-
Zawartość
15184 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
425
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez jarki
-
ja wtedy nie siałem dopiero wczoraj :)
-
wczoraj i dzisiaj obsiałem rzepak i jęczmień szło super zmarznięte jak diabli >:D te oziminy dają nadzieję zwłaszcza rzepak :) natomiast pszenica jest fatalna robiłem próbę BASF-u i kiepsko to widzę :'(
-
teraz jak robota to rolnik ma stać w kolejce http://www.farmer.pl...krus,34905.html a może ten @adwokat ma rację? cytat z komentarzy pod artykułem Jednak rolnik jest niedoinformowany skoro nabrał się na to że musi złożyć oświadczenie w KRUS .Nie ma żadnego przepisu który zobowiązał by rolnika do składania oświadczenia w KRUS . Obecne oświadczenia są dobrowolne a każdy rolnik składający je w KRUS to tak samo jak by się zobligował do dobrowolnego opłacania składki zdrowotnej .Obecnie ustawa o składkach zdrowotnych została skierowana do TK gdzie najprawdopodobniej nie będzie zgodna z konstytucją i nie będzie miała mocy prawnej więc wtedy zbierze się wszystkie oświadczenia złożone przez rolników i na ich podstawie zechce się naliczać składkę zdrowotną . Za brak złożenia takowego oświadczenia nie grożą żadne sankcje i kary więc po co się wysilać a wręcz odwrotnie gdy ktoś popełni błąd lub pomyli się w oświadczeniu wtedy będzie już możliwość nałożenia kary . Jest prośba do redakcji Farmer-a by mając swoje dojścia zadał pytanie do instytucji KRUS dlaczego rolnik ma składać oświadczenia co go do tego obliguje ?Jakie mogą grozić ewentualne kary za nie złożenie oświadczenia ? Niech każdy rolnik w KRUS najpierw zapyta się na jakiej podstawie ma obowiązek złożenia oświadczenia (dziennik ustaw lub rozporządzenie ) bo jeśli coś takiego by było to rolnik o tym poinformowany był by w informacji dołączonej razem z wzorem oświadczenia . Obecne zamieszanie z oświadczeniami jest następnym żerowaniem na niewiedzy rolnika .
-
te pozostałe 20% to pszenżyto i żyto nie widziałem żadnej pszenicy ani jęczmienia co by dawały nadzieję :'( jutro i pojutrze to ostatnie dni na sianie nawozów po przymrozku a ja jeszcze nie widziałem rozsiewacza w zbożu :-\
-
bardzo interesujące{tylko ten superfosfat} http://www.farmer.pl...otem,34872.html tylko jak puści to zapomnij o kilkukrotnym wjechaniu w krótkim czasie
-
największy problem jest właśnie z pierwszą dawką {w ciemno} przy przemrożonych pszenicach mała dawka nie spowoduje rozkrzewienia natomiast duża jak przyjdzie przesiewać to azot się częściowo zmarnuje
-
test http://www.farmer.pl/biznes/doradztwo/basf-decydujaca-ocena-przezimowania-zboz,34778.html http://www.agro.basf...ezimowanie.html
-
niewielu to pewnie pamięta ale jak granstar wchodził to też miał rewelacyjną cenę bo chcieli go wypromować a rolnicy w ów czas bali się takiego wynalazku ;D co do kupowania środków niewiadomego pochodzenia to niech wystawi na giełdzie rolnej i na swojej stronie to się zastanowimy bo tak to jest dziwne
-
jak będzie to w miarę blisko od zamieszkania {teściów} jest szansa że tego dopilnujesz :) ale mimo wszystko jednak nikt nie odważy się powiedzieć że na pewno Ci się uda jak tu wspomniano sam musisz podjąć decyzję, możesz wiele zyskać ale i .......... jak podejmiesz decyzję na tak to na pewno Ci doradzimy w kwestii płodozmianu, nawożenia itp. tu o gospodarstwie Romanowskich
- 1100 odpowiedzi
-
- kredyt na ha
- 100 ha
- (i %d więcej)
-
z tego co widać to zboża są jeszcze gorsze niż wyglądało to na początku , natomiast rzepak wygląda nieźle to chyba zasługa jego wielkości przed zimą
-
po tych opadach śniegu porobiły się kałuże widać nie wszędzie jeszcze puściło. jednak należało jeszcze poczekać z nawozem bo ziemia bardzo głęboko zmarzła
-
próbował ktoś siać nawozy ? u mnie jeszcze błoto choć niektórzy szaleją ja jeszcze czekam
-
rozumiecie coś z tego http://www.farmer.pl/prawo/przepisy-i-regulacje/podatek-rolny-8211-kwotowo-dochodowy-8211-bedzie-znany-w-i-kw,34623.html a tak w ogóle o ile Wam podnieśli bo u mnie o 33%
-
u mnie pszenica wygląda najlepiej to głównie zależy od odmiany jęczmień kiepsko jak zwykle zresztą natomiast rzepaki śmierdzą zgniłą kapustą,na razie gniją liście a co z resztą :-\ ??? ogólnie z ocenami przezimowania trzeba jeszcze poczekać
-
a powiedz mi jak wyglądają wschody rzepaku w porównaniu do tradycyjnej uprawy podczas suszy
-
to w końcu nadaje się do karmienia po ześrutowaniu czy nie ? facet z artykułu chyba karmi a ten na portalu twierdzi że trzeba na przykład parować :-\
-
o uprawie soi czytałem jeszcze w Młodym Rolniku {teraz to wiadomo Farmer} wiele lat temu że chyba koło Wrocławia uprawiają a raczej uprawiali :-\ tam pod artykułem na portalu @dziadek pisze że uprawiał
-
co siejesz na międzyplon ścierniskowy ? gorczyca :-\ czy dopłata 65 euro do strączkowych też przysługuje ? tu jest sporo na ten temat http://ptaki-rolnictwo.bocian.org.pl/program-rolnosrodowiskowy
-
jeszcze raz dzięki bo mnie utwierdziłeś w tym co robię :) gruberem jeździłem zawsze sporo aby zwalczyć chwasty i samosiewy jak się mało jeździ to też jest problem bo samosiewy i chwasty wysuszają więc wszystko zależy od roku jak są opady to i zielsko rośnie a jak niema to nie trzeba tyle jeździć ;) jest jeszcze jeden plus o którym zapomniałem mianowicie jak po siewie przyjdzie ulewa to w mulszu tak nie zaklepie a to przy rzepaku i nie tylko bardzo ważne
-
witajcie mam prośbę do kol.@west czy mógłbyś mi-nam objaśnić te programy rolno-środowiskowe jak je łączysz ? bo bardzo mnie nimi zainteresowałeś przy uprawie bez orkowej :)
-
jak na razie to jest puenta walki z kołami jak masz konkretne doświadczenie i efekty to napisz bo ludziom ręce opadają a codo izb rolniczych to szkoda gadać
-
to się nazywa profesjonalna odpowiedź :) dzięki @west czyli zarys agrotechniki mam dobry a myślałem nad nim dwa lata , a tu wystarczyło zapytać ;D właśnie problemem będą samosiewy pszenicy w jęczmieniu ale wcześniej też były {nawet myślałem o pszenicy x 2} czteropolówka{z strączkowymi} byłaby jeszcze lepsza tylko czy dopłaty zrekompensują częste niskie plony peluszki bo cena na razie jest niska {chyba że zrobią coś z GMO} gruberem jeżdżę co 10-14 dni zaczynając od możliwie płytkiej uprawy do jak najgłębszej, z moich obserwacji wynika że ostatni przejazd powinien być agregatem z ciężkim wałem aby przed siewem ubić glebę
-
tak atrakcja to jest ale jak piszesz w puszczy temat co roku powraca u mnie żubrów oczywiście niema ale sarny jak zwykle robią ogromne szkody czasem też bywały łabędzie choć ostatnio spokój chyba mieszczuchy przestali się bać ptasiej grypy i dokarmiają
-
a jak zamierzasz tego dopilnować z tylu kilometrów ? pola trzeba dość często wizytować aby w porę przeciwdziałać patogenom maszyn i plonów nie da się zostawić bez opieki
- 1100 odpowiedzi
-
- kredyt na ha
- 100 ha
- (i %d więcej)
-
@maciej na glinie nigdy jeszcze nie miałem tak równych wschodów jak tej jesieni @west rozumiem że masz agregat uprawowy do siewu w mulsz i odpowiedni siewnik ja robię to gruberem starego typu {łapki sercówki} a siałem agregatem ze zwykłym siewnikiem D7 uprawa była zrobiona kilka razy jak zawsze tylko że ostatni przejazd był zamiast pługa taż tym gruberem no i uprawy przedsiewnej oczywiście nie było poza tym planuję w trzypolówce raz zaorać pod jęczmień ozimy po nim rzepak a następnie pszenica na grubera co o tym myślicie ?