-
Zawartość
14421 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
389
Posty napisane przez jarki
-
-
-
-
-
Panowie a na tych zdjęciach stronę wcześniej to co za muchy mi się łapały na lepy ??
-
-
Dziś dałem sobie czas i wykopałem kilkanaście roślin zwykle atrakcyjnych i na górkach
Zostały dokładnie wypłukane żeby było widać korzeń naprawdę jest dobrze
Można znaleźć rośliny z objawami żerowania śmietki ale sporadycznie i bez żywych larw co mnie bardzo cieszy
Myślę że strzelanie na oślep dało pozytywne efekty mówiąc wprost uczymy się
Raczej nie jest to przypadek bo zagrożenie było ogromne i obyło się bez dupontowych kombinacji
1 osoba lubi to -
Zawsze powtarzam że uczymy się wszyscy od wszystkich nawet jak nie należy robić
Chyba że ktoś myśli że wszystko wie jego sprawa
Doświadczenia i dociekliwość robię tego coraz mniej z lenistwa a to błąd
Kiedyś za przeklętego PRL-u można było zaufać jak coś wprowadzali to było przetestowane PGR-y
To co obecnie robię to tylko dla pewnej firmy z Chełmna mówię o odmianach
Z hodowlą Strzelce rozminęliśmy się po dwóch trzech e-mailach
Z ich podejściem do rolników są bez szans z monsanto itp.
-
-
16
-
"Zaleca się kilkakrotny oprysk, bardzo małymi dawkami, na wszystkie rośliny jednorazowo do 50 g/ha B, a na wymagające szczególnie dużo tego mikroskładnika (jednorazowo do 100 g/ha B. Można stosować sole techniczne – kwas borowy – 17,5% B i boraks – 11,3% B – które są również stosunkowo tanim źródłem tego mikroskładnika. Bardziej polecany jest kwas borowy, bo lepiej rozpuszcza się w zimnej wodzie"
źródło:http://www.agrotechnika.suwalki.pl/zasady37.htm
http://sklep-galvet.pl/inkabor-kwas-borowy-granulat-25kg-p-3745.html
a na allegro 25kg za powiedzmy 100zł
Ja szczerze mówiąc z chemii jestem słaby ale ciągle za mną to wraca
-
Ręce opadają mokra 370 qrwa jasna to jest bandytyzm :(
-
Panowie wszyscy doskonale wiemy że nasze ziemie są bardzo ubogie w bor
Sypanie boru na glebę może przynieść więcej szkody niż pożytku
Ale już dolistne prawie każdy stosuje najczęściej boroetanoloamine i ciągle problem
Od dłuższego czasu znaczy paru lat chodzi mi po łbie kwas borowy
Oczywiście też z opryskiwacza i w małych dawkach bo to trucizna dla mikro organizmów
Próbował ktoś jak to się stosuje może Ty @R-w znasz się przecież na chemii rolnej jak mało kto
Trudno coś sensownego w necie znaleźć bo to jest DUŻA oszczędność $$$ i nie na rękę sprzedawcom
-
-
Zeszyt nie tym razem wszystko szlag trafił w telefonie
Ale opady były dopiero od przełomu września/października
-
Właśnie
Pisałem o tym ciut wyrzej dobrze że sam nie posiałem jęczmienia
Wygląda na to że czy jary czy też ozimy jeden kit pod tym względem
Sąsiad ma na jednym polu samosiewy po jęczmieniu i pszenicy ozimych to widać bardzo dobrze
-
Marzec
-18/19=14mm
-20/21=5mm
-29= 2mm
-30/31=2mm
----------------------
23mm
Kwiecień
-5/6=2mm
-7 =4mm
-11/16=18,5mm
-22 = 2mm
-23/24 = 3mm
-28/29 = 2mm
-29/30 = 7mm
-------------------------
38,5 mm
Maj
-4/5 = 20mm
- 6 = 3,5 mm
-7/8 = 2 mm
- 9 = 2mm
-10 = 4 mm
-14 = 2 mm
-15 = 4,5mm
-24 = 19mm
-30 = 9 mm
--------------------
66mmCzerwiec
-5 = 3mm
-6/7 = 4mm
-10 = 3mm
-12 = 6,5mm
-16 = 2 mm
-17 = 1 mm
-23 = 8 mm
-25 = 4 mm
-29 = 29mm
-30 = 12mm
------------------------
72mm
Lipiec1 = 2mm7/8=11mm10 = 2 mm11 = 12 mm12 = 26 mm16 = 5 mm21 = 10 mm23 = 17 mm25/26=21mm27/28 = 20 mm31 = 1mm
----------------------------
127mm
Sierpień
-2 = 16mm
-6 = 3 mm
-10 = 9mm
-11 = 3mm
-11/12=31mm
-16 = 6 mm
-21/22 = 14 mm
-27 = 21 mm
-------------------
103mmWrzesień
-1 = 28 mm
-4/5/6=8mm
- 7 = 32 mm
-10/11= 2mm
-13 = 6 mm
-16 = 4,5mm
-18 = 2 mm
-22 = 8 mm
------------------
90mmPaździernik
-5 = 35 mm
-8 = 6 mm
-11= 11mm.
-22 = 6 mm -
Siew 3.09 to drugie podejście pierwsze zaklepał deszcz
Zostawiłem z tego jeden siewnik wyrosło 5/m2 a siałem 50 Chagalla
Muszę nadmienić że dość przepadywało jesienią ale nie aż tak
Zima błotna bez śniegu aż nadeszły mrozy mój po metkonazol przetrwał
Obsada dokładnie nie pamiętam ale coś koło 40/m zero z ubezpieczalni
Wolę tego nie opisywać bo zabule jak Owsiak
Pare groszy za wiosenne przymrozki a rzepak wyglądał tragicznie
No cóż "przecież się odbuduje" tak się odbudował że zapamiętałem
Pociech z tego tylko taka że większość miała gorsze ale też mniej wsadzili
-
Dlaczego na drugim zdjęciu jest taki gęsty ?
-
Taka masakra wszędzie gdzie jęczmień na polu
Często po zimie wyglądało to lepiej
-
Mnie też ciągle się nasuwa analogia do sezonu 2010/11
Najgorszego w moich bolączkach rzepaczanych
-
Gość mnie na dobre wyleczył
A już rozważam
-
Wegetacja trwa do/od temperatury około 2-3°C
Problem w takich warunkach to dostępność składników
Trzeba pamiętać że drobnoustroje potrzebują ciepła 8-9°C
-
Ja bym nawożenie dolistne potraktował podobnie jak fungicydy triazolowe
Minimalna temperatura 10-12°C ważne jest też nasłonecznienie
-
Dnia 5.07.2011 o 15:10, jarki napisał:6000*11%-10%=594zł/ha
Te 10% to właśnie udział własny w szkodzie czyli franszyza
w Pszenżyto
Napisano · Zgłoś post
Nic z tego nadal potrzebna amfibia ale pszenżyta nie mam i zaczynam żałować