miwigos
Użytkownicy-
Zawartość
6223 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
193
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez miwigos
-
Ja widze połowe i tyle by starczyło na raz
-
Po niedzieli koło środy maja być lepsze warunki,dziś 3 dawka N
-
Do 4,5 mm dokapało.od 28 kwietnia 29,5 mm,nie na wszystkich polach ,na części 20mm
-
dziś 2mm ,w niedziele chyba więcej
-
Jak pryskałem c-330 zawsze przestawiałem ,
-
Wczoraj slabe 4 mm,dzis coś spadnie
-
To masz UKRAINE,100 kg nasion i 100 N = 9 ton pszenicy
-
Nie uwierze ,ja myśle o dawce na kłos w sobote jeśli sie nie wycofają z opadów
-
Na to chyba jescze mamy Po co ci wysoki rzepak,ja wole niski
-
Rzepak się już pochylił po oprysku,czy stoi ?
-
Na duże opady nie licz w niedziele dostaniesz więcej,dziś jak spadnie u mnie 5 mm to będzie dobrze
-
Ja pryskałem 30 kwiecień i 1 maj dwie/trzy doby było jeszcze ciepło,według mnie tak ,napewno lepiej niż ci co teraz pryskają ,wczoraj pryskali a było jescze zimno ,dziś wieje nastepne dwa dni ma popadywać, u mnie bliżej połowy kwitnięcia już
-
Może metoda na kilka ha,nie wszystko co stare to dobre,bez sensu jak dla mnie ,niech się inni wypowiedzą
-
W tym roku jak narazie to opryskali ci co nie mogą dospać,dziś wieje będą pryskać z musu bo następne dwa dni opady,sam będe pryskał buraki,dobrze że mam opryskany rzepak 30 % już przekwitnięty
-
To niech nie wciskaja kitu że bez pszczoły nie będzie rzepaku
-
To jaki masz wysoki rzepak u mnie rzepaki 1,3-1,4 fajnie do omłotu
-
Sory za krytyke ,ale uprawe spier.....eś , a sucho to nie może być inaczej
-
U nas była plaga mszyc,aż się lepiło jeden zabieg dałem póżniej już nie a były ,nie wszyscy pryskali ,wizualnie objawów nie widze Jak pryskałwm rzepak 30-04 i 1 maj to w czasie oprysku mucha pryszczarka na masce siadała ,myśle że co było to padło ,teraz zimno,wogóle maj ma być zimny ,to nie powinno być problemu z robalami
-
Ja od lat nie widze pszczół w rzepaku,u mnie setki hektarów rzepaki za mało ich jest
-
3 ha mam opryskane amistarem gold ,bedzie porównanie
-
Ile zaoszczędzisz na takiej kombinacji,mnie propulse kosztowało 154 netto
-
Ja dawałem 300
-
Żle nie wygląda ,gorzej wyglądające dawały 4 tony
-
To by musiał być grad lub dwa tygodnie bez przerwy deszczu ,skoro 66,3333333 % straty