono opowiada za szkody w przypadku jelenia dzika odpowiadają mysliwi bo oni są dzierżawca . to tak jak by ktoś pożyczy samochód mimo że nie jest dosłownym właścicielem odpowiada za niego .


  3. Najważniejsze w tym wszystkim jest szacowanie rzetelne i wtedy będę miał głowę spokojna mogą jeść kukurydze pszenice i ile chcą mieć dzikow itp niech mają mogą zjeść wszystko do zera.A jak wszystko zjedzą i zapłacą bardzo dużo wtedy sami nauczą się ze czasem trzeba wyjść i posiedzieć na krzesełko i popilnowac chłopu pole aby szkod nie było , wtedy pomyślą o redukcji zwierzyny.


  4. prawda bywa brutalna koszulek nie było to na polary liczycie przecież tu żaden boss decydent nie zagląda ,jednymi słowy forum stanęło .Możesz człowieku klawisze szlifować a tu nic z tego ,mamy epokę kamienia łupanego (zdjęcia) itp. A TYLE NAM TU OBIECANO !!!!!!!!!!


  5. Jarku mam ochotę dać cały azot w jednej dawce , w tym roku dawaleem tydzień po pierwszej i było ok ,ale wiem ze można do początku wybijają w pak .

    Co do ceny teraz mogę kupić w mauzer 960 brutto, na wiosnę zazwyczaj do góry