barts
Użytkownicy-
Zawartość
2060 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
124
Wszystko napisane przez barts
-
Podać przed deszczem 100kg saletry i niech się dzieje co chce, później jakiś mikro siarczan magnezu ewentualnie i mocznik Kombinować można wiele ale kilka dni różnicy czasem to przepaść w rzepaku
-
Jak byś miał kukurydze to pozamiatane już,
-
Dla mnie pogorszyło się z powodu zimotrwałości, niestety spadło na 5 z 6, w Arkadii zostało to zweryfikowane w sezonach wymarznięć, tutaj weryfikacja dopiero będzie kto wie czy nie na duży - minus
-
Akurat Kariatyda to taka ulepszona Arkadia, nawet słabości mają podobne i cechy również, ogólnie nic ciekawego ostatnio nie pojawia się nowego, pozostaje przy Arkadii
-
@jarki posiał rzepak to coś złego musi się wydarzyć w tym sezonie i plonów nie będzie :P jak nie widac go po 14 dniach to słabo się zapowiada
-
Do tego roku pasówka nie miała problemów, w tym roku pszenice po 5 ton, wszystkim się zapycha i nie mogą zasiać, toć to kabaret
-
Jakbyś był agrojutuperem to rzepakowi nic nie straszne, tylko na koniec rekordowy plon trzeba zebrać co roku i tak się żyje pomalutku na tej wsi
-
Zostawcie @Pałuczanin81 w spokoju, dobry chłopak zawsze dzień dobry mówi, może trochę ponarzeka czasami, no dobra prawie ciągle :p ale jakiś powiew treści na forum wprowadza
-
Może być i 2 milony hektarów posiane a na koniec a zebrane i tak mniej niż w tym roku kolejny rok późnych rzepaczków uratuje brak zimy ? po drodze jeszcze szkodniki i uodpornienia się już pojawią
-
Sprzedawaj wtedy kiedy Ci pasuje, chcesz trochę emocji to czekaj na maj niby żniwa ledwo zakończone a okazało się ze szacunki zbiorów z ..py wzięte i korektę widać po cenach
-
Jak zima zjawi się szybko to nauczy siana w terminie
-
Ten rok to sucha zgnilizna zagrała pierwsze skrzypce, badyle zostały odcięte, druga sprawa kiepskie korzenie, mokra ubiegła jesień i masowe występowanie śmietki z tym nie dało rady wygrać tylko zmniejszyć potencjalne straty
-
Perytroid wystarczy, zapasy to trzeba szanować i reglamentować a nie trwonić na głupoty
-
Główny koszt w rzepaku to nawozy więc bez tego ma starcie tylko chemie co w kilku stówkach się zmieści nawet z wiosną
-
Panie jak systivą zaprawiane to do wiosny starczy i będzie czysto pogoda mnie nie interesuje bo zaprawa działa, mszyce przy herbicydzie jak konieczne, poźniej ewentualnie jak by trzeba było a koszt znikomy aż trzeba by było dodać jakiś siarczan magnezu co by wodą samą po polu nie latać nie wyrośnie bo nawozy drogie to nie wolno sypać, norma też swoje zrobi i będzie ligancka majster
-
Patrzta go będzie śmietkę na sąsiadów napuszczał :P Ten grudzień jakby był zimny i przymrozki już od października to by to robactwo trochę wyhamowało Powoli czas zacząć myśleć o siewie pszenicy, może by od 5 września zacząć
-
Teraz to śmietka w centrum uwagi, zeszły sezon mimo crusera bardzo duże uszkodzenia zrobiła, teraz zanosi się podobnie, teraz chłodno zaprawa podziała z 3 tygodnie a jak się ociepli i będzie nalot to pozamiatane
-
Wychodzi bokiem dawka na kłosa, poupałało zboża tylko jeszcze bardziej
-
Trzeba się samemu przekonać że więcej nie znaczy lepiej
