krystian-strzyz

Użytkownicy
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez krystian-strzyz

  1. Nie jest płodozmian, rzepak jary, kukurydza ozima jak jarki napisał. Nie mam też pewności ile by baloty leżały na polu, kiedy byłoby to wywiezione i kiedy ja mógłbym dalej wjechać ze swoją robotą. Bardziej mi chodzi o to, co lepsze dla ziemi i czy nie spróbować wymiany słomy za obornik, gdzie reszta prac wyglądałaby tak samo. Nawozu wiadomo mniej w tym roku to zastanawiam się nad kombinowaniem inaczej
  2. Przychodzę trochę podpytać. Gospodarstwo średniej wielkości, ok 70 ha. Głównie kukurydza i rzepak. Padła propozycja wymiany słomy za obornik krowi. Nie jestem do końca pewien co zrobić, bo do tej pory cała sloma szła przez sieczkarnię, bo nie bawiłem się w zbieranie (nie mam inwentarza) i potem było jeżdżone gruberem i dany środek na resztki pożniwne z kwasów humusowych. Teraz jednak się zastanawiam czy jednak nie zmienić słomy na obornik - co o tym myślicie?
  3. Kupiłem teraz saletry za 2,5 tys/tona i w sumie tylko za 5 tys. Podobno udało się tanio wyrwać, ale czekałem na nią od grudnia. Jak u was?