Witam wszystkich forumowiczów. Jestem nowy więc proszę o wyrozumiałość. Nie wiem czy w odpowiednim miejscu otwieram nowy temat, a mianowicie mam problem z ciągnikiem marki Ford 5030 70KM 4x4 95r. Od roku jestem nieszczęśliwym posiadaczem ciągnika a problem wygląda następująco: na zimnym silniku nierówna praca przez chwilę ok. 2-3 min i znaczne kopcenie na siwo a po rozgrzaniu praca silnika idealna i kopcenie częściowo ustało. Zawory ustawiłem a wtryskiwacze wraz z pompą zawiozłem do regulacji do Majdanu Górnego okolice Tomaszowa Lubelskiego. Ciśnienie wtryskiwaczy przed regulacją było ustawione na 190atm a oni przestawili na 240atm według nr końcówki wtryskiwacza a pompę uszczelnili (wymiana wszystkich uszczelek i oringów w środku). Ten zabieg nic nie pomógł a ciągnik nadal kopci jest trudny do odpalenia, słaby, bardzo łatwy do zaduszenia i bardzo dużo pali w orce około 25l na h z pługiem 3x35cm ledwo daje radę. Wstawiłem w zbiornik pompkę elektryczną, zasilającą bo nie ma w oryginale ale i to nic nie pomogło. Zrobiłem pomiar ciśnienia sprężania i było jednakowo na każdym po 21atm. Rozebrałem silnik wymieniłem pierścienie (stare miały szczelinę na zamku 1,30mm a nowe 0,40mm) ale niestety bez rezultatu nadal ciśnienie sprężania na 21atm. W dalszym ciągu jest problem z odpaleniem nawet przy 0 stopni (swieca płomieniowa dobra) jak już odpali to dalej chodzi nie równo. Ciśnienie wtryskiwaczy z powrotem obniżyłem na 190atm i troszkę poprawiło się z odpalaniem ale nie jest tak jak powinno być a mi już brak pomysłów co dalej robić więc proszę o pomoc.