tomek89

Mam wybrany mniej więcej rejon, będę mieszkał u teściów i tam będę miał swoją tzw bazę czyli tylko będę trzymał tam maszyny albo u znajomego. Będzie trzeba z roku na rok coś budować magazyny etc. Rodzice żony zastanawiają się nad sprzedażą mieszkania w bloku.. i wtedy byśmy się zaczęli budować od razu. Trudno na raz się wybudować, magazyny kupić maszyny ziemię etc

Nic nie ma wszystko będzie tworzone od 0 całe siedlisko etc

Jak cie nudzi to nie wchodz i nie czytaj.. nie ma musu.. to skad kto ma gotowke to bez wniku.. po prostu na te 20% wkładu na wkład na 100 ha i na jakies cienkie maszyny mam. tylko to i tak jest 1/3 tego wszystkiego. Nie jest mądre wskoczyć w kredyt na 15 lat na ponad mln zł z dnia na dzień warto się poradzić osób które mają większe pojęcie ode mnie na ten temat i większy staż w rolnictwie. Co do maszyn to jak się obrabia tacie tz pomaga który ma 30 ha i mf 3080 to ciężko powiedzieć co dobrego jest na 100 ha jak tylu nie obrabiam. A jak ktoś obrabia taki aerał to może podpowiedzieć co lepsze co gorsze, co odradzi co proponuje. Jestem młodą osobą jakbyś zauważył, a nie sztuka wsypać się na kredyt który ci z miłą chęcią dadzą tylko go spłacić i wyżyć! Pozdrawiam tych ograniczonych...

Jezeli chodzi o finanse to doskonale wiem ja kto wyglada tylko jak to rozwiazac wewnatrz gospodarstwa. jakie maszyny co z magazynowaniem, jak to widzicie czy byscie zaryzykowali, na co zwrocic uwage etc;)

Warmińsko mazurskie dużo znajdziesz do 18 tys za ha.. bynajmniej ja znalazlem, swoją drogą dojścia do anr tez sie licza

Wszystko o polach tz? mam pare gruntów na oku to jest jeszcze wszystko w toku jeżeli dojdzie do zakupu to pewnie jakoś w żniwa żebym zaczął od września już. A co do opłacalności gryki etc niech wypowiedzą się inni (ale 570 zł do 100% aeralu to jest trochę kasy

rzepaku się trochę boje bardzo duże nakłady myślałem własnie o rolno-środowiskowych dopłatach tj. talerzówka, wysiać żyto rozsiewaczem do nawozu, zabronować, do 30 września trzeba to zrobić, później po 1 marca orka i gryka albo łubin jako płodozmian ( później eleganckie pole pod pszenice) i tak podzielić całość na 3 i 570 zł do 100% gruntów jest. Ciężko będzie sprzedać od razu z pola coś, koszt postawienia hali magazynowej to 60 tys(12x36. (albo gdzieś wynająć) a jak bym dostał młodego rolnika to od razu stawiać silosy na zboże. A jaki ciągnik? żebym obrobił te 100 ha (ja ciągle myślę o 1614 etc, chociaż i 120 konny jakiś by wystarczył bo 33% gruntów na wiosnę.

Jako że jestem nowy witam wszystkich użytkowników! Mam nadzieję ze post umieściłem we właściwym miejscu - jeżeli nie to przepraszam;)) Przechodząc do tematu: Mam możliwość zakupienia około 100 ha ornych za 15 tys ha klasa bonitacji III i IV, przewaga tej drugiej, rodzice mają gospodarstwo około 30 ha więc doświadczenie jakieś mam. Ziemia jest do kupienia w innym województwie. Moje pytania brzmią: 1) Czy jest sens wchodzić w kredyt na 15 albo 20 lat (mam duże szanse na dostanie kredytu - jest i trochę gotówki) 2) Jak to zacząć kupić słabsze maszyny czyli jakiegoś ursusa 1614 czy tam zts`a i maszyny żeby to obrobić czy od razu pchać się w zakup nowych 3) co ze żniwami? na start ciężko wybudować bazę( jakąś hale i silosy na powietrzu), a może wynająć na pierwszy rok jakiś magazyn - nie ma szans od ręki w czasie żniw sprzedać - wtedy jest czas na zbiór.. 4) czy ktoś z was był w podobnej sytuacji 5)jak to widzicie i czy w ogóle widzicie (kredyty preferencyjne są bardzo korzystne) 6) na pewno trzeba pamiętać o wsparciu - młody rolnik, na maszyny itp itd 7) Tylko produkcja roślinna(pszenica, jęczmień, jak będzie trzeba to i żyto, i jakiś płodozmian. łubin, gryka albo rzepak) jeżeli ktoś ma około 100 ha niech napisze jak może ile zysku ( czyli na czysto ma z 1 ha) czy jest sens wchodzić w dopłaty środowiskowe( 5 letnie) Proszę o pomoc albo jakieś sugestie, trudna decyzja, jak ma ktoś coś pomocnego do powiedzenia byłbym wdzięczny Ps. nie pytam jaka jest praca trudna na roli itp itd;)