barts

Każdy model słabo sobie radzi ze zmiennymi warunkami do ostatniej chwili ICM w piątek widział solidną burze, jak w zegarku zaczęło się coś dziać w tym miejscu co miało ale wszystko zdechło i tyle z prognozy Szaleństw ciąg dalszy i 80mm zapowiadane na ten tydzień, nawet 1/4 wystarczy z tego :D @lokizom nawet Ciebie deszcze powinien odszukać w tym tygodniu

Dziś 17 mm uratowało na pewien czas, na najbliższy tydzień wyż od północy, wysoko opadowy niż od południa, cały czas przepychanki jak daleko wejdzie to poleje miejscami konkretnie, im dalej na północ tym rokowania gorsze, no i dwudziestki na termometrze wrócą Ukraina chyba pod wodą będzie za tydzień tam im do żniw już starczy

Ja mam cerone chyba już 7 letnie w razie potrzeby jak by jęczmień wymagał W tym roku poszedł już medaxmax w pełnej dawce, faza z przewaga końcówka krzewienia, początek strzelania

Podbijam do 8mm

Zboża ozime nie odbiją na nowo, teraz jedynie jare może podratować, rzepaki które dotrwały zaskoczą o ile choroby nie poszaleją

Zboże wypuściło nowe liście i wygląda lepiej ale jak spojrzeć na roślinę z 2-3 pędami tylko jeden zostanie , resztę lada moment zredukuje Widzę tylko ja i @miwigos grubo z bayerem pojechaliśmy

Zapowiadają powódź na przyszły tydzień :O

To dzisiaj wszystkim szczęście dopisało z opadami :( Szanse były spore ale jak ma padać jak susza nad nami i każdy front się rozpada jak nie ma skąd zaciągnąć wilgoci Im dłużej sucho tym mniejsza szansa na jakieś słabsze deszcze, nadzieja w potężnych frontach która same sobie wilgoć przniosą

Pierwsza dawką na krzewienie, druga na plon pominięta, teraz jak by deszcz się sprawdził to "trzecia" na parametry Najlepsze że nie wygląda na takie skromne nawożenie

Szaleństwo na niedzielę zapowiadają, 35mm deszczu aby coś z tego zostało

Moją biedna pszenica na 200 kg saletry sianej początkiem marca i na wjazd też się nie zanosi

@jarki znów dojeżdzal gorąca trzydziestkę późnym wieczorem w łanie rzepaku :D Dobrze że mało wygniótł ...

Stan 4 dni temu

A czego pszczoła ma szukać w mieszańcowym rzepaku jak ma on znikomą ilość pyłku w porównaniu do populacyjnego

Ja daje propulse nie pytajcie czemu po kosztach zabieg. Temperatura chyba zmusi do pryskania na raty jak kto ma dużo beczek na wylanie, jakieś znośne temperatury nocą dopiera bliżej weekendu, w dzień około 15C więc w pochmurny dzień zabieg po 18 jak pszczoły się pochowają Wiadomo że im cieplej i wilgotniej tym lepiej podczas zabiegu, będzie tylko wilgotno

@lokizom a co @jarki rzepaku brakuje w porównaniu do mojego że go tak słabo oceniasz ? Rzepaki jeszcze mogą nadrobić jak opady dopiszą i brak chorób

Tylko dolna cześć kraju dostała opady na czas i w dużej ilości, nieliczne rejony ominęło tylko, górna część tylko nieliczni dostali opad Największą tragedią jest to że Ukraina chyba dostała pewnie ze 100litrów na przeważającym obszarze patrząc na to co było widać na radarach w ostatnich dniach, ale na południu od nas też opady dopisują nie wspominając o zachodzie gdzie non stop pada Teraz tylko chyba burze pozostają a to jeszcze większa loteria

Możesz mieć i 8 ton tylko zbierzesz 2, przy zbiorze lub krótko przed największe straty mogą być

Sytuacja uratowana chwilowo 9mm wczoraj

Jak bym dostał tydzień temu jednorazowe 17 mm to bym szedł na 6+ przy dobrych dalszych opadach a tak cały czas plon na krawędzi, jedno jest pewno rzepak bardzo nierówny jak będzie woda kwitnienie rozciągnie się na cały maj

Dziś wąska strefa opadów przetnie Kujawy ciekawe czy się poszczęści

Całe 5mm, szkoda kosztów robić dalej

Już po płatkowym ? Kto się wstrzymuje ? temperatura teraz na co najmniej tydzień nie pozwoli Dodaje ktoś mocznik na płatek i ile ? Bo mnie kusi w tym roku jak popada kiedyś może

Mój nadal trzyma się dobrze, być może dotrwa do solidnych opadów