-
Zawartość
2060 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
124
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez barts
-
@jarki Rzepakowi mocznika i siarczanu magnezu + bor żałować ? koszt paliwa większy Przestańcie wreszcie płakać na te 5 ton z zeszłego sezonu bo nie wyglądał na tyle chyba że z kabiny jondera albo z drogi ... jak ktoś przejeżdżał obok
-
Trzeba pamiętać że zbyt duże zmniejszenie dawki spowoduje ze będzie za mało substancji która zwalcza patogen, od tego już krok do odporności Jeśli septorioza i podstawa to boogie albo input + prochloraz tylko to będzie chyba drogie, moim zdaniem za dużo kombinujesz z mieszaniem i daj zalecane dawki jednego lub drugiego Trzeba pamiętać że prochloraz też działa na mączniaka jak i wszystkie triazole, oczywiście nie tak dobrze ale na słabe porażenie wystarczy, do tego kwestia odporności odmiany
-
Co do mieszanki boogie, i prochlorazu to radzę wybrać jedno w zalecanej dawce albo ułożyć mieszankę jak @jarki opartą na prochlorazie, zależy jeszcze po czym rośnie, ogólnie taka mała ilość boogie nie nadaje się na ozime, w jarym nawet 0,6 l da radę w oczekiwaniu na t2, zbyt mało skutecznej substancji w litrze, spiroksamina to taki dodatek tylko Mnie zastanawia jeśli nie macie mączniaka po kij dajecie morfoliny które działają tylko interwencyjnie, nie lepiej dać coś co zadziała profilaktycznie ?
-
Widzę panowie że strasznie budżetowo w tym roku, moje T2 to zrywa papę z dachu :D Co do T1 to priorytetem jest podstawa, septorioza jedynie może wymagać wcześniejszej interwencji na podflagowy
-
Oj panowie oszukujecie samych siebie licząc tak wybiórczo, same koszty amortyzacji maszyn ile wyniosą ? Jak policzyć dokładnie wszystko to wychodzi 3,5-4k wzwyż czasami
-
W tym roku jedyna nadzieja to że rzepak będzie kwitł długo, jak szybko skończy to jedynie siać jeszcze QQ dla krowiarza
-
O dziwo szkód dużych nie narobiło, rzepak nawet specjalnie nie ucierpiał, tak rzadki ze grad trafić nie mógł :D
-
Ja planuje na początek kwitnienia prochloraz + tebukonazol, podczas zawiązywania łuszczyn proteus, pod koniec kwitnienia znów proteus + kolejna grzybówka, ostatni zabieg pod znakiem zapytania w zależności jak to będzie wyglądał, czy warto ... Grzyby nie stanowią takiego problemu jak robactwo, zeszły rok rzepak kwitł długo robaki później narobiły szkody a grzyby przyszły na gotowe
-
Grad wielkości wiśni niedawno, biało się zrobiło
-
Z ccc trzeba trafić w punkt i nie ma problemów, niestety aby trafić mamy też szanse na złe warunki po zabiegu przez co pozostają złe wspomnienia, ten rok wydaje się bezpieczny, Co do działania to ccc działa bardzo krótko chwilowo na to co się wydłuża, modus niby działa długo ale potrzebuje chwilę czasu aby roślina umiała go wykorzystać Kolejny problem to formulacja i nośniki, obecnie jest tego masa, jak jechałem oryginałem mod.... to strach przed przypalenie aż kierownica się ślizgała od spoconych dłoni, generyki nie ma tego zjawiska, a jak już wystąpi to na nie porównywalną mniejsza skale
-
Warto dodać że rzepak tej wiosny oszalał od zbyt wysokich temperatur przy już dość długim dniu i późnej wiosnie, lepiej nazwać to letnim kwietniem Ciekawe jaka cena będzie bo jak mizerny plon + obecna cena rzepak kompletnie nieopłacalny, jedyny+ to przedplon
-
Ja nadal walczę, wiadomo nie drogie wynalazki tylko, stara szkoła mocznik, siarczan magnezu bor + jakieś tam mikro o jak największej ilości czystego składnika. Nadzieja umiera ostatnia i nie wiadomo czy pogoda nie będzie w dalszej części wegetacji sprzyjająca, jeśli się nie zmieni na lepsze to rzeczywiście szkoda zachodu w tym roku
-
Woda może i w glebie jest tylko rośliny nie są tak rozbudowane aby tą wodę móc wykorzystać, na powierzchni zrobiła się posucha
-
Ja już kilka dni po regulacji i T1, szedł medax max + ccc, miało być osobno ale poszło wszystko na raz + zupa mikro, teraz każdy dzień to parę mm przyrostu, rośliny od tego ciepłą zgłupiały i idą jak szalone
-
Się ciesz u mnie pokropiło że się nadal kurzy, wody potrzeba a burakom nic nie będzie
-
Przyjmijmy że z buraka masz w pierwszym roku 70 kg N + 70 z saletry i masz prawie 140 nie licząc glebowego, ja dawałem w dwóch dawkach pierwsza na jesień przed uprawą, druga cała przed siewem wychodziło koło 170 N, to jak było sucho jesienią teraz łącznie 140 N dwie dwie dawki jedna przedsiewnie, druga obecnie podana, przedplon dobry to mu starczy chyba
-
Nie potrafię zrozumieć co ludzie mają z tym cerone, jest to środek który postarza roślinę, przyspiesza dojrzewanie, moim zdaniem zabieg ostateczność, jęczmień trzeba przypilnować wcześnie na końcu krzewienia, początek strzelania w źdźbło później mało skuteczne Do wyboru modusowate
-
Na 16 dzień od siewu jęczmień ma już 3 liście i pierwsze rozkrzewienie w drodze jeszcze nie widoczne na powierzchni, prawdziwe lato tej wiosny mamy
-
Chyba trzeba będzie w tym tygodniu wjechać z regulacją + T 1, przyszły tydzień ochłodzenie i opady jakieś to najbliższe zabiegi w maju Problem w tym że trochę za wcześnie może urośnie do końca tygodnia
-
Nie ciekawie rzepak u was na południe wygląda, niby jest ale wygląda jak tyczka, liście słabo rozwinięte ogólnie cały taki, aż tak brak wody u was ?
-
Tyle płaczu że rzepak słaby a tu nie ma do czego się przyczepić, każdy w tym roku ma takie place, często nawet gorsze i zostawia bo nie ma jak przesiać, obsada dobra jak pogoda mu będzie sprzyjać będzie zadowolony
-
@mieto35 Już rzepak kwitnie ? Zrób zdjęcie bo nie uwierzę jak nie zobaczę Dziwne że rzepak zamiast nadrabiać zaległości dosłownie przeskakuje fazy rozwojowe, niby późna wiosna a tu
-
Mnie atora zaczyna przerażać jeśli chodzi o wysokość, około 20 cm a jeszcze dobrze nie odsłonił się pąk wierzchołkowy, ciekawe czy litr tebu da radę Ja już dawno po zabiegu
-
Marudzita jak stare baby, rzepak jak to rzepak póki nie zbierzesz plonu nie określisz, w zeszłym roku liczyli na 5+ młócili po naciągane 3