miwigos
Użytkownicy-
Zawartość
6742 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
226
Wszystko napisane przez miwigos
-
10,5 mm
-
Mam pola co sieje rapsa co drugi rok i nie widzę większej różnicy jak na działce co był rzepak pierwszy raz w życiu
-
jak jest sito 7 mm to całe jest takie ,mam ich kikadziesiąt każde inny rozmiar ,po dwie szt. z każdego rozmiaru
-
-
Nie tylko w rolnictwie było lepiej,z kiosku RUCHU utrzymywały się dwie rodziny ,obecnie ledwo co zostaje
-
@lokizom wrzuci bez problemu
-
Mi to się nie podoba ostatnie zdjęcie miedzy dwoma rzepakami gruda i tam rzepak nie wyjdzie,a przede wszystkim za duży rozstaw rzędów
-
Coś mi się o uszy obiło że mogą ,ale nie jestem pewny bo to było dawno,ćwierć wieku temu
-
Sita mają podłużne rowki i każda połówka odejdzie @Pałuczanin81 dlaczego nie ma się przechować w workach
-
To jest olejowe ,może tarczki się zlepiły
-
U mnie od kilku lat tylko mieszaniec
-
Na petkusie bez problemu ,musisz mnie odwiedzić
-
PETKUS
-
To nie pozrastał się jeden z drugim ,tam gdzie było 70 roślin ,to jak bym pociągnął,to wszystko bym powyrywał
-
Masz fuksa ,ja się naoglądałem dużo pól i każdy ma problem samosiewów ,dwa razy jesień dawki dzielone i do tego często na wiosnę,zobaczymy jakie będą wschody po czjkowskim w tym roku ,tylko mieli fuksa , bo wczoraj spadły 3 mm
-
Jak wzejdzie 7 kg to jest za gęsto,jedna przy drugiej,nasiona są małe lżejsze od rzepaku/ a na wiosne ile siałeś nasion na hektar
-
Ale musi popadać bez deszczu nie wzejdzie,do tego 2 lub 3 zabiegi na jednoliścienne
-
To ile siejesz poplonu jak zebrałeś 900 kg,to starczy na prawie 130 ha ,bo pisałeś że na własny użytek,najgorsze to że facelia często ma słabe kiełkowanie ,co drugi rok walczę z dostawcą nasion ,w tym roku znów problem kiełkowania
-
Mnie zastanawia jak Ty kosisz groch wysokości 1,4 metra bez kosy bocznej ,przecież to wszystko się ciągnie
-
Na Twoich piachach zda egzamin
-
Ile miałeś tej faceli hektar czy więcej
-
Dopłata chyba nieco niższa ,koszty w grochu ,koszty 900 mniej ,zaokrąglić to 2 tyś,ale z grochem większe ryzyko