Chowam kury zielononóżki kuropatfiane z dawna dawien po dziadkach, rodzicach. Rasa ta jest odporna na wszelkie choroby. Dzisiejsza rasa tych kur jest już modyfikowana sztuczne wylęgi, inkubatory, karma nie taka, zastrzyki po wylęgu. Nie ma to nic z naturalnym chowem tej rasy. Muszę powiedzieć hodowcom żeby zwracali na to uwagę jeśli chcą mieć czystą rasę. Te kury lubią wolność, nieograniczoną przestrzeń. Rasa ta jest symoblem naszego narodu, dlatego też dbajmy o nią, o jej czystość rasy, nie tylko traktując ją jako tylko przynoszącą dochód, proszę o pytania i odpowiedzi.