-
Zawartość
14830 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
415
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez jarki
-
Kilka kropli dziś wczoraj nic Na jakieś dwa tygodnie wystarczy
-
Z jednej strony chciałoby się zaoszczędzić ale z drugiej trzeba rośliny zabezpieczyć Ile to już razy pisaliśmy że te 30gram z pełnej dawki karyxu to za mało na choroby Panowie musimy wiedzieć że mamy rejony w Polsce gdzie jest ogromna presja Triazole typu tebukonazol i metkonazol robią też robotę jako regulatory Ja jednak jako uzupełnienie na pewno zastosuję chlorek mepikwatu Pytanie czy z basfowskiego cuda czy chiński
-
Wiem że dużo przedwcześnie ale się zapytam Ma ktoś doświadczenie z jesiennym zabiegiem chlorek mepikwatu + tebukonazol
-
Ta chmura od Ciebie przyszła do mnie lekko odciążona 34mm łącznie
-
Widzimy wszyscy że rok w rok od kilku/nastu lat mamy ciepłą długą jesień 15-20 lat temu kiedy było mniej sprzętu na wsi tu wszyscy siali pod koniec sierpnia Jakimś dziwnym cudem przy małych nakładach na ochronę kosiliśmy pod 5ton Z drugiej strony wszyscy zauważamy jak się zmienia genetyka rzepaku i innych Widzimy również w czyich rękach jest ta genetyka przecież oni potrafią liczyć Podsumowując ja po niedzieli spokojnie ruszam na ile pogoda pozwoli
-
Tak jest mi jak kiedyś wlało w czasie siewu to zjechać z pola nie mogłem Dobrze że sąsiad obok miał rżysko to jakoś się tam dostałem Jeśli masz większość na wierzchu to jest nadzieja
-
Największe problemy są kiedy było bardzo sucho zaorane i posiane Przyjdzie jedna ulewa a później upał, więc miejmy nadzieję że popada jeszcze
-
To masz problem niestety będą przesiewy Tu tylko siew bezpośredni co niektórzy zaryzykowali
-
To są wszystko tacy płatnicy że szkoda słów Dzwoniłem żeby się przypomnieć bo oni nigdy nie pamiętają Podobno szef nie zauważył podwyżek energii w ostatnim roku
-
Pada pada z przerwami od godziny wokół grzmoty nadzieja wraca
-
Nadal nic tu chmury giną nawet w BydgoszczU nie pada Słowem chooj bombki szczelił gwiazdki nie będzie (rzepaku)
-
Odnośnie cen energii elektrycznej ile po nowemu żądać za energię? Kiedyś pisałem że mam podlicznik i udostępniam nieco energii Pytam bo znając życie nie będą chcieli słyszeć o podwyżce
-
Nawet przy małym zużyciu paliwa czyli do 10 litrów Trzeba jednak doliczyć amortyzację sprzętu i NASZĄ pracę Problemem są gówniarze co sobie lubią pojeździć na sprzęcie tatusia Jakby te maszyny były za darmo nie wiem dlaczego dostają pozwolenie
-
Te prognozy są jak polityka do dupy ciągle zmieniana Kilka kilometrów w każdą stronę i padało/lało (średnia się zgadza) Teraz ta na weekend znów jest zależna od programu czy portalu pitolą jak ....
-
PÓŁ milimetra przez cały dzień a wokół lało
-
Padało grzmiało wokół ale mnie niestety ominęło Znajomy wczoraj orał niby idzie ale uronić gliny się nie da
-
Termin jest ściśle powiązany z przebiegiem późniejszej pogody Optymalny to taki uśredniony ale nawet ten rok pokazał że jest różnie Siew na ryzyko jak określił to @miwigos można się pomylić Ja czekam jeszcze i nie wiem czy w ogóle zasieję
-
Tu taka wilgoć że kukurydza sucha do polowy Buraki miejscami zdechły i nic z tego nie będzie Zaczęli orać pod rzepaki z nadzieją że kiedyś wleje
-
Dziesięć dni jak pogruberowane i samosiewy rzepaku nie wzeszły Czyli bez deszczu nic nie robimy
-
OK przepraszam, tak pikloram się powtarza @men2face sugerujesz że bardzo drogo to ten halauksyfen metylu ? Jeśli chodzi o mnie myślę że stary sprawdzony sposób będzie Dziś pytanie to kiedy deszcz spadnie dla rzepaku
-
To będzie PIĘĆ substancji w jednym zabiegu?