szymon87

Użytkownicy
  • Zawartość

    200
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    11

Wszystko napisane przez szymon87

  1. Wia Mam dwa pytania. Czy ten korzen na drugim zdjeciu to kila? Mam taki plac 10x10 m z takimi slabymi roslinami. Czy to moze sie rozprzestrzenic w biezacej uprawie czy to znak ostrzegawczy ze w przyszlych latach bedzie gorzej z tym?? Zastanawiam sie czy nie za mocno skrocilem rzepak. Dalem 1 l na nierowny rzepak. Na pierwwszej focie roznica miedzy skroconym a omijakiem. Tu i tu 7 liści. Moj rzepak wyglada marnie. Oklapniety, liscie dostaja koloru natomiast na sasiednich polach wyrosniete kapusty, chociaz to tez pewnie nie jest dobre. Nie przesadzilem z regulacja ze ten rzepak taki maly i male liscie?
  2. a kiedy kwitnie to dziadostwo, teraz jesienia? Duze straty w plonie widzisz jak masz tego duzo na polu?
  3. Witam, czy to rzodkiew Świrzepa?mam tego pełno w rzepaku i nie wiem co robić . Ma ktoś z tym jakieś doświadczenie ?
  4. miwigos to jakie odmiany wg ciebie nadaja sie na dobre gleby ?
  5. a jak to jest z peluszka? 2-3 lata temu jak iteresowalem sie siewem grochu to slyszalem opinie ze peluszka jest chetniej kupowana i latwiej ja sprzedac ze wzgledu na hodowcow golebi .. duzo slabiej to plouje od grochu? bo chyba mniejsze wymagaia ma
  6. Jarki jak sobie radzisz z grochem? mysle tez nad wprowadzeniem go do plodozmianu. Dojrzewa szybiej niz bobik, lepiej plonuje i chyba jest mniej wymagajacy jezeli chodzi o ph i klase. Jak to jest z wyleganiem? to jest pewne ze groch trzeba zbierac rowno z ziemia bo tak lezy?
  7. mam problem ze swoim rzepakiem. caly czas z nim pod gorke mam. kwitl bardzo nie rowno. najpierw pol , a potem drugie pol. jeszcze tydzien temu byly zielone luszczyny i potraktowalem to reglone. rzepak zasechl ladnie jednak nasiona w luszczynach juz tak szybko nie dojrzewaja. przewaznie maja fioletowy kolor. od oprysku mija tydzien. dojda te nasiona czy co mam zrobic bo na ten rzepak to juz nie mam sil
  8. jezeli czesc roslin jest zaschnietnie, z o polowe krotszymi luszczynami i drobnym ziarnem to efekt zgnilzny? jaka moze byc przyczyna? pryskalem pictorem na opadanie, moze spozniony zabieg ?
  9. juz gasnie to kwitnienie.
  10. rzepak od samych wschodow byl bardzo nierowny, do tego 20 saren siedzialo na nim cala zime
  11. czemu bez sensu ? nie stosujecie sklejania w swoich rzepakach?? u mnie w okolicy prewaznie jada desykacje razem ze sklejaniem. tylko czy ma to sens jak te najbardziej dojrzale luszczyny wrazliwe na ewentualne osypanie sa juz w zbyt poznej fazie na sklejenie chyba??? ja myslalem w tym rzepaku pojechac najpierw sklejenie a potem desykacje. bo ten rzepak ktory juz ma luszczyny chyba osypie sie zanim dojrzeje ten ktory dopiero kwitnie
  12. co mozna na ten rzepak poradzic? przemrozenia raczej nie, zaden rzepak w okolicy nie ma takich objawow. ta sama odmiana siana 5 km dalej juz dawno skonczyla kwitnienie.
  13. witam , jak tam panowie wasze rzepaki ktore nie chcialy rosnac?? nie wiem czy to dlatego, czy to moze przez sarny ktore w zime atakowaly moj rzepak, to teraz moj rzepak kwitnie na raty i niestety dalej kwitnie. najpierw zakwtila czesc rzepaku teraz druga. czesc ma juz luszczyny a czesc dopiero kwitnie co moge poradzic na ten rzepak/ ? napewno desykacja. ale czy sklejac tez? i kiedy takie sklejanie wykonac?
  14. no jest roznica ze hoho . szczerze to nie widac zadnej moje zdanie jest takie: wszelkie plonvity zboza, rzepak i inne mieszanki gotowe sa gowno warte. wystarczy popatrzec np na zawartosc miedzi cynku w tych mieszankach a na zapotrzeboweanie zboz na te pierwiastki druga kwestia , mozna sobie sprawdzic na allegro taka glupia sprawe jak bor . 20 l boru z intermagu kosztuje 200 pare zl. 20 l boru z foliq ktory nie wiadomo dlaczego jest niby uwazany w moim rejonie za super firmie kosztuje juz 400 pare zl. ta sama zawartosc boru w litrze wszelkie npk dolistne tez gowno warte od przyszlego sezonu tylko czyste pierwiastki z intermagu cynk miedz mangan bor na rzepak i tyle w temacie w temacie o rzepaku wstawialem zdjecia rzepaku, ze nie rosl . pryskalem asahi. teraz rzepak wysoki , wyrobil sie niezle. zasluga asahi? watpie, raczej ciepla ktore przyszlo sasiad mial podobny rzepak , tez mizerny. niczym nie pryskal a urosl tak samo jak moj wszystko to jeden wielki kant. pilnowac ph, zadbac o zawartosc p i k w glebie i tym nawozic. reszte sobie darowac
  15. jak tam te wasze rzepaki ktore nie rosly, poszly troche do gory? moje troche sie poprawily , mam nadzieje ze jeszcze bedzie lepiej
  16. tylko ze ja mam klopot po toprexie 0,5 l. po caryxie 1,4 l rosliny wyzsze znacznie
  17. Nie wiem czy mocno interweniowałem . 0 5 l toprexu . On niby łagodnie skraca
  18. no i jak ten rzepak u ciebie wyglada? czym zaprawiales?
  19. wlasnie nie wiem . zobaczymy czy maslak i olgierdowy tez zaprawiali
  20. u mnie od jesieni marnie rosnie. kolega kula z agrofoto zwrocil uwage ze moze przez zaprawe . bo pole ph 5,5 wysoko potas i fosfor a od jesieni slabo rosnie. wczesnie wjechalem tez toprexem 0,5 l bo liczylem na rozgalezienia boczke. i tez szukam przyczyny czemu tak slabo rosnie drugie pole, ta sama odmiana minerva rosnie znacznie lepiej mimo ze ph 5 i nisko potas i fosfor. tu byl stosowany caryx 1,4 ale pozniej, na poczatku wydluzania pedow. nie jest rewelacyjny ale ladniejszy niz na tym lepszym polu. i tez nie wiem czemu marnie rosnie. u sasiadow piekne rzepaki mimo mniejszych nakladow tak mysle ze moze toprex a moze wlasnie te dodatkowe zaprawianie nupridem zaszkodzilo
  21. daymon maslak i olgierdowy. zaprawialiscie sami moze rzepaki jakims nupridem lub czyms podobnym?
  22. mam podobny problem. na jednym polu pryskalem caryxem w dawce 1,4 l , rosliny byly wyzsze ,mialy wlasnie kolo 30-40 cm i tam na tym polu jest chyba ok. rzepak moze nie jest rewelacyjny ale rosnie natomiast na innym polu mam rzepak ktory od jesienie jakos slabo rosnie. i tak jak olgierdowy kolo 30 marca prysnalem 0,5 toprexu. i on jest duzo mniejszy . bedie cos z niego? niby toprex nei skraca tak agresywnie roslin? zastosowalem go wczesnie bo liczylem na styulacje rozwoju pedow bocznych
  23. a od kiedy 1 l ma 1,36 kg?