grzegorzsoł

Użytkownicy
  • Zawartość

    262
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    38

Wszystko napisane przez grzegorzsoł

  1. Kilka szt to za mało Ar wyślijmy Jarkiemu z 50 szt niech zna naszą szczodrość a i chmarę jeleni dołóżmy w promocji:)
  2. Obydwaj idziecie do antka na karnego jeżyka
  3. Od wczoraj 4 litry , pierwsze 4 litry od 1,5 miesiąca
  4. Arszczecin takich plantacji jak opisujesz było dużo widziałem ciągi pól gdzie na 10 parceli na 4 rosły strączki bynajmniej nie w celu wyprodukowania plonu. ogólnie z wszystkim dopłatami do produkcji było podobnie podam przykład skrobi gdzie co roku spadała liczba plantatorów a w tym roku dziwnym trafem ludzie wrócili do uprawy ziemniaka? W każdym zakładzie produkującym skrobie na wiosnę leżał stos podań o podpisanie umowy.
  5. Jarki a która firma nie opisuje pięknie swego produktu?:))
  6. u mnie 2,5l tylko
  7. Dzisiaj 31 a od niedzieli równe 70 sie uzbierało czyli więcej niż przez cały maj i czerwiec razem wzięte. Jarki okolice stolicy
  8. U mnie wczoraj w nocy 7 + 24 po południu i potargane zboża w lipcu 55
  9. " hałas je wygoni mają bardzo dobry słuch'' najlepszy moment zobaczyć minę obsługi na Ance w momencie jak kret pojawia się na stole przebierczym w ostatnich trzech latach 2 szt wykonały taki desant..
  10. Na Ukrainie było podobnie Putin wysłał najpierw zielone ludziki , tutaj Arszczecin na Kujawy wysłał czarne ryjki :))
  11. Jarki jeszcze nie skosiłeś? a juz gruberujesz:)?
  12. Podpisałeś protokół z proponowaną kwotą?
  13. Wczoraj podczas lustracji znalazłem 3 szt larw omacnicy i na szczęście żadnych śladów działalności czarnych, stan kukurydzy oceniam na dobry w tym roku wygrałem posiałem kuku na polu nisko położonym to susza jej sprzyjała:) oby czarne jej nie odwiedziły
  14. Twoje stado zarodowe:)))?
  15. Suzin soję siałem chyba 28 kwietnia wschody następują po około 9-14 dniach , gołębie grzywacze pasły sie na stalerzowanym ścierniu po kuku chyba od połowy kwietnia, tak więc soja nie zdąży powschodzić przed przylotem tej skrzydlatej bandy.
  16. lidon74 miałem ten sam problem gołębie grzywacze niszczyły wschodzące siewki poprostu urywały przylistki łącznie ze stożkiem wzrostu . Dwa dni pilnowałem później wstawiłem strachy i jakos przetwała ten najtrudniejszy okres. W ubiegłym roku zniszczyły mi najmniejsze poletko 0,3ha doszczętnie , drugie pole siane później i bliżej domu w pore zdążyłem część uratować obasda była jednak zbyt niska aby dać duży plon .
  17. Jarki soja już dawno przepuszczona przez blondynki różnicy w wybojowości ani w mięsności znaczącej nie było . Wyniki babania próbki soji jakie otrzymałem to Białko 32,25% Tłuszcz 15,31 % Wilgotność 13,52% Włókno 10,28 % Popiół 5,74%
  18. A zderzaka najeżonego naostrzonymi zębami do tura nie łaska zrobić
  19. punkt widzenia kół" Zwierzyna jest włsanością Skarbu państwa" ," My tutaj szkody nie widzimy", "stan plantacji jest bardzo słaby"," nie mamy pewności że szkodę wyrządziła zwierzyna, być może rolnik bydło tutaj wypasał" ," nie wiedzieliśmy że tutaj jest taka uprawa, rolnik nas nie powiadomił o niej tak byśmy ją chronili"etc. etc. Jarki chcesz jeszcze kilka stanowisk tych sk.....li? jeżeli chcesz to mogę jeszcze trochę zacytować
  20. Szacowanie wstepne odbyło sie wiosną teraz było ostateczne pozostała uprawa została prowadzona do zbioru ze względu na miejscowe uszkodzenia a nie zniszczenie całości
  21. Szacowanie dotyczyło szkody wiosennej zgłoszonej 23 maja a prawo mówi wyrażnie ze należy się tylko 60 % wartości a wyliczyli i wypłacili100 % ;D "wysoka komisja" 5 cwaniaczków na dzień dobry chciała mi z szacowania wykluczyć sąsiada- rolnika świadka po moim żądaniu okazania upoważnień młody protokolant pogubił sie z rubrykami na protokole i moje uwagi wpisał w uwagach przedstawiciela IR ( nieobecnego na szacowaniu:( ) , z pozostałych też uszło powietrze. Jutro muszę zawieźć wnioski o oszacowanie szkód w zasiewach zbóż zasianych po ziemniakach. czuję że będę miał nowych kolegów którzy będą mnie odwiedzali co tydzień ;D
  22. arszczecin mam nagrane na dyktafonie kolega z kamerą nie dotarł ogólnie z szacowaniem nie mogę narzekać nieznajomośc prawa kosztował koło łowieckie 40 % odszkodowania ale na biednych nie trafiło:))))))
  23. ", zawsze można powiedzieć w sądzie ze musiałem kupić bo mi brakowało" niema takiej potrzeby ja miałem szacowanie szkód w kukurydzy w tym tygodniu i dowiedziałem sie bardzo ciekawej rzeczy a mianowicie szkody są tylko z mojej winy bo nie ogrodziłem pola tak więc arszczecin jak będzie Tobie paszy brakowało zawsze możesz bydło żywić u sąsiada jeżeli nie ogrodził pól:)))
  24. Tereska z takim podejsciem niestety ale to ci s*******e z z kół łowieckich będą czuli się bezkarni dając w ramach odszkodowania ochłapy na odczepne, walcząc dajesz przykład innym wiem to po swoim przykładzie kiedyś przy szacowaniu powiedzieli mi " że mam specyficzne pola bo zwierzyna tylko u mnie robi szkody " w tym roku kilku rolników już nie machneło ręką,, wywalczysz coś pochwal sie sąsiadom a nastepnym razem i oni nie odpuszczą ;D
  25. arszczecin to chyba rozmawiałeś z Panem Krzysztofem tez miałem tę przyjemność