barts

Masz taki mały kombajn że tylko 6 ton zbiornik?

Macie do czego porównywać, starego 056 do lexa :D chociaż BS pod uwagę bierzcie, superek to kombajn innej epoki wydajnosciowej upraw

Wjeżdżasz w tęgie zboże i nie ma wydajności, albo straty z tyłu albo zbieranie samych kłosów aby szybko hektary ubywały

Jak tęgie uprawy to nawet dużym kombajnem nie pogonisz bo nasiejesz, chyba ze same kłosy zbierać bo jak nisko kosić to każdego obłozy

Inny klimat, miał zimno i sucho, rozkład opadów przypasował akurat na jary i efekt jest no i najważniejsze gnojowica

Plon pszenicy łatwo policzyć bo kręci się okolicach równej liczby, pszenica zaskoczyła na +

Na razie wszystko zbyt mokre nie ma co kosić, pszenica koło 15 procent, słoma mokra jeszcze

To zbyt pięknie wygląda żeby jeszcze za towar zapłacili 70%, po takim czymś to nikt szybko nie "sprzeda" jedyny plus dla nich że oporowo mogą rzepaku nakupić pod przerób dla siebie

Dzwoniłem do handlowca z firmy ze słoneczkiem i pierwsze słyszą o takim czymś, to nie wiem albo taka możliwość trzymana w tajemnicy albo ktoś coś źle usłyszał albo o inna firmę chodzi

Idiotów nie brakuje u nas wala już wszystko po kolei, pszenica ozima nawet dostać musi ja nigdy jarego nie pryskałem a bywało różnie i problemów nie było jak reszta sucha to wciągnie zielony, warunek upał podczas omłotu

Już widzę jak płaca po 6stów za kombajn przy zbiorach 4ton pszenicy sprzedanej w żniwa po 1000

Obecnie podsuszki zbierają żniwo, miejscami sporo zboża placowo bieleje od góry, na pewno nie od braku wody

Mam podobne zdanie że będzie ujnia z kukurydzą nawet przy dobrych plonach, ze wschodu możliwe że zaleje nas kukurydza, nawet kto wie czy blisko granicy będzie skup naszej gorzej niż z ceną gazu może być z jego dostępnością, kolejna sprawa nie wiadomo jakiej wilgotności będą nowe zbiory

Im dłużej teraz nie pada tym większe szanse na mokre żniwa

Tak późno nic nie dawałem nigdy, nawet wspomniany 20 czerwca to już bardzo późno bo do żniw niedaleko druga sprawa że 3 zbiegi jednak powinny dać radę niezależnie od pogody tydzień temu poszło 0,7 prosaro i musi starczyć, miałem dawać 0,5 ale było przekropnie to dawka trochę większa

Tutaj nie było tak źle, jakaś wilgoć była i ten dzień upału przetrwało teraz 17mm daje znowu jakiś bezpiecznik na wypadek skwaru

Dzień gorączki jeszcze nie zetnie rośli tam gdzie jakaś wilgoć, gorzej gdzie sucho to rzeczywiście może zakończyć wegetacje

Tebukonazol solo w jęczmieniu słabo działa, propozycje od najmocniejszych -fandango -priaxor -solo protiokonazol

Nie bierzmy takiej anomali bez zimy pod uwagę, bo te dziadowskie rzepaczki nie miały by szans jak by przymroziło, ale że się udało bywa i tak

Facelia najlepsza le brakowało mi czegoś na dodatek dlatego mungo szło 9 kg facelli + 2 kg mungo, rośliny bardzo mocno po wyrwaniu taka kępa korzenie jakby z donicy wyjąc bardzo duży minus to zerowa odporność na przymrozki nawet niewielki zetnie rośliny doszczętnie nie przeliczam poplonu na koszt a na jakość i to co wniesie, koniec września

Ja u siebie nie zauważyłem porażenia bo znalazłem prosty sposób, mianowicie nie zaglądam na rzepak i mam spokój to co miało być zrobione wykonane i teraz tylko czekać, cena rzepaku źle działa podświadomie na rolników jedynie solidnie zarobią firmy od środków i przedstawiciele

Facelia + mungo i szkoda zawracać sobie głowę czym innym

Dziś 14 mm wreszcie efektywny opad

Nie wywołujcie rolasów z lasu

I niby 3,4 tony uratowało opryskanie t2 ? Panie co to za magia :D