Rzeczywiście brzmi ciekawie, a samą pastę jajeczną od czasu do czasu jadam od wielu lat. :D Ja bardzo lubię masło domowej roboty. Nie ma nawet porównania z kupczymi. Ze świeżym chlebem i miodem od mojego teścia robi proste i smakowite śniadanie.
Ja na razie pszenicę ozimą potraktowałem axialem bo zauważyłem że miotła pojawiła się. Niestety nie mogłem na części pól zrobić oprysku jesienią, co zazwyczaj staram się robić.
Jeśli chodzi o ten ciągnik to 150-170 KM to moim zdaniem za dużo na 40 ha. U siebie mam Zetora Proxime 100 i na taki areał spokojnie powinien wystarczyć do wszystkiego.