miwigos

Użytkownicy
  • Zawartość

    6221
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    193

Posty napisane przez miwigos


  1. Dnia 2.07.2017 o 23:22, mieto35 napisał:

    Jęczmień jary Soldo , trochę obsada słaba ok 600 kłosów na m2 , nie wiem co robię źle bo po siewie obsada fajna , a później redukuje , przed siewem  poszedł salmag 200 kg/ha i pod koniec krzewienia początek strzelania w źdźbło 250 kg/ha saletry 

    Jęczmień

     

     

    Po takiej dawce N jeszcze stoi jak to możliwe


  2. Dziś byłem faktycznie Kris wyglądał fajnie ,nawet syn to zauważył  i mówi dlaczego jej już nie siejemy ,desamo też mnie interesuje ,tylko takie poletka dla mnie są niewiarygodne ,musze mieć kilka ha w kawałku,no i w Minikowie jest ziemia co metr inna,strączkowe spojrzałem ,ale te rośliny nie robią na mnie wrażenia


  3. Do tej pory 27 mm ,pada od 1 w nocy,zboża zaczynaja sie kłaść,wszystko przez ten silny wiatr,jakby to było z burzy to,by leżały plackiem,mogło by dwa tyg. nie padać i temperatura 25 stopni ,bo żniw nie sprzątniemy do siewu rzepaku,no i dobra pora na wyjazd z rodziną nad morze


  4. marzec30mm,kwiecień24mm,majc51mm,czerwiec45 mm,na bieżący wzrost w zupełności , a że głębiej niedobory są to nie problem,pisałem zimą że wole po trochu cały rok niż,dużo śniegu zimą,a że był zimny kwiecień to nawet może i dobrze ,wszystko się pokrzewiło,jedynie na łąkach kiepsko,bo za mokro i za zimno,na polach jest dobrze


  5. Przecież nadmiar deszczu przynosi więcej szkody niż lekko przysuchawo ,nie wszyscy mają takie piachy jak Ty,nie mówiąc o trudniejszej uprawie ,siewie ,opryskach,wszystko w tym roku ujeb,,,ne w błocie


  6. Że była tam badziew ,to nie znaczy że kiepska ,na polach syngeny byłem i mieli takie pszenice że ja bym się wstydził pokazać,lokalna firma odwołała dni pola bo przypalili RSMem,a była zawsze inpreza z pompą,antyreklamy się nie robi,po zeszłorocznej zimie na poletkach te odmiany co kiepsko przezimowały to były bez nazwy


  7. Przed chwilą, jarki napisał:

    Plon jest ale ja wolę stojący rzepak taki mocno ugięty a właściwie to pofalowany 

    Jak to kiedyś mawiali że kurze jajo nie spadnie miałem jeszcze za czasów gdy nie było karyksu itp

    Potrafił sypnąć ale pod warunkiem że nie złamany 

    Dziś taki rzepak to moim zdaniem już błąd w technologii fungicydowoskracającej 

    Czy technologia ,tylko częściowo na 5 odmian ,jedna leży ,a traktowane wszystkie plantacje równo,może dlatego że dwa lata temu buraki tam rosły