ppp197

Użytkownicy
  • Zawartość

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez ppp197


  1. A wszystko i tak rozbije się o brak kasy niezależnie kto będzie sprawował nadzór nad urządzeniami melioracyjnymi zwłaszcza gdy podtopiony będę tylko ja bo pozostali sąsiedzi mieszkają na górce i im spływa, i dlatego przestali płacić  składkę na spółkę wodną które w ten sposób przestały istnieć i tu jest pies pogrzebany 

    dotyczy http://www.farmer.pl/fakty/polska/melioracja_pod_opieka_gmin,1047a2e8a747b5100719.html


  2. Jestem za , w całości popieram panią Brigidę z partii demokratycznej zlikwidować krus, ale zamiast bezproduktywnie marznąć pod krusem zapraszam na tą godzinkę do mnie, akurat oporządzam  krówki więc dodatkowa para rąk się przyda...  a na koniec miesiąca dam do obejrzenia pasek z mleczarni i wtedy porozmawiamy o tym dobrobycie .

    patrz http://www.farmer.pl/finanse/kredyty-ubezpieczenia/partia_demokratyczna_podpada,693581dca5ec1d89f6e6.html


  3. A kto powiedział że w ogóle lekarz weterynarii świnie ogląda , świadectwo wystawia  w trybie pilnym zatrudniona sekretarka ( może nawet i Szparka) a sam lekarz bije kasę gdzie indziej .Więc może ktoś wyjaśni narodowi co te świadectwa  zaświadczają czy aby nie o  zde .... urzędników.I może ustalmy szanowni internauci jakie to choroby świńskie można zdiagnozować na odległość?

     

    http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/zdrowie-i-higiena-zwierzat/decyzja_lekarza_a_nie_swiadectwo_,fd4426b7194d44c6133d.html

     


  4. Jako konsument już i tak spożywam żywność GMO,soja modyfikowana jest dodatkiem prawie w każdej wysoko przetworzonej  żywności, o bezpestkowych winogronach nie wspominając a kończąc na spodniach  żeby było z innej półki niż tylko żywność.A czy jest szkodliwa dowiemy się za powiedzmy dwa pokolenia.

    Patrz np. tu   http://www.biotechnolog.pl/gmo-4.htm

    A jako rolnik ...no cóż konsument oraz sieci super i hiper mnie do tego przymuszą żądając tańszego produktu. 


  5. Mam takie nieodparte wrażenie że obowiązkowe ubezpieczenie upraw rolniczych jest zwykłym wyłudzaniem pieniędzy zarówno od państwa jak i rolników.Jeżeli chciałbym się porządnie ubezpieczyć to stawki są takie że braknie tych plonów na pokrycie jego kosztów a na odczepnego żeby mieć tylko ewentualną podkładkę dla wójta to po co mi takie ubezpieczenie. Zresztą umowa jest tak skonstruowana  że jest tam tyle haczyków i kodycyli że nie liczyłbym na te odszkodowania. :(  :-\


  6. wymagania  badania certyfikaty  kontrole  zgodności hacapy świadectwa  rejestry i inne bzdury wymyślane przez brukselskich (i nie tylko ) urzędników  nie mających pojęcia na czym polega rolnictwo a przede wszystkim co może ścierpieć papier gdzie te wszystkie bzdury trzeba zapisywać .A najważniejsze że żywność sprowadzi się z poza unii gdzie obowiązuje jedna zasada ,ma być taniej ,patrz chiny i mleko.!!!!


  7. W momencie kiedy cukrownia informowała plantatorów o pozbawieniu ich  prawa do uprawy i dostawy buraków  padła również informacja że w 2009 i 2010 roku zostanie wypłacone odszkodowanie proporcjonalnie do posiadanego limitu, czy to jest aktualne? Czy może zamieniono tą pomoc na krajowy program restrukturyzacji pilotowany przez ARR [patrz Farmer nr 20] Który jak rozumiem dopiero powstaje i ma on na celu wsparcie np. zmianę profilu produkcji ... no i pięknie ale to już zrobiłem zaciągając kredyt na zakup maszyn i teraz nie będzie się to kwalifikować do wyżej wspomnianego programu bo jakiś urzędnik uważa że można 2 lub 3 lata siedzieć z założonymi rękami.